hej, ja Cię już w moim śnie widziałam !

Witajcie.

śniło mi się dzisiaj że spotkałam się z chłopakiem mojej przyjaciółki, jest on w moich snach już kolejny raz z rzędu.. tej nocy w śnie się z nim spotkałam, była zima a my chodziliśmy na krótki rękawek.. nie pamiętam czy była z nami ta moja przyjaciółka.. w każdym bądź razie szlismy i nagle widzimy chłopaka, wysokiego skate z długimi, brązowymi, kręconymi włosami, Chłopak mojej przyjaciółki oznajmia mi ze to jego kuzyn, i że kiedyś był normalny teraz stał sie skejtem, i to tak szybko zleciało.. Zostawił mnie, powiedział że zaraz wróci, nie wracał szybko, a ja siedziałam skulona na tym śniegu aż w końcu podeszły do mnie dziewczyny których nie lubię , ale w śnie było wszystko okej, zaproponowały mi bym poszła z nimi no to poszłam, wpakowały mnie do jakiegoś autobusu w którym usiadłam wygodnie tyłem do kierunku jazdy i patrzyłam przez okno, zatrzymaliśmy się na przystanku a ja spojrzałam że na ławce siedział mój kolega z klasy który próbował pocałować jakąś dziewczyne i poczułam sie dziwnie, nagle o bilet do kontroli poprosiła mnie pani o rudych włosach i w czapce, tez już ją nie raz widziałam, a ja nie miałam bilety ani legitymacji i mnie spisała a ja sie zastanawiałam co powiem mamie.... zadzwonił budzik..

troche mnie zastanawia fakt że już kolejną noc z rzędu mam dość ciężką, twardy sen i ciężki sam w sobie, tak jakby ważył z kilka kg.. i to że w kolejną noc z rzędu śni mi się chłopak najlpeszej przyjaciółki..

macie jakies pomysły co to może oznaczać?