si-star Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 hej, bardzo proszę o interpretację mojego snu snilo mi sie, ze stalam u podnoza gor. bylo cieplo, niektorzy sie opalali, inni zjezdzali na nartach! nie bylo sniegu!!!. to byl poczatek lata na krecie. stalam z mama i znajomymi i przygladalam sie ludziom, ktorzy hamowli tuz przede mna. za mna stal moj byly chlopak (w wejsciu do jakiegos budynku). nie odzywal sie do mnie (rzeczywiscie, nie utrzymujemy ze soba wiekszego kontaktu). ubrany byl na fioletowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi