Georgetka Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Proszę mi wyjaśnić co może oznaczać sen w którym siedzę w aucie pod domem babci z rodzeństwem i nagle atakuje nas czarny pies , jak się okazuje to jej tylko o wielkości niedźwiedzia. Pies ten patrzy na mnie i to mnie chce zaatakować. Uciekamy autem do domu, ale on biegnie za nami. Prosimy o pomoc przez telefon tatę, ale jak dojeżdżamy to pies jest już i próbuje dostać się do mnie. Odsuwa łapami tylną szybę i ma mnie zaatakować... ale się budzę zalana łzami... proszę, pomóżcie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelis Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Atakujący pies to zazwyczaj wróg,pseudo przyjaciel...itp Jak tylko zwolnisz tempo swojego życia to nieprzyjaciel się zechce zbliżyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgetka Napisano 27 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Dziękuję Angelis za przetłumaczenie... najgorsze że nie wiem , kto to może być... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelis Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Sądzę ,że ktoś nie taki obcy skoro pojawia się dwukrotnie w miejscach Ci rodzinnych. Głowa do góry ! człowiek świadom zagrożenia może wpływać na zdarzenia ,nie wiesz jeszcze kto ale wiesz juz co...a to może wiele zmienić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgetka Napisano 27 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 No tak, ale musi być poważnym już "wrogiem" skoro tak się go bałam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelis Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Zastanawia mnie jeszcze ta wielkość psa :pies wielkości niedźwiedzia.Zastanawiam się czy to nie jest jakaś wskazówka co do opisu tej osoby.Czy jest to ktoś wyglądem dobrze zbudowany,czy w sensie charakteru,że taki troche dziki,nieokrzesany,silny?Może warto popatrzec tak na to,może to coś ułatwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgetka Napisano 27 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Nie mam pojęcia kto to może być... nie mam za dużo przyjaciół, znajomych. Ponadto w domu rodzinnym nie mieszkam... zastanawia mnie czy to nie jest ktoś z rodziny... zaraz, mam zatarg z przyszłym szwagrem... on ma duży wpływ na rodzinę przyszłego męża... postawny jest, ciemne włosy i bardzo wyszczekany... zazdrosny jest o nasz ślub i o to, że będziemy mieć dzidzie... może on?! znowu dołki podkopuje... dodam, że śniło mi się tej samej nocy, że czekałam na przyszłego męża i jego rodzinę, mieliśmy jechać już do Urzędu, ale on powiedział, że zaraz przyjdzie i nie wrócił...a jego rodzina wogóle nie miała zamiaru się zjawić... trzymałam na rękach naszą córeczkę i z nią tańczyłam niby pierwszy taniec, później płacząc wybiegłam w sukni na zewnątrz i padał deszcz... suknia cała była w błocie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgetka Napisano 27 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Przepraszam, że nie składnie ale tak mi się przypomniało... dodam , że przez szwagra , rodzina mojego przyszłego męża długo nie akceptowała mnie bo zerwał on z inną dla mnie... a teraz dosyć często wspominają mimochodem o niej... kurcze, martwi mnie to... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelis Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Pies to zazwyczaj ktoś bliższy niejako przyjaciel ale jak atakuje jest to pseudo przyjaciel.Gdy jest to ktoś całkiem z poza naszego kręgu to zazwyczaj juz nie ma postaci psa tylko wilka,gdy atakuje. Może po prostu miej na tego szwagra oko,po prostu bądź czujna. Mam jeszcze pytanie odnośnie tego snu z suknią...a dokładniej ten moment: " czekałam na przyszłego męża i jego rodzinę, mieliśmy jechać już do Urzędu, ale on powiedział, że zaraz przyjdzie i nie wrócił..." Twój przyszły mąż tak powiedział ,czy ten kuzyn? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgetka Napisano 27 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Mój przyszły mąż zjawił się na chwilkę, mieliśmy wychodzić, powiedział , że zaraz przyjdzie i nie wrócił... Może to głupie, ale mam czasem 3 sny jednej nocy które czasem zapamiętuję... ten o psie, sukni i śniłam o stadzie wilków , które patrzyły na mnie, były spokojne, czekały na mój ruch.. stały na skraju lasu... szybko przeszłam też do samochodu, a one za mną kroczyły... nie pamiętam, ale raczej nie zaatakowały... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelis Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Niepokojący nieco ten sen z suknią.Trzeba uważać by ktoś z zewnątrz nie popsuł nam opini. To jedyne co na razie mi przyszło do głowy. Mam nadzieje,że Twoje relacje z przyszłym mężem są ok i ,że nikt tego nie zmieni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi