co to może znaczyc??

witajcie

 

mam goraca prosbe, czuy moze mi ktos powiedziec co oznaczal moj sen?

nie pamietam dokladnie calego ale najwazniejsze momenty..

 

sniło mi sie ze mialam faceta, mielismy brac slub ale chyba go odwolalismy a potem rozmawialismy i ustalilismy termin. chcielismy jak najszybciej sie pobrac.. i staneło ze w czerwcu sie pobierzemy. zadnej kiecki slubnej nie widzialam, a przynajmniej nie pamietam, pamietam kolesia, był mojego wzrostu, ciemne włosy, przystojny ale raczej go nie znam w rzeczywistosci. potem snił mi sie sex, uprawiałam sex z tych moim przyszłym mezem, w domu mojej chrzestnej, była jakas impreza.. nie wiem jakis dziwny ten sen..

 

ostatnio tez mi sie snil moj zmarły brat.. siedział gdzies i patrzył na mnie..

 

mozecie mi powiedziec co moga oznaczac te sny??

z gory dziekuje

pozdrawiam

Fafelek85, może przygotowujesz się do jakichś zmian w okolicach czerwca?

nic mi na ten temat narazie nie wiadomo... nie mam faceta, z ostatnim rozstalismy sie w listopadzie 2009r..

najbardziej wlasnie utkwila mi w pamieci ta data ślubu.. czerwiec..

może po prostu coś się wydarzy w czerwcu A śłub to ma tu na pewno znaczenie przenośne i chowa w sobie jakieś ukryte znaczenie Jeśli masz w planach jakieś cele to ślub jest znakiem pozytywnym, natomiast jeśli nic nie planujesz to jest to zły znak i byc może coś właśnie sie stanie w czerwcu

Ślub jest zwykle symbolem nowego początku (jak to się życzy nowożeńcom "powodzenia na nowej drodze życia"). Może chodzić o wiele aspektów życia, dlatego pytam ogólnie (nie w sensie związkowym) - czy nie szykują się jakieś zmiany na ten nadchodzący czas.

Najpierw odwołaliście ślub, może więc chodzić o coś, co chciałaś zrobić wcześniej, ale w ostateczności odkładasz to w czasie na później.