Skocz do zawartości

sen prognostyczny czy życzeniowy?


milczę_sobie

Rekomendowane odpowiedzi

witam :)

 

śniło mi się, że leżałam sama w pokoju na dużym łóżku. w pokoju panował półmrok...a ja zaczęłam rodzić. najpierw wołałam kogoś ale kiedy nikt nie przychodził z zaciekawieniem czekałam co będzie dalej. czekałam na ból ale poród przebiegł bardzo łagodnie. urodziłam chłopca, przytuliłam go do siebie, a potem przystawiłam do piersi z której tryskało mleko. strasznie się cieszyłam ,ze mam pokarm. można powiedzieć, ze byłam szczęśliwa.

 

potem moje życie wyglądało jakoś tak inaczej ( niż w rzeczywistości) tzn żyłam beztrosko i bogato ; )

 

dodam, że w rzeczywistości nie pragnę dziecka, bo jedno już mam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pysiaczek prawdę mówiąc w moim życiu wszystko nadaje się do "wymiany"; zarówno w sferze uczuć ( a może przede wszystkim) jak i zawodowej . od dłuższego czasu wiem, że muszę coś zrobić, jednak nie mam zwyczajnie odwagi, nie chcę ranić bliskich , boję się zaryzykować. może ten sen mówi mi właśnie o tym, że powinnam, że nie będzie tak "bolało" jak przypuszczam, i że się opłaci.

na dodatek dostałam od losu szansę ( uczucia), z której nie skorzystałam ze względu na sytuację w jakiej się znajduję. o tym może mówić ten sen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę tak : sen o porodzie bardzo często mówi o rozpoczęciu jakiegoś nowego etapu w życiu.

Z opisu snu wnioskuję, że byłaś szczęśliwa, co oznacza, że w życiu też będziesz cieszyć się z tej zmiany.

Ciekawe jest dla mnie to, że miałaś piersi pełne mleka...

Kojarzy mi się to z tym, że chcesz dawać coś z siebie innym.

Może więc już czas zmienić swoje życie i zrobić coś dla siebie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...