Lopinga Napisano 13 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 ...jestem cały czas wstrząśnięta tym snem. był potwornie brzydki wizualnie i w jakimś sensie emocjonalnie. toczyła się walka między kobietą i mężczyzną, walczyli oni, w sumie nie wiem, walczyli ze sobą nawzajem i z samymi sobą jednocześnie. sceneria nie była ani poetycka, baśniowa nic z fantasy. Oni byli natomiast bardzo brzydcy. jak mutanci. tzn to byli ludzie ale ich ciała zmasakrowane poniekąd, zdeformowane. Cali byli pokryci ranami, w których tkwiły ciężkie kawałki szkła. byli nadzy i chyba się kochali. walczyli i kochali się. to pamiętam. On bardzo ją kochał. widziałam też motyw jak ona stara się pokonać swoje fizyczne cierpienie wchodząc po schodach. on ją do tego zmuszał. szkło, które tkwiło w jej nogach, stopach i ból uniemożliwiały jej pokonywanie stopni. czołgała się, ślizgając na szkle.... potem przez chwilę to ja byłam nią. On szykował łoże. pragnął jej (mnie). chciał po prostu ją przytulić, kochać się z nią a potem chciał być z nią i tylko z nią. łoże było ciemnoróżowe, królewskie, z atłasem ale w skromnym domu. przygotowywanie tego łoża sprawiało jemu cierpienie i ból fizyczny. ranili się psychicznie. potem pamiętam jak ją (mnie ) objął, przytulił i okrył piękną płachtą atłasowego materiału. byliśmy obrzydliwi, szkło uniemożliwiało nam bliskość ale on był bardzo wyrozumiały. ja czułam strach, przerażenie i jakieś obrzydzenie, miłość też. nie wiedziałam jak można pomóc w tej sytuacji. bliskość była nieuchronna ale paskudna. w powietrzu wisiała woń wojny a my wiedzieliśmy, że musimy to przejść złączeni ciałem i szkłem. potworność...taka realistyczna proszę o pomoc w interpretacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 13 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 niezły opis związku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lopinga Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 nie wiem czyjego, ja nie jestem w związku... jeśli możesz pomóc przy interpretacji to proszę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 w takim razie to nawiązuje do Twoich męskich i żeńskich energii/części psychiki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Lopinga, a ja się tak zastanawiam czy nie chodzi o Ciebie.. czy czasem nie dopadają Ciebie sporzeczne myśli? może cos nie zostało przez Ciebie przerobione? moze nie pogodziłaś się z jakąś myślą, ideą albo z jakimś zdażeniem? Co teraz dzieje się istotnego w Twoim życiu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.