Zmarły Dziadziu pod "inną" postacią...

Teraz ja potrzebuję Waszej pomocy…

Dziś miałam dość dziwny sen i nie potrafię go sobie sama tak do końca wyjaśnić.

Pamiętam, że był już późny wieczór, ja korzystałam z komputera, a rodzice w pokoju obok oglądali TV.

W pewnym momencie chciałam zaświecić lampkę nocną, ale nie działała, spróbowałam inną lampkę i też nic z tego.

Wyszłam z pokoju i świeciłam każdą lampę w domu – bez skutku…

Wtedy mama powiedziała, że chciała by dziadziu jakiś znak czegoś (czego dokładnie to nie pamiętam) o tej godzinie i że dlatego nie jechali na cmentarz.

A później było najdziwniejsze…

Do mojego pokoju przyszedł mój dziadziu pod postacią mojej siostrzenicy…

Wiedziałam, że to on.

Płakałam i mówiłam mu, że strasznie tęsknię.

Dziadziu nic wiele nie mówił, tylko jak „znikał” prosiłbym nie patrzyła na niego.

Więc odwróciłam głowę i ukryłam twarz w dłoniach, a On zniknął…

Mój dziadziu nie żyje od paru lat i śnił mi się pierwszy raz od czasu jego śmierci.

Nie wiem dlaczego pod postacią mojej siostrzenicy – to mnie najbardziej interesuje.

Wyjaśnijcie mi to, proszę...

wierz to przypomina moją historię gdy po 24 latach czyli w 2008r po raz 1 przyśnił mi się mój tatuś. Trzymał dziecko na rekach.domyślam się/jestem pewna w 90% o co mu chodziło......... I chyba ( powtarzam i chyba ) wiem o co chodzi twojemu dziadkowi.

Jeśli twój dziadek pokazał się pod postacią twojej siostrzenicy. Mam dla ciebie propozycje. Zadzwoń do tej rodziny, zapytaj się subtelnie co u nich słychać, czy wszyscy są zdrowi, czy wszystko jest ok? Być może to ma związek z twoją siostrzenicą.

Jeśli duszyczka z rodziny nic nie mówi a pokazuje się...... daje znaki ...... itp to robią to tak jak potrafią.

Też mi sie tak wydaję,że chodzi o pomoc tej siostrzenicy.Widocznie tylko Ty możesz jej pomóc..Dziadek nawet wyraźnie dał do zrozumienia,że nie chodzi o jego osobę bo jak to napisałaś prosił,żebyś na Niego nie patrzyła.

Dziękuję Wam serdecznie,

Domyślałam się, że może chodzić o moją siostrzenicę, ale chciałam by też ktoś inny "popatrzył" na ten sen.

To mnie utwierdziło w tym, że byłam na dobrej drodze w rozumieniu go

Dzwoniłam do mojej siostry, pytałam o jej córkę, jak narazie wszystko w porządku tylko zaciekawiło mnie jedno w tej rozmowie : siostra zapytała mnie czy ktoś mi coś powiedział...

Przez telefon nie chciałam jej mówić dokładnie o co chodzi, może dziadziu śnił się też jej...???

Zapytam ją o to przy okazji gdy się spotkamy.

Jeszcze raz dziękuję

Dziękuję Wam serdecznie,

To sama przyjemność .....

Dzwoniłam do mojej siostry, pytałam o jej córkę, jak narazie wszystko w porządku tylko zaciekawiło mnie jedno w tej rozmowie : siostra zapytała mnie czy ktoś mi coś powiedział...

widzisz jednak mieliśmy racje /a raczej dziadek dobrze przewidział....... Już coś się zaczyna dziać. skoro twoja siostra pytała się ciebie czy ktoś ci coś powiedział.

Jest też taka możliwość, że ona nie chciała mówić o czymś przez telefon...

Pójdę do niej jutro i sama zobaczę co się u nich dzieje

Pysiaczku tak będzie najlepiej. Inaczej się rozmawia przez telefon a inaczej w 4 oczy .......

Jeszcze raz bardzo dziękuję :*