Co może oznaczać ten sen - DOM/SZCZUR

Witam

Jestem na tym forum po raz pierwszy i po raz pierwszy opisuję swój sen, jeśli więc opis będzie chaotyczny, proszę o wyrozumiałość.

Więc:

Śnił mi się dzisiaj dom, duży i stary. Dom, wymagający solidnego remontu. To był dom, który niedawno kupiłam. Byliśmy w środku z moim mężem (który nie żyje od 9 miesięcy) rozmawialiśmy o tym co trzeba by najpierw wymienić. Mówiliśmy o wymianie okien, dachu, o ociepleniu całego budynku. Dom był ogromny, wielki hol, duże pokoje. Wysokie, pamiętam że myslałam o tym że można by było opuścić trochę sufity i ile kosztował będzie remont. Poza holem, na parterze był jeszcze jeden duży pokój, kuchnia i jeden mniejszy. Pamiętam, że pomyślałam że jeszcze nie mamy dzieci, więc na razie nie będzie potrzeby remontować piętra. Ale kiedy weszłam do mniejszego pokoju, zobaczyłam że z niego wchodzi się do jeszcze jednego pokoju i pomyślałam że to idealny pokój dla Hani - naszej 6-letniej córki...

W którymś momencie w mniejszym pokoju - przeznaczonego na naszą sypialnię - zauważyłam ogromnego szczura - naprawde był gigantyczny. gdzieś uciekł, a ja powiedziałam że trzeba kupić truciznę na szczury.

Później wyszłam z domu, wsiadłam do samochodu i jechałam przez podwórko - ogromne, zarośnięte, nierówne. Nie zauważyłam żadnych innych domów w okolicy.

Ogólnie ten dom mi się podobał, najbardziej kuchnia. Nie bałam się go. I dobrze sie tam czułam. I co również dziwne - mój mąż nie był centralnym punktem tego snu. W zasadzie to nawet nie pamiętam co mówił, centralnym punktem był dom.

I niby wszystko powinno być w porządku poza tym, że teraz jestem przerażona. Nie wiem dlaczego. Najbardziej chyba przeraża mnie to, że w tym śnie zapomniałam o córce, boję się teraz o nią okropnie.

Ogólnie motyw domu przewija się w moich snach dosyć często - mój mąz zginął podczas prac remontowych w naszym domu, ale zawsze w snach widziałam właśnie ten nasz dom, zawsze był brzydki, zimny, bałam się go i chciałam stamtąd uciec - czasami nawet tam "starszyło"... ten sen był zupełnie inny, cichy spokojny i mimo to przerażający...

naprawde nikt nie wie co może oznaczać taki sen??