patryk90 Napisano 18 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2010 Witam. Chciał bym żeby ktoś pomógł mi zinterpretować sen. Mój sen zaczął się u mojej babci w domu.( z rodziną mam dobry kontakt). byli tam moi rodzice, babcia i dziadek. stół był nakryty różnymi potrawami. matka zwracał mi uwagę żebym się lepiej zachowywał. Po jakimś czasie znalazłem się w jaskini z moim wujkiem ( mój wujek ma firmę). W tym śnie byłem jednym z jego robotników. Pracowali dla niego także jego ojciec i brat oraz 3 inne osoby. Szukaliśmy czegoś w tych jaskiniach. znaleźliśmy dwa wejścia. Mój dziadek(ojciec tego co ma firmę) poszedł sam w jedną stronę ja poszedłem w drugą z resztą. tam znaleźliśmy jakieś opuszczone miejsce gdzie ludzie mieszkali. zaczęliśmy sprawdzać daty przydatności na jednych pisało 2004 a na innych 2009( wiedziałem ze mamy rok 2010). wracając z tamtego miejsca spotkaliśmy mojego dziadka uciekającego bo znalazł ogromnego 8 nożnego pająka(tak powiedział) uciekliśmy z stamtąd. nagle znalazłem się nad jeziorem gdzie był rybak i łowił ryby, miał ogromne sieci . zarzucał te sieci i nic nie mógł złowić. potem znalazł miejsce gdzie było pełno ryb. zaczął tam łowić. ja z tamtego miejsca złapałem 2 ryby rękoma. ale jedna była bardzo ważna nie wiem dlaczego. potem pojawiła się starsza kobieta która próbowała łowić z tamtego miejsca ale jej nie wychodziło. rybak wyciągał sieciom masę ryb a ona z tego miejsca możne jedną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk90 Napisano 19 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2010 Proszę o pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.