Skocz do zawartości

LD, "schizy" podczas zasypiania


Henryy87

Rekomendowane odpowiedzi

W tym temacie prosiłbym o przedstawienie teorii na 3 tematy, które wydaje mi się, nie są aż tak obce pozostałym userom forum.

 

1. Podczas zasypiania od urodzenia czułem się dziwnie. Nie chodzi tu o żadne paraliże oraz innego typu odpały. Mam na myśli dziwne głosy/gonitwy myśli. Zupełnie absurdalne, aczkolwiek zwiastujące zaśnięcie. To tak jakbym był "na granicy", a myśli które generuje mi mózg dochodziły "jakby z zewnątrz". Całkowicie idiotyczne oraz najczęściej irracjonalne obrazy. Człowiek ma świadomość z życia "realnego", czuje wręcz poduszke na której leży, a mimo to, jest bombardowany przez całkowicie oderwane od "reala" podszepty. Nie jest to ani przerażające ani straszne, w sumie, jakby nie patrząc nawet przyjemne. Ale czy normalne?

 

2. Chcę zasięgnąć rady w sprawie moich ostatnich, świerzych odczuć.

 

Jakiś miesiąc temu miałem wyjątkowo "makabryczne" LD ("makabryczne" - w cudzysłowiu, bo mi osobiście dostarczyło ogromnej satysfakcji). Zasypiałem jak zwykle, po czym w pewnym momencie stosując podstawowy "reality check" (ręce) przeszedlem w typowe LD.

 

Znajdowałem się w ciemnym sklepie. Światła były wyłączone, więc uznałem, "że niedługo muszą zamykać". Podchodzę do kasy, a tam siedzi jedna kasjerka i pyta mnie się czy już zdecydowałem się co chce kupić. A ja na to (jakkolwiek absurdalnie to zabrzmi - we śnie nie myślałem nad tym).

 

"Czy zdajesz sobie sprawe z tego, że jesteś tylko myślokształtem?"

 

Wtedy kobieta z kasy dziwie na mnie spojrzała a sen momentalnie się "rozsypał" (zupełnie tak samo, gdy próbuje się amatorsko wywołać LD, co owocuje "szokiem" - z tym że zazwyczaj nie tracę nad tym kontroli, więc troche mnie to zdziwiło).

 

Nie wybudziłem się, ale dosłownie "wbiłem się" w łóżko, jakby prosto "spadając" ze snu. Czułem namacalnie świat materialny. Kołdrę, poduszkę itp ... Jednak to co odczuwałem w myślach, mając nadal zamknięte oczy, dawało mi pewność, że zawisłem gdzieś "pomiędzy". Strasznie mnie to ucieszyło (świadomość, że zapanowałem nad własną mentalnością pomimo wybudzenia) i zacząłem pogłębiać ten stan odpowiednim nastawieniem psychicznym.

 

Uspokoiłem się i wtedy zaczęły się pierwsze "wibracje", strasznie mną trzęsło, przez zamknięte oczy zacząłem widzieć cały pokój wraz ze wszystkimi detalami z "reala". Rzecz w tym, że np na desce do prasowania stojącej na wprost mojego łóżka zaczęły materializować się różne dziwne rzeczy.

 

Przykładowo - skulone "małpy" zbudowane z "cienia". Najbardziej zaskakujące w tym wszystkim było to, iż uświadomiłem sobie w pewnym momencie, że mam pełną świadomość i dostęp do wiedzy/wspomnień ze świata rzeczywistego. Więc zacząłem "eksperymentować". Zauważyłem, że im bardziej pozytywne (oraz lekceważące) nastawienie mam w stosunku do tych halucynacji tym częściej one znikają, oraz okazują "strach" (ciężko to opisać, po prostu czułem, że się mnie boją, mimo, że ewidentnie chciały aby było odwrotnie).

 

Od tego momentu raz po raz wchodziłem w różnorakie sny, których treści nie pamiętam, aczkolwiek wiem, że było ich kilka. W "przerwach" pomiędzy nimi (gdy niby się wybudzałem) zawsze wracałem w ten "przedsionek". Kiedy ciało czuło materialny świat, mózg jednak podsuwał zupełnie inne obrazy. Wibracje odczuwałem za każdym razem podczas udanych prób utrzymania snu mimo rzekomego "wybudzenia". Korzystając z okazji próbowałem uskuteczniać różne wizualizacje technik pod kątem OOBE, niestety bez skutku (nie licząc krótkotrwałego spotęgowania wibracji).

 

Za każdym razem, gdy wracałem do owego "przedsionka" czułem ogromne trudności z poruszaniem się. Jakbym brnął przez "galaretę". Za którymś jednak razem udało mi się podnieść z łóżka. Pierwszą myślą było oczywiście sprawdzenie obecności własnego ciała. Faktycznie, leżałem obok na łóżku, a świat mnie otaczający przypominał codzienną rzeczywistość. Rzecz w tym, że ciało, które widziałem przypominało makabrycznie zdeformowanego ludzkiego embriona. A mimo to "podświadomie" widziałem, że to jestem właśnie "ja". Bardzo szybko "wrzuciło" mnie z powrotem do ciała i wszystko zaczęło się od nowa.

 

Oprócz podobnych do małp stworów, często widziałem pełzające po poduszce obok cienie, niby "kątem" oka ale bardzo wyraźne. To było bardzo emocjonalne przeżycie, bo czułem, że każde z nich praktycznie czeka na to, aby pożywić się moim strachem i paniką. Dawałem im więc coś zupełnie przeciwnego.

 

Koniec końców wybudziłem się naprawde, jednak od tego momentu odczuwam znaczący postęp w temacie pamiętania zwykłych snów(nawet bez prowadzenia dzienników moge je streścić tydzień wstecz). Oraz - co właściwie najważniejsze, GIGANTYCZNE polepszenie kontroli świadomie wywoływanych LD. Kiedyś najprostsze czynności ingerujące w sen prowadziły do wybudzenia, teraz(patrząc na kilkanaście ostatnich nocy) czuje że mogę robić właściwie wszystko. Ostatnio próbowałem we śnie "teleportacji" w znane mi ze świata realnego miejsce. Nie udało się - prawie mnie to wybudziło, aczkolwiek wszystkie "mniejszego kalibru" nadprzyrodzone manifestacje senne wydają się być skuteczne.

 

3. Moje ostatnie LD (tydzien wstecz) ostro zakrawały o OOBE - chociaż jestem sceptyczny, oraz mam zdrowy dystans do tego zagadnienia, jedna rzecz nie daje mi spokoju.

 

Podobnie jak w wyżej występujących przypadkach, czułem potężne wibracje. Rzecz w tym, że ciało, które widziałem "po jego opuszczeniu" nie było zdeformowane (w sumie całkiem normalne). Było ono jednak umieszczone w łóżku w mieszkaniu z którego wyprowadziłem się około 10 lat temu. Cokolwiek to było (OOBE/Zwykłe LD) znałem to miejsce, więc jestem tego pewien na 100%. Zupełnie jakbym znalazł się w alternatywnej historii, w której dalej mieszkam w tym konkretnym miejscu.

 

Czy jest możliwa aż tak wielka niekonsekwencja względem naszego własnego umiejscowienia? Naprawde w tym "snie" widziałem SAMEGO SIEBIE. Oczywiście - wszystko włącznie z byłym mieszkaniem, aż po samo osiedle (naturalnie skorzystałem okazji i troche sobie "polatałem" po okolicy) było takie samo, jakim je zapamiętałem 10 lat temu.

 

Moje śpiące ciało jednak było IDENTYCZNE jak teraz.

 

Post może i brzmii przydługawo oraz chaotycznie, ale i tak opisałem maksymalnie 1/4 moich wspomnień które faktycznie pamiętam.

 

Licze na mimo wszystko obiektywną ocene tego typu zjawisk.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Podczas zasypiania od urodzenia czułem się dziwnie. Nie chodzi tu o żadne paraliże oraz innego typu odpały. Mam na myśli dziwne głosy/gonitwy myśli. Zupełnie absurdalne, aczkolwiek zwiastujące zaśnięcie. To tak jakbym był "na granicy", a myśli które generuje mi mózg dochodziły "jakby z zewnątrz". Całkowicie idiotyczne oraz najczęściej irracjonalne obrazy. Człowiek ma świadomość z życia "realnego", czuje wręcz poduszke na której leży, a mimo to, jest bombardowany przez całkowicie oderwane od "reala" podszepty. Nie jest to ani przerażające ani straszne, w sumie, jakby nie patrząc nawet przyjemne. Ale czy normalne?

 

:D myśle, że to normalny stan kiedy umysł jeszcze ma bałagan w głowie po całym dniu, i szybko robi porządek przed snem.. Wtedy wychodza dziwne słowa dziwne obrazy. Czasem nawet bardzo realistyczne .. Ja osobiście mam tak samo (mysle ze kazdy ma w wiekszym i mniejszym stopniu zaleznie czy ktos na to zwraca uwagę ) Głosy, zdania wyrwane z kontekstu. Jak najbardziej normalne.. Ty zajmujac się Ld jestes bardziej świadomy faz w jakie człowiek wchodzi w . zachowujesz czujność dlatego niektóre sprawy moga wydac sie dziwne,wcześniej poprostu nie zdawałeś sobie sprawy tylko odrazu dążyłeś do snu ..

 

 

zacząłem pogłębiać ten stan odpowiednim nastawieniem psychicznym.

 

mnie osobiście pomaga przejściu z LD do OOBe (wibracji) nastrajanie się do obrazu jakiegoś który sobie wymyśle np drzewo.. odczuwanie go wszystkimi zmysłami.. potem jest powrót do materialnego świata i możliwość wyjścia z ciała..

 

 

 

możesz coś więcej napisać o tej metodzie reality check??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze dodam co do pierwszego punktu, że to są hipnagogi ;) (omamy hipnagogiczne czy jak kto woli xD)

a to reality check to (jeżeli dobrze zrozumiałam) testy rzeczywistości po prostu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
"Czy zdajesz sobie sprawe z tego, że jesteś tylko myślokształtem?"

 

Wtedy kobieta z kasy dziwie na mnie spojrzała a sen momentalnie się "rozsypał"

Mialem podobna sytuacje tylko, ze sen u mnie sie nie "rozsypal". A sytuacja wygladala tak, ze spotkalem kolege i oto nasza rozmowa:

[Ja]- Wiesz, ze to jest sen?

[On]- Wiem.

[J]- Ty my sie wlamales do snu, czy ja Tobie?

[O]- Ja Tobie.

I koniec. Nic sie nie stalo. Potem zobaczylem jakas postac z gry, tak jakby i sie rzucilem na nia(nie pamietam po co, ale chyba, zeby zadac to samo pytanie). Nic mi nie powiedziala, nie wiem czemu dostalem bezprzyczynowego wytrysku[O.O] i sie obudzilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

 

...Podobnie jak w wyżej występujących przypadkach, czułem potężne wibracje. Rzecz w tym, że ciało, które widziałem "po jego opuszczeniu" nie było zdeformowane (w sumie całkiem normalne). Było ono jednak umieszczone w łóżku w mieszkaniu z którego wyprowadziłem się około 10 lat temu. Cokolwiek to było (OOBE/Zwykłe LD) znałem to miejsce, więc jestem tego pewien na 100%. Zupełnie jakbym znalazł się w alternatywnej historii, w której dalej mieszkam w tym konkretnym miejscu.

 

Możliwe, że byłeś w jakimś świecie równoległym przecież istnieją równoległe rzeczywistości. A Ty jesteś (jak każdy) istotą wielowymiarową. Są różne rzeczywistości dla przykładu planeta na której mieszkamy nazywa się Ziemia, w innym wariancie tej rzeczywistości nazywa się Tara, w jeszcze innym Gaja, • W Harmonicznym Wszechswiecie CZTERY, nazywa się Aramatena.

Namieszałem?

polecam książkę:

WIELKA GRA o ZIEMSKI PORTAL AMENTI MATRIKS CZASU I JEGO ZNIEWOLENIE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...