Skocz do zawartości

W ostatniej chwili powstrzymuję się od zdrady (powtarzający się)


japko

Rekomendowane odpowiedzi

Zacznę od tego, że bardzo kocham mojego chłopaka. Patologicznie wręcz. O żadnej zdradzie nie ma mowy.

I tu zaczynają się problemy, podświadomosc płata mi figle. Bardzo często powtarza mi się sen o tej samej tematyce, a mianowicie jestem gdzieś-w domu, na imprezie, u znajomego w odwiedzinach. Zwykle śnią mi się mężczyźni z którymi kiedyś spotykałam się przez chwilę, ale związek "nie został skonsumowany" icon_wink Często jest tak, że mężczyzna ten czyni bardzo wyraźnie i jednoznaczne kroki w moim kierunku. Początkowo daję się ponieść chwili. Jednak gdy sytuacja jest już naprawdę gorąca, orientuję się że nie mogę i uciekam lub wyganiam tego kogoś. We śnie w ogóle nie pamiętam że jestem w udanym związku, przypominam sobie o tym dopiero własnie w takiej sytuacji.

Po każdym takim śnie czuję okropnie.

Ale ostatni sen przebił wszystkie jakie miałam do tej pory. Byłam na jakiejś domówce, był alkohol i dobra zabawa. Poczułam chętkę, w pokoju obok siedział znajomy który kiedyś się do mnie mocno przystawiał, ale to raczej typ człowieka wrażliwego, który nie wykorzystuje dziewczyn. Dlatego w życiu realnym do niczego nie doszło między nami, nie chciałam się z nim wiązac.

Jednak we śnie uwiodłam go bardzo perfidnie. na początku miał wątpliwości i się opierał, no ale jak już był bez spodni to myślenie się wyłączyło, jak każdemu facetowi icon_wink

I znów to samo sytuacja bardzo gorąca, a ja przypominam sobie że nie mogę tego zrobic.

Dalsza częsc snu będzie naprawdę absurdalna i nieodrzeczna. Ludzi o słabych nerwach proszę o nieczytanie :D

Zrobiło mi się szkoda tego kolegi, który nieziemsko napalony już nie mogł usiedziec w miejscu. Uznałam że byłby to cios poniżej pasa, gdybym go tak zostawiła w takim stanie i wyszła. Uznałam że dobrze byłoby mu dac upust, doprowadziłam go do orgazmu tylko ręką. Pamiętam że widok jego spermy obrzydził mnie do granic możliwości, więc wyszłam z pokoju bez słowa, umyłam ręce i wyszłam z imprezy.

 

Jakieś komentarze? inrepretacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wlasnie! Niech ktos zinterpretuje bo mialam podobne sny. Tez sie potem zle czulam z tego powodu. Hmm.. Moze to strach, ze moze zaistniec odwrotna sytuacja? Tzn nasi partnerzy nas zdradzaja? Ja jestem okropnie zazdrosna i mam nerwice jak tylko sobie pomysle o mezu i jakies krecacej sie wokol kobiecie a sama snilam takie rzeczy... Co sie dzieje w naszych glowach? ;) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japko moje pytanie brzmi : czy jest coś między Tobą a Twoim chłopakiem o co masz żal do niego, może go o coś obwiniasz ?

Nie odczuwasz w stosunku do niego jakieś "niechęci" która może być spowodowana czymś co Ci się w nim nie podoba (wygląd, charakter, zachowanie...) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam żal do niego, że spadło jego zainteresowanie moją osobą. A konkretniej czułam się lekceważona i miałam wątpliwości czy np. nie wolałby byc teraz ze swoją byłą itp. podobne mianiakalne problemy kobiety w trakcie PMS i z nieprawidłowo dobranymi pigułkami hormonalnymi ;)

Najlepsze jest to, że odkąd wybuchłam i powiedziałam mu wszystko co mi leżało na wątrobie, wyjaśniliśmy sobie kilka spraw te sny minęły. Częściej daje mi do zrozumienia że jestem na pierwszym miejscu i że mnie kocha.

Moje zny z jego udziałem ograniczały się do tego, że zgadywał wszystkie panny dookoła, co chwilę jakąś zaczepiał, prawił komplementy a ja byłam tylko obserwatorem któremu krew w żyłach się gotowała. A gdy budziłam się rano, to pierwsze co to obrywał poduszką w łeb i obrażona odwracałam się na drugą stronę :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japko więc myślę, że już wiesz czym te sny były spowodowane ;)

Taka tematyka snów pojawia się najczęściej wtedy, gdy masz o coś żal do swojego partnera, obwiniasz go o coś lub nawet z jakiegoś powodu czujesz niechęć do niego.

Najważniejsze, że już jest ok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...