Joanna26 Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Bardzo proszę o wytłumaczenie mojego dzisiejszego snu. Śnił mi się normalny mój dzień tj. jadę do pracy potem pracuje, znowu gdzieś jadę, i nagle znajduje się gdzieś i widzę kobietę z zakrwawionymi ranami ciętymi, wydaje mi się że nie żyje a ona nagle krzyczy, że ją te rany bolą i w tym momencie się obudziłam. brrr.... straszne to było. Proszę o wytłumaczenie tego snu. z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi