Skocz do zawartości

mężczyzna, wierzba, mięso, niedźwiedź


anaaa89

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien wczesniej rozstalam sie ze swoim chlopakiem, bardzo to przezylam, bylam z nim 5 lat, w noc po rozstaniu przysnil mi sie dziwny sen, a wlasciwie kilka snow jeden po drugim, pierwszy obraz jaki zobaczylam rozgrywal sie w dzien.. bylo to w terazniejszosci, chodzilam po sklepach mięsnych w okolicy mojego osiedla i pytalam sprzedawcow czy jest "wątroba niedźwiedzia", sprzedawcy odpowiadali ze ze bedzie za chwile, drudzy ze jutro i nigdzie nie moglam tego znalezc. Pozniej znalazlam sie w jakiejs kaplicy i modlilam sie tam do swietego obrazu, za mna klęczał chlopak ktorego sie brzydzilam, modlitwe przerwalo mi to ze ten chlopak zaczal za mna wymiotowac czyms bialym jakby pianą.. wybieglam stamtad i znalazlam sie znowu na osiedlu niedaleko mojej okolicy, slyszalam jak ten chlopak wolal zebym zaczekala i nadal wymiotowal, wlasciwie caly czas... odwrocilam sie, a gdy go zobaczylam zaczelam uciekac, i wtedy znalazlam sie pod ogramna wierzba placzącą, z ludzmi ktorzy wydawali mi sie moimi znajomymi, ale tak naprawde to nieznam tych ludzi. podnioslam oczy go gory i zobaczylam ze ogromne gałęzie tego drzewa zaczynaja sie łamać i spadac na tych ludzi, probowalam uciec poza wierzbe, i kiedy juz prawie mi sie udalo duzy kawal galezi spadl mi na rece, spojrzalam na nie.. byly poranione. Kolory w tym snie za kazdym razem byly szare, jedynie niebo ponad wierzba bylo niebieskie no i krew na rekach byla krwisto czerwona. tak duza ilosc symboli zawartych w tym snie, nie pozwala mi go samodzielnie zinterpretować, dlatego bede wdzieczna jesli mi pomozecie. Z gory dziekuje i czekam na odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...