Skocz do zawartości

prośba o interpretacje snu


monika31446

Rekomendowane odpowiedzi

juz drugi raz snił mi się koń. Chodowałam go w stajni, ale pewnego razu on uciekl i pogryły go wilki. Zdarzenie to miało miejsce tuz obok mojego domu. Ja pobiegłam i odganiałam te wilki. Na szczescie koń nie umarł. nie wiem w jaki sposób koń znalazl sie za chwilke w stajni razem ze mną.. tak jakbysmy się teleportowali... popatrzyłam tylko na niego, ale zył. Zza drzwi pojawiła się koza i uszczypnęła mnie w palec, mówiąc, ze przez konia nie ma gdzie zamieszkac jej stado... w poprzednim śnie wszystko było takie samo, ale nie było kóz.. Na tym zakończył sie moj sen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, w tych zwierzętach ze snu dopatrywałabym się symboli ludzi - konkretnych osób.

Zwłaszcza ta koza wykazuje cechy typowo ludzkie. Może masz jakąś koleżankę/przyjaciółkę, która mogłaby zarzucić Ci, że ze względu na mężczyznę (koń), zaniedbujesz jakoś relacje z nią - że w Twoim życiu nie ma dla niej miejsca (jak w stajni)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...