Garou Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Żałuję że nie zdecydowałem się już rano opisać ten sen, bo teraz już nie pamiętam go tak dokładnie. Mam nadzieję, że na podstawie mojego skromnego opisu snu będzie można go zinterpretować. Otóż stałem w jakimś pokoju [miejsce z pewnością nie gra roli] i zadzwonił telefon. Odebrałem a ktoś w słuchawce powiedział mi że mój ojciec został porwany i grozi mu niebezpieczeństwo. Pamiętam jeszcze że reszta mojej rodziny również o tym wiedziała i niepokój udzielił się Nam wszystkim, mimo iż nie byliśmy w tym czasie w tym samym miejscu. Lecz po krótkim czasie okazało się że mój ojciec stał przy mnie. Ale tak jakby jakiś posąg. Po prostu przy mnie stał - jakby to był symboliczny wyraz czegoś tam. I w głowie świeci mi jakaś prosta interpretacja tego snu, ale może od Was przeczytam "ciekawszą" interpretację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aneta Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 I w głowie świeci mi jakaś prosta interpretacja tego snu Możesz ją opisać? Przecież sam znasz siebie najlepiej. Kaffko, ukłon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi