Skocz do zawartości

Gwałt


Corny20

Rekomendowane odpowiedzi

Śniło mi się, że u mnie w pokoju siedziałam z dwiema przyjaciółkami. I nagle pojawił się nasz pan od fizyki, pobił je obydwie i zaczął mnie obmacywać. Zdołałam mu uciec i poszłam do kuchni po tłuczek. Próbowałam go okładać ale to nic nie dało. Dalej robił to co chciał. Znowu mu się wyrwałam i z drugiego pokoju przybiegł mój chłopak i mi pomógł. a nauczyciel spadł ze schodów. Co to oznacza?? Proszę o interpretacje..[/scroll][/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załatwisz jakąś ważną dla ciebie sprawę, z którą od dawna nie dawałaś sobie rady. Są kolo Ciebie ludzie zyczliwi, ale tylko nieliczni będą mogli ci pomóc. Reszta wymaga pomocy od Ciebie. Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

 

Zwracam sie z prosba o interpretacje snu ...

 

Najpierw jednak chcialbym nadmienic troche o tzw background'ie czyli co sie wydarzylo zanim poszedlem spac :) ...

Wczoraj ( czwartek ) dziweczyna z ktora sie spotykalem od niedawna wyslala mi smsa ze ogolnie raczej nic z tego nie bedzie i takie tam ... wieczorkiem pogadalem z nia na gg wyjasnilismy sobie wszystko i nikt do nikogo pretensji raczej nie mial ...

Dzis rano obudzilem sie o 8 a ze bylo wczesnie zdrzemnalem sie jeszcze i przysnilo mi sie cos takiego :

 

Bylem w klubie ( w tym ktorym poznalem ta laske ) na imprezie hip-hopowej, ona tez tam byla z kolezanka ... ogolnie widzialem juz ze nie jestesmy razem i nie chcialem byc nachalny czy cos w tym stylu cztli sie przywitalem pogadalem z jej kumpela i tyle ... niestety do "mojej ex" podbil jakis kolo i ona zaczela sie z nim bawic co mi sprawilo wielka przykrosc, kurcze przez cala impreze sie z nim bawila ... ech

No ale pozniej jakos tak wyszlo ( sam nie wiem jak ) ze poszedlem z laskami odprowadzic je bo miszkaja niedalaleko z ja w sumie jestem dzentelmenem i sie znamy wiec co mi szkodzi :) hehe

 

Po drodze spotkalismy jakis 2 typow ktorzy chcieli pare drobnych zeby sie wlamac gdzies na jakis parking czy cos ( sam tgo nie rozumiem ) to powiedzialem gostkow ze "nara" i na tym myslem ze sie skonczylo ...

Idziemy sobie dalej, obracam sie i oni za nami biegna z jakimis nozami czy maczetami : no to zaczalem uciekac z dziewczynami ... nie wiem skad ale z nami byl jeszcze jakis jeden kolega ktory nie zdazyl uciec i tamte typy go zadzgaly ...

Bieglismy jakis czas ( nie wiedzialem ze laski moga tak szybko biec w obcasach :P ) az ich zgubulismy. Myslalem ze juz jest ok ale nagle tych 2 gosci wzielo sie nie wiadomo skad i napadli na moja laske i jej kolezanke.

Musze dodac, ze sie balem ... w sumie sytuacja raczej nieprzyjemna :| ...

Podbieglem do goscia ktory szarpal kolezanke "mojej ex" rzucilem gosciem o glebe, wyrwalem mu noz i pare ok 8 razy go dzgnalem ale tylko w nogi i rece zeby nie umarl ( balem sie odpowiedzialnosci karnej ).

Potem podbieglem do drugiego typa ktory szarpal sie z "moja byla" i zrobilem mniej wiecej to samo ... no a potem spytalem czy laski sa cale i sie obudzilem ...

 

 

Specjalnej wiedzy o snach nie mam ale zinterpretowalbym to tak:

 

Jako ze wystepowala tam walka, ktora wygralem :) to znaczy ze poradzilem sobie z problem ( smutek itp )ktory mnie gryzl ... osoby ktore braly udzial w snie sa raczej nieprzypadkowe chodzi o dziewczyny ... no i jeszcze smierc jest zarowno koncem jak i poczatkiem wiec to tez moglo miec zwiazek z wczesniejszymi wydarzeniami w moim zyciu >>>

 

 

prosze o interpretacje mojego snu ... bede bardzo wdzieczny ... THX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie wszystko jeszcze między wami przekreślone...walka może w tym wypadku symbolizować wewnętrzny brak pogodzenia się z kwestią Twojej dziewczyny, jeśli można tak to nazwać. Szczególnie, że była ona obecna w Twoim śnie, co oznacza, że nadal o niej myślisz, jak i świadczy o tym miejsce, w którym rozgrywała się senna rzeczywistość - mianowicie klub, w którym ją poznałeś...Czy jesteś pewny, że nic między wami nie bedzie?? Jeśli taq, to faktycznie można tutaj zwrócić uwage na sam koniec snu, czyli uporanie się z przeciwnościami (łąjdakami z nożami)...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--> Nikopol

 

 

No moze i o niej mysle bo dziewczyna bardzo w moim typie ... hehe

Czy cos bedzie czy nie bedzie to sie okaze, jak to sie mowi "czas pokaze" a jesli o mnie chodzi to troche rozdarty jestem i sam nie wiem czy bym chcial czy nie ...

 

Interpretacja bardzo mi sie podoba i WIELKIE DZIEKI bo naprawde trafnie to wszystko udalo Ci sie rozkminic :)

 

peace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ŚNIŁ MI SIE PEWIEN CHŁOPAK KTORY OD DAWNA MNIE INTERESUJE...A WIĘC:

BYŁAM Z KOLEŻANKĄ NA BOISKU NASZEGO GIMNAZJUM...

ON SIEDZIAŁ NA ŁAWCE Z KOLEGAMI,OCZYWIŚCIE JEGO KOLEDZY DALI MU ZNAK ŻE JA IDE...(TAK JEST TEŻ W REALU)

JA I KOLEŻANKA(W SUMIE PRZYJACIÓŁKA)SKRĘCIŁYŚMY DO RESZTY NASZEGO BABIŃCA...

A ON I JEGO KOLEDZY MYSLELI ZE JA IDE DO NICH

...WSTALI Z TEJ ŁAWKI I COŚ TAM DALEJ SIE DZIAŁO(NIEPAMIĘTAM)

,,,ALE GDY JUZ TROCHE MINĘŁO CZASU...MOJA PRZYJACIÓŁKA MARTA POWIEDZIAŁA DO MNIE ZE ZARAZ PRZYJDZIE BO MUSI COS ZAŁATWIĆ-JAKĄŚ SPRAWKE

...NO TO JA SPECJALNIE SAMA PRZESZEDŁAM KOŁO TEGO CHŁOPAKA CO MI SIE PODOBA...I POWOLI ZACZEŁAM ISC KOLO OGRODZENIA(NIEWIEM CZY TO ISTONE

,,,NO ALE DOBRA)...WIDZIALAM KĄTEM OKA ZE ZAPUSCIŁ NA MNIE OCZĘTA

...BYŁAM ZADOWOLONA...ON WSTAŁ(TO TEZ WIDZIAŁAM CHOCIAŻ BYŁAM OD NIEGO ODWRÓCONA)

I PODSZEDŁ DO MNIE

...NAGLEE POCZUŁAM DOTYK JEGO DŁONI NA MOICH PLECACH (OKOLICE NEREK)

WIEDZIALAM DOBRZE ZE TO ON MNIE DOTYKA ALE POWIEDZIAŁAM:MAAARTA!!!wEź SE JAJC NIE RÓB!!

NIEODWROCILAM SIE DO NIEGO I POSZLAM POWOLI DALEJ....

ON ZA MNĄ I ZNOWU MNIE DOTKNĄŁ ALE OBIEMA RĘKAMI...

TYM RAZEM JA ZERKNELAM NA NIEGO TAK ZE ON TO ZAUWAZYL I WALNELAM GO Z LOKCI,POTEM KOPNĄŁAM I NA KOŃCU PRZYŁOŻYŁAM PORZĄDNIE Z TOREBKI...

kONIEC--------->CO TEN SEN MA ZNACZYĆ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy, że masz dużą ochotę (we śnie miał miejsce ni mniej ni więcej tylko rodzaj tańca godowego - przechadzałaś się przed nim) na tą znajomość, ale jednocześnie się przed nią bronisz. Dlatego "zdzieliłaś" :) go torebką.

W ogóle może byc tak, że dotyk mężczyzny, jego bliska obecność - mogą budzić Twoje obiekcje, bo na przykład masz teraz co innego w głowie, nie jesteś jeszcze gotowa itp.

 

Cóż....scena ostatnio to trochę jak kadr z filmu "Aniołki Charliego" z Tobą w roli głównej...:)

Uprawiasz jakieś sztuki walki?

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Nigdy nie korzystam z takich rzeczy ale tym razem przerazilam sie swojego snu...Snilo mi sie ze siedzialm z paczka w domu i nagle musialam isc do piwnicy nie pamietam po co chyba tatcie pomoc bo zeszlam razem z nim!Gdy otworzylismy drzwi widzielismy wielka zgraje chlopakow widac tam bylo ich siedlosko gdy schodzilismy na dol caly czas chlopacy mnie zaczeliapli ale gdy zeszlismy calkiem na dol jeden chlopak zagonij mnie w rog a dwoch bilo mojego ojcqa nie bylam w stanie mu pomoc bo jakas dziewczyna trzymala mnie mocno i rozdzierala mnie z ciuchow<zdjela mi gora czesc>a nastepnie dwoch kolesi podeszlo do mnie i zaczeli sie do mnie dobierac...zgwalcili mnie! :cry: gdy weszlam do mieszkania i powiedzialm wszystkim co sie stalo ze zostalam zgwalcona i zamordowano ojca!moje siostry chciala zejsc do piwnicy ale nie mogly bo jakas sila ich zatrzymywala przed piwnica!Pamietam jeszcze ze po pozniejszym czasie po calym zdarzeniu zeszlam do nich<wtopilam sie w ich gang> i zaczelam rozmawiac z kolesiem ktory byl tam kims waznym!Zaczelam sie z nim klocic na jakis temat<powiedzialam mu co sie dzieje u niego ze morduja ludzi i gwalca dziewczyny> a on zaczal mnie podrywac... i sen mi sie urwal! nie czaje tego snu jesli ktos moglby mi pomoc bylabym wdzieczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

Piwnica oznacza Twoją podświadomość, schodzenie do niej to oczywiście schodzenie wgłąb siebie. W podświadomości tkwi wiele popędów, myślę, że są tu symbolizowane za pomocą tłumu chłopaków. Gwałt oznacza silne tłumienie jakiejś części Twojej osobowości (być może chodzi tu o sferę Twojej seksualności). Tym bardziej, że bluzkę zdejmowała Ci dziewczyna, a więc Twoja płeć, żeńskość, od której nie oczekujesz napaści, a wręcz przeciwnie - wsparcia. Potem nastąpił gwałt. Podświadomość w ten sposób daje do zrozumienia, że intensywnie tłumisz w sobie jakąś potrzebę, cześć swojej osobowości, wyrządzając sobie w ten sposób krzywdę.

Ojciec i morderstwo to ciekawe połączenie. Ojciec uwypukla te rysy naszego charakteru, na które ojciec wpłynął poprzez wychowanie, mające swoje korzenie w dzieciństwie. Nie znam Cię i pod żadnym względem nie chcę Ci urazić, ale może Twój tata tak wpłynął na Twoją osobowość, że boisz się swojej seksualności.

Morderstwo natomiast (interpretuje Twój sen oczywiście pod względem psychologicznym) może oznaczać Twoją chęć pozbycia się "ojca"- czyli powodu Twoich psychicznych (świadomych, bądź podświadomych) cierpień. Nie mogłaś mu pomóc, bo trzymała Cię DZIEWCZYNA, coś z czym się utożsamiasz, Twoja płeć, żeńska seksualność, zdzierająca Twoją bluzkę, pod którą znajdują się piersi - atrybut kobiecości. Twoja potrzeba poczucia się seksualną kobietą powstrzymuje Cię przed ratunkiem ojca, który tu stanowi blokadę do osiągnięcia tego celu.

Główna cześć snu wyjaśniona. Idźmy dalej - siostry nie mogły zejść do piwnicy, bo powstrzymywała je jakaś siła, a więc nie mogą zajrzeć wgłąb Twojej podświadomości, bo tylko Ty masz do niej dostęp, możesz mówić co tam się dzieje, ale nikt prócz Ciebie tam nie wejdzie.

Końcowy etap snu to moim zdaniem dobra rada podświadomości dla Ciebie - zacznij rozmawiać z gangiem (popędami), nie bój się go, czyli zaakceptuj swoje popędy. Ty oczywiście się sprzeczasz, bo tego nie chcesz, boisz się, wciąż nie potrafisz, a podryw jest hmmm... dla Ciebie czymś dziwnym?

 

Przemyśl wszystko na spokojnie, pozdrawiam gorąco i miłych snów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

nie wiem jak mam to rozumiec!..

po bolesnym rozstaniu (ktore nota-bene mialo miejsce juz dosc dawno) juz 2 raz pod rzad sni mi sie ze zostaje zmuszona przez mojego eks do kochania sie z nim!nie gwalci mnie ale starsznie nalega a ja ostatecznie ulegam!nie ukrywam ze jeszcze nie zdolalam o nim zapomniec ani o tym co sie stalo...

tak na marginesie-moje uczucie w trakcie tego snu nie jest przyjemne,mecze sie z nim,nie jest mi dobrze ale cos mnie ciagnie....

moze ktos wie jak mam to rozumiec....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta obrona a w końcu uległość może być odzwierciedleniem twoich uczuć do niego.Chcesz o nim zapomnieć a jednocześnie w głębi siebie chciałabyś żebyście byli ze sobą jeszcze raz.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Sen: Byłam na jakimś zebraniu, nie wiem jacy ludzie tam byli - nie zarejestrowałam tego. Na koniec tego zebrania, wychodziłam jako przedostatnia, ZA mną był jakiś młody chłopak i jeden który czekał z kluczem na zamknięcie. Ten co zamykał zagrodził mi drogę ręką i ... wiedziałam co się stanie... gdzieś mnie zabrali (jakiś korytarz) - widziałam to wszystko z "perspektywy filmowej" później. Wiedziałam, że zostanę zgwałcona, czułam straszny niepokój, pojawiło się jeszcze kilku. Więc sen zaliczony pod typ "gwałt zbiorowy". Zostałam zgwałcona. Jedno co pamiętam dobrze, to to, że starałam się do tego podejść - mniej się będę opierać - mniej będzie bolało... (starałam się sobie wyobrazić, że gram w filmie porno). Długo to trwało, sen był realistyczny. twarzy nie pamiętam, nikt znajomy. Wiem, że to byli młodzi ludzi (w moim wieku). typ hip-hopowcy. Przedtem jednak pytałam jednego, nie boisz się? A co jeśli dowiedziałbyś się, że to twoja matka, córka została zgwałcona, zabiłbyś prawda? "Mój mąż cię zabije jak się dowie..." Ale to nie pomogło. Po wszystkim jeden wziął mnie na ręce i gdzieś zaniósł. (odniósł). Kojarzy mi się że miejsce to jakaś stara szkoła, korytarz koło takich kręconych schodów (do takiej szkoły podst. chodziłam). Mam 26 lat, dziecko, męża. Jestem szczęśliwa. Skąd taki SEN?? Nigdy wcześniej podobnego nie miałam.

 

Dziś na spacerze, każdy mijany mężczyzna był dla mnie potencjalnym gwałcicielem. Czuję się strasznie po tym śnie. Pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście w swoim życiu stosuję system przekonań zaczerpnięty z hawajskiej Huny.

 

Czym są sny?

W większości przypadków komunikatami podświadomości próbującej przekazać coś świadomości.

Sny można interpretować także jako odbicie Twojego wnętrza.

 

Gdybym ja miał taki sen, to oto co bym zrobił:

 

1. Zinterpretowałbym go wg metod proponowanych przez Hunę, czyli odprężył się i ponownie wszedł w ten sen (przypomniałbym go sobie), zatrzymując się przed każdym symbolem (istotą, przedmiotem, zjawiskiem, procesem) i zapytał się go: "CO OZNACZASZ" albo "JAKĄ MASZ DLA MNIE WIADOMOŚĆ"?

Pozwoli Ci to odkryć podłoże, na którym Twoja podświadomość wyreżyserowała ten sen.

 

2. Po przerwie ponownie wszedłbym w ten sen I PRZEŻYŁ GO JESZCZE RAZ ZMIENIAJĄC JEGO PRZEBIEG NA POZYTYWNY I RADOSNY! W końcu to Twój sen :) Po prostu wyobraź sobie cały sen od nowa tak, jakbyś chciała żeby wyglądał.

 

Dzięki przereżyserowaniu snu po pierwsze komunikujesz podświadomości, że nie masz ochoty na takie sny, a po drugie przekazujesz swoją wizję rzeczywistości takiej, jaką chciałabyś doświadczać. Twoja podświadomość zajmie się resztą.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Snilo mi sie dzisiaj ze bylam w szkole na sali gimnastycznej.Nagle zawolala mnie dyrektorka i powiedziala ze pan psycholog chce ze mna porozmawiac.(nie wiem skad pan psycholog).Wyszlam i zobaczylam pana w srednim wieku.Rozmawialismy w szatni.I nagle zaczal mnie rozbierac i chcial mnie zgwalcic.Walnelam go czyms i ucieklam.Zaczal mnie przesladowac.gdy bylam w domu to znowu sprobowal ot zrobic,ale znowu udalo mi sie uciec.i Tak jeszcze raz uciekalam przez okno.Gdy potrzebowalam pieniedzy musialam sie dostac do domu.On tam byl udalo mi sie wziasc pieniadze i odjechac samochodem.PO drodze chyba go potracilam.Lezal na ziemi i prawie nic sie nie odzywal.cichutko powiedzial,, pocaluj mnie''.I ja kleknelam kolo niego i zaczelam go namietnie calowac.Co oznacza moj sen?? Bardzo prosze o interpretacje mojego snu.Bede bardzo wdzieczna:) :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm justyszka1, ciezko mi cos powiedziec, bo nie znam Twojej sytuacji, ani Ciebie :) ani nawet Twojego wieku. Jednak mnie to wyglada generalnie na fantazje :) aczkolwiek moge sie bardzo mylic, bo nie jestem "fachura" w tej dziedzinie, jednak tak tylko mi sie to kojarzy. Taka moze, do ktorej nie chcesz sie przyznac i uciekasz, ale w koncu i tak tego chcesz.

Pozdrawiam najserdeczniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czesc wszystkim:)mam prosbe o interpretacje snu...

 

Sen: szedlem przez zniszczony korytarz starych budowli w dziurach scian widzialem ze znajduje sie w jakims lesie czy cos w tym stylu... na przeciw mnie pojawil sie dosyc stary gosciu tak na oko przed 50:Pprzeszedlem kolo niego obojetnie lecz on zlapal mnie za ramie i zapytal sie czy jestem zainteresowany... w snie bylem na cos bardzo zdenerwowany odrazu chcialem sie bic i odpowiedzialem ze NIE zaczolem sie z nim szarpac i w tej chwili zobaczylem ze ten koles nie ma palca u reki... wystraszylem sie i zaczolem biec w strone konca korytarza, on za mna biegl... na koncu bylo wyjscie z korytarza a zarazem wejscie do lasu... rowniez byly 3 schodki i pelno porozwalanych ceglanek... wziolem jedna z ceglanek... ten koles zepchal mnie na pierwszy schodek i zaczol mnie dusic... uderzylem go kilka razy z ceglanki w glowe i padl... z ciekawosci zaczolem szukac u niego portfela i znalazlem... wyciagnolem tylko dowod i spojrzalem ale nic nie przeczytalem... i sie obudzilem...

 

tej nocy bylem troche wciety ale nie wydaje mi sie zeby to mialo znaczenie... sen odbralem bardzo dziwnie... cos jakby ostrzezenie przed czyms, jak sadzicie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: bylem po kilku browarach.. nie duzo i czulem sie normalnie.. przespalem sie zasnolem jakos o 19 potem sie przebudzilem o 22 i znow zasnolem okolo 24 ( bylem trzezwy) przynajmniej tak mi sie zdawalo chociaz budzilem sie kilka razy w nocy... druga sprwa ten sen byl: zbyt go odczuwalem (brakuje mi slow) no tak jakby czul to wszystko co sie dzialo kolo mnie... w zyciu bym nie pomyslal ze cos mogbym snic... pamietam kilka snow z dziecinstwa a naprawde od dlugiego czasu zadko miewam sny... a ten sen w sumie bardzo mcno zapamietalem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki.. w sumie podobnie sadzilem o tym snie... i chyba ma znaczenia bo naprawde mam duzy metlik w glowie... chociaz chcialbym uwierzyc w wczesniejsza Twoja odpowiedz... jeszcze raz wielkie dzieki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snilo mi się, ze widzialam sie z moimi przyjaciolmi i się upilam(bardzo), zamowili mi taksowke, gdy podjechalam pod moj blok, poprosilam taksowkarza(mlody) zeby mi podal torebke bo lezala za jego siedzeniem, w zamian za podanie jej chcial seksu, przestraszylam się i zaczelam uciekac po swoim osiedlu, chcialam zlapac kogos ,żeby mi pomogl,ale wokolo były tylko dzieci, ten taksowkarz mnie gonil i chcial zgwalcic (chyba – takie mialam odczucie we snie), ja wbieglam za jakas starsza Pania do jej mieszkania, i zaczelam trzymac drzwi, ale mi się nie udalo, udalo mi się obudzic w momencie kiedy on otworzyl te drzwi, jak uciekalam to sie balam ,ze bedzie stal pod moim blokiem/mieszkaniem,bo w torebce mialam dowod i wszystko, co to może znaczyc??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam serdecznie..

Czy mogłabym poprosic kogoś o interpretacje snów?

Ostatnie dwie noce śniłam dwa rózne zupełnie, ale równie męczące sny.

Przedwczoraj śnił mi sie gwałt.

Bardzo dokładnie i szczegółowo pamiętam twarz oprawcy, czerwonawą o jakby chorej skórze, i bardzo jasne, zimne oczy.

Sytuacja zaczyna się w momencie, gdy śnię, ze idę do starej szkoły oddać projekt po zajeciach wychowawczych jako prowadzący (to fakt, robiłam takie zajecia, pisałam projekt badawczy). Przechodze przez dzikie przejście przez tory i widze jak w poprzek nich stoi biały samochód kombi. Zaczynam biec w strone domów, bedących 300 m dalej, zeby powiadomić policje, bo mam wrażenie, ze zaraz nadjedzie pociąg. Nie zbliżam sie do auta. Gdy biegne, zatrzymuje mnie mężcyzzna, przy kości. Mówi, ze to jego auto i on własnie idzie na policję. Ma teczkę w dłoni i jasny szary garnitur. Odwraca sie z usmiechem i idzie dalej. Pojawia się niepokój, bardzo silny. Wracam na tory, i nagle słysze, ze ktoś za mną biegnie. Meżczyzna z wykrzywiona twarzą rzuca sie na mnie, bo potykam sie chyba o coś i upadam.

Nie pamietam dokładnie gwałtu, wiem, ze był.

Obudziłam sie sama, wymuszając na sobie otworzenie oczu- z ogromnym lękiem.

Drugi sen, nastęnej nocy dotyczy osoby mi najbliższej, partnera. Śni mi sie jakieś miejsce, przypominajace mój dom, ale nei do końca. Śni mi się piekna, pozornie delikatna i niewinna kobieta, o ciemnych włosach i znów niebieskich ogromnych oczach. Uwodzi mojego partnera. NIe widze dokładnie żadnych scen ich bliskości fizycznej- wiem, ze coś sie dzieje, znikaja, jest dziwny nastrój. Mój partner ma do mnie pretensje, że szukam dziury w całym, kobieta udaje niewinną, ale usmeicha się do mnie wrednie gdy on nei patrzy.

Dokłądnie nie pamiętam także konca, wiem, ze obudziłam sie dzis oszukana, zdradzona, zawiedziona i tak jakby bez życia. Z łzami w oczach.

Wierzę w znaczenia snów- dawno nie śniło mi się tak wyraźnie nic, dlatego czuje sie bardzo zaniepokojona. Mogę prosic o radę?

Martwie się.. partner miał niedawno operacje, boje sie, ze coś mu grozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za pomoc..

troszke się uspokoiłam.

Jak mam rozumieć jednak zdanie o tym, że jestem przeciw sobie..?

 

I jeszcze jedno.. jak wytlumaczyc całą wyrazistosć snu?

Dokładnie pamiętam gesty, strasznie wyraźnie widziałam twarze, jestem w stanie opisać szczegółowo ubranie. W pierwszym śnie pamietam nawet zapach akacji.

 

To fakt..próbuję wyrwać sie ze schematu- mam troskze problemów w domu.

Cieszy mnie, że interpretacja nie obejmuje problemów w zwiazku- tego się bałam, bo to związek na odległość i oboje ogromnie się staramy.

: ) dziekuję bardzo, bardzo za odpowiedź. Niesamowicie mnie uspokoiła..

 

(usunięto opisy innych snów, zbyt mocno odbiegających od tematu, w którym się znalazły... - kaffka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałam sen że mój chłopak chciał mnie zgwałcić, pamiętam że mu sie wyrywałam szybko się obudziłam więc nie wiem jak to sie skończyło. Dodam także że w ten dzień kiedy mi się to śniło pokłóciłam sie ze swoim chłopakiem o jakąś błachostke ale nie było to związane ze współżyciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czujesz się przez niego nieraz szantażowana, stawiana przed sytuacjami dokonanymi. Sen oznaczał, że zaczynasz mieć go dość. Przemysl wszystko na spokojnie, bez goracych emocji i sama dojdź do sedna sprawy. Zadecyduj choc raz myslac tylko o sobie.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Chyba stanę się stała bywalczynią tego forum.

A ja miałam dzis taki sen: biegłam w celach sporowych, z plecaczkiem, ładną, brukową dróżką, były ładne widoczki, ciepło, zielono. Podbiegł do mnie znajomy. Pobiegliśmy do niego na podwórko i pokazywał mi coś jak ławkę, huśtawkę, ładnie, wyheblowaną, pomalowaną. Kupiłam ją, a on zaproponował, że mi ją dostarczy.Znależliśmy się w jakiejś karczmie. Siedzieli podpici i pijani mężczyźni. Trochę zaniedbani, wyglądli na pijaczków. Posuwał tą ławke/ huśtawkę teraz z jednym kółku, po jednej szynie i kazał mi iść za sobą. Biegłam za nim, weszliśmy do piwnicy, było w niej widno. Prowadził mnie w górę przez otwór i tak szybko pobiegł, że zgubiłam się. U góry był kilka otworów, nie wiedziałam, który wybrać. Postanowiłam wrócić na dół. Nie bałam się, było widno. Nagle weszło 3 pijaczków. Jeden mnie popchnął. Broniłam się, wiedziałam że chcą mi coś zrobić, ale w sumie się nie bałam, wołałam znajomego na pomoc, krzyczałam i wyglądałam tak jakbym się bała ale się nie bałam. Wiedziałam że chcą mnie zgwałcić, a nic mi nie robili takiego. Wkońcu znalazłam się w innym miejscu i wiedziałam że ktoś mnie uratował z tego wszystkiego, tzn. miałam takie uczucie, że nic sie nie stało.

Jestem bardzo ciekawa co oznacza ten sen. Nie mam złych przeczuć tylko pozytywne.

Sorka, że taki długi.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co napisałaś, pasuje do mnie. Fakt żałuję decyzji podjętych w przeszłości. Choć wydawały sie słuszne, z zamiarem pomocy innym, teraz obróciły się przeciwko mnie. I choć nic złego nie zrobiłam, PODJĘLIŚMY DECYZJE NIE WALCZĄC O SWOJE, PO PROSTU DLA ŚWIĘTEGO SPOKOJU. CIĘGLA MAM JAKIŚ NIEDOSYT TEGO WSZYSTKIEGO, BO CZUJĘ SIĘ POSZKODOWANA. ALE BRNĄC W TO WSZYSTKO NADAL TEŻ NIE CHCĘ, BO JUŻ MAM POCZATEK TEGO CO W PRZYSZŁOŚCI BYM MIAŁA...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Miałam dziś dość nieprzyjemny sen...Po przebudzeniu wydaje mi się, że już taki sam kiedyś miałam. Śniło mi się, że jestem z mężczyzną i chłopcem w jakimś dziwnym pomieszczeniu, chyba jestem porwana. Czuję, że mężczyzna chce mnie zgwałcić, wtedy mężczyzna przekupuje chłopca, żeby sobie poszedł (daje mu 3600zł) i zostajemy sami i on mnie gwałci, pamiętam że się broniłam, wbiłam mu paznokcie w uda do krwi on też mnie podrapał do krwi. Co to może oznaczać??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

bylabym zaciekawiona interpretacja mojego snu. nie pamietam go za dobrze ale to najwarzniejsze pamietam. mianowicie chodzilam sobie po loce. nie wiem czym bylam kura czy jakies inne zwierze i nagle zaczol mnie gwalcic kogut. (tak jak to koguty maja w zwyczaju kopulowac.) nie wiem czy w snie bylam zwierzeciem ale czulam sie na pewno jak czlowiek. bronilam sie jak moglam dlatego nazywam to gwaltem.

pozdrawiam

siri

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam. Mam nadzieję, że nie popełniam jakiegoś nagminnego przewinienia, chcąc opisać tu nie swój sen, lecz mojej znajomej:

 

Śniło się jej, że ojciec ją gwałci. Wchodzą do jakiegoś pokoju, on zamyka drzwi i dochodzi do zbliżenia. Ona czuje strach i obrzydzenie.

 

Warto też wspomnieć, że ten sen śnił się jej już kilka razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blue Man, Twoja znajoma na pewno ma ojcu coś za złe i czuje się lub czuła kiedyś przez niego zniewolona, może tkwi to do dziś w niej. Albo po prostu odkryła o swoim ojcu coś, czego nie chciała nigdy wiedzieć, stąd taki sen

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mój problem polega na tym iż był to sen podwójny, w sensie nie dwa razy mi się przyśnił tylko wątek przydarzył się mi i mojej dziewczynie dzisiejszej nocy (nie mieszkamy razem).

Co najbardziej niepokojące dla nas jest to że chodziło w nich o gwałt.

Śniło mi sie że ratuję ją od człowieka który ją gwałci. Jej natomiast że zostaje zgwałcona. Miejsca tych wydarzeń różnią się od siebie.

 

W moim śnie, moja dziewczyna jedzie do najlepszej koleżanki (do innego miasta), poznają tam jakiś chłopaków na ulicy, zapraszają do koleżanki na stancje.

Trwa impreza, alkohol, tańce radość. Moja dziewczyna trafia do pokoju z jednym z nich. Zaczynają się całować. Widziałem że jest jej dobrze do pewnego momentu. Zaczął być nachalny i ją rozbierać, ona zaczęła się stawiać, krzyczeć, gryźć. Koleżanka natomiast nie robiła sobie z tego nic i była dalej zajęta zabawą z drugim z nieznajomym.

Wtedy dziwnym trafem zjawiłem sie tam ja. Zorientowałem się od razu co jest grane i zacząłem bić tego chłopaka, później drugiego i obu wyrzuciłem za drzwi. Później niestety wracają z kolegami, udaje im się jakoś dostać do środka i wtedy śmiertelnie mnie biją... i się w tym momencie obudziłem.

Dziwne jest to że zazwyczaj nic mi sie nie śni (albo śni tylko nie pamiętam nic), ale ten sen bardzo dobrze jakoś zapamiętałem...

 

Natomiast mojej dziewczynie śniło się że wyszła z psem do lasu. Tak jak prawie co dzień tą samą ścieżką. biegała z nim i bawiła sie (tak jak to z psem na spacerze). Pogoda była ponura, szarówka i zimno. Pies uciekł gdzieś w pewnym momencie do lasu. Szukała go lecz nigdzie nie mogła znaleźć. Za to w lesie spotkała kogoś. Był na początku uprzejmy i miły lecz z czasem stawał się coraz bardziej nachalny. Czuła strach, płakała, krzyczała. On jednak nie przestawał i zgwałcił ją :( Po wszystkim siedziała sama na jakimś drzewie w lesie i płakała.

 

Czy te sny są bardziej jakoś ze sobą powiązane? Co one w ogóle mogą znaczyć? Proszę o interpretacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki :)

Wezmę Twe słowa do serca ;)

Mimo tego ze staram się być właśnie tym "oparciem" może i za słabo mi to wychodzi.

Jeszcze raz bardzo dziękuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Ostatnio miałam bardzo zboczony sen ..hehe

 

Zaczął się tak. Że chodziłam z moją koleżanka do szkoły we Francji,

Choć była dość podobna do tej, do której teraz uczęszczamy.

Chodziliśmy po korytarzu, a tu nagle podeszli chłopacy (Francuzi jacyś)

I zaczęli podrywać nas, było ich ok. 3 , jeden z nich podszedł do mnie a ja powiedziałam mu spierxxxxx…. :D i się odczepił, a reszta zaczęła podrywać moją koleżankę. I tak zabrali ja do pokoju( mnie przy tym nie było) lecz widziałam co tam robili :D

Ja gola położyli na łóżku , jeden ja gwałcił, ona się nie sprzeciwiała, lecz jednak to był gwałt.

Później ten skończył ją gwałcić ( a reszta się patrzyła) i zapytał czy ktoś z nich nie chce jej pogwałcić jeszcze, jeden odpowiedział że nie, bo mu szkoda , czy jakoś tak. A ja tymczasem chodziłam po korytarzach, i jakaś francuska zaczęła się na mnie patrzyć zastanawiając się czy ja jestem z Francji, więc zapytała mnie cos po francusku, a ja odpowiedziała coś, i przymrużyła już na to oczy pomyślała że jednak jestem francuską. ( dosłownie pytala o cos takiego jak się wymawia 16).

Później na korytarzu jakiś francuz obcinał paznokcie, coś mu upadło, popatrzył się na mnie żądając żeby mu top podnieść, ja patrzę tu obcięty pazur i nie podniosłam, bo upokorzyła bym się. Później gdzieś dalej spacerowałam ale już nie pamiętam, dzięki za interpretacje z góry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jestem tu nowy:) Opowiem moj sen prosze o szybka odpowiedz bo boje sie ze cos moze byc nie tak :sad:

 

A wiec bylem u dziewczyny, kiedy ona na chwile wyszla zostalem z jej bratem ktory mowil mi ze cos mi pokaze. Okazalo sie ze chcial mnie zgwalcic:/ ale sie mu wyrwalem. Kiedy przyszla dziwczyna przyszedl tez moj kolega i poszlismy sie przejsc., Wtedy on z nia gdzies poszedl zgwalcil. po wszytskim kiedy ja przyszedlem dziewczyna powiedziala mi ze zadzwoni na policje ze go zgwalcilem i cos tam (jakisinny powod ktorego nie pamietam) wtedy sie zalamalem , az rozryczalem co on jej zrob il i sie obudzilem..

 

PROSZE o szybka odp

 

z gory dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vanilia22

AmberBlue

 

Hmm nie wiem co myślec o Twoim śnie. Z jednej strony widac wyraźnie jesteś silna osobowością lecz nie ratujesz przyjaciólki przed opresją. Tak jakby nie obchodził Cie jej los. Podlądasz lecz we śnie nie robi to na Tobie żadnego wrażenia. Czy nie masz może tej dziewczynie czegos za złe?

 

xnxxnxxnxx

Moje wrażenie jest takie- nosisz w sobie jakieś poczucie winy wobec swojej dziewczyny.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

hmmm nie wiem czy coś wisi w powietrzu ale ostatnio wszyscy miewają jakieś dziwne sny - a zwłaszcza zbliżone do mojego..... od kilku dni nie mogę spać :( budzę sie cala zapłakana i oblana potem :/// dziś np. śniła mi sie sytuacja podobna do tej jaka miałam w ciągu dnia z jednym niestety nie fajnym wątkiem ... otóż tego wieczoru wracałam do domu z posiadówki ze znajomymi z Rynku na nogach gdyż uciekł mi autobus a na kolejny nie chciało mi się czekać :( wracając do domu skręciłam w taka ciemna dróżkę której nie lubię jednak jest nią szybciej a już byłam zmęczona - do domu dotarłam szybko i bezpiecznie - natomiast w śnie napadło mnie 3 mężczyzn i chcieli mnie zgwałcić - jednego nawet kopłam :P ale i tak nic z tego zrobili co chcieli :((( zastanawiam sie czy to była dla mnie przestroga żebym tej drogi już nigdy nie wybrała?? w senniku opis gwałtu jest dość zaskakujący dla mnie - " .... jeżeli jesteś jego ofiarą - zapowiada to Tobie szczęście.... " hmm ciekawe..... co o tym myślicie ???

 

 

pozdrawiam cieplutko :DD

Edytowane przez tesia_mich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tesiu, tak naprawde nie powinno się korzystać z senników jesli jest więcej niż jeden motyw snu.

Idąc przez tą dróżkę pewnie bardzo się bałaś i myślałaś, co by się mogło stać, gdyby ktoś Cię tam napadł. Sen nie chciał Cię ostrzec, ale ukazać Twoje minione obawy. Co nie zmienia faktu, że kobietę w ciemnej alejce może spotkać coś niemiłego.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich ; ] Mam poważny problem ze swoim snem... Był dla mnie tak dziwny, że obudziłam się w nocy cała zdenerwowana i do rana nie zmrużyłam oka...

Ale przechodzę do sedna... Więc mój sen polegał na tym, że miałam pojechać do znajomego rodziny. Przyjacielska wizyta itp... Jednak zamiast jakiegoś mieszkania znalazłam się w garażu, sama z nim a ten znajomy płakał bo zmarła mu matka. Spojrzałam na niego i wtedy zamiast tego faceta zobaczyłam własnego ojca, który ledwo stał na nogach. Był pijany, odsunęłam się i powiedziałam mu, że nie będę z nim rozmawiać. Wtedy on uderzył mnie pięścią w ramię, a ja się przewróciłam. Zaczął się do mnie dobierać, chcąc zgwałcić... Leżąc i szarpiąc się chciałam krzyczeć, ale nie mogłam wydusić z siebie nawet szeptu. Dopiero w momencie gdy pozbawił mnie spodni, krzyknęłam na cały głos i pojawił się mój brat, który go odepchnął i w tym momencie się obudziłam. Bardzo proszę o interpretacje, podkreślę fakt iż ze swoim ojcem nie mieszkam od paru lat. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Little Secret, ja powiem Ci co ja widzę, a Ty się do tego ustosunkujesz, okey?

Zacznijmy więc od tego, że zdaje mi się, że ojciec nie kojarzy Ci się dobrze. Jest człowiekiem zarówno ważnym jak i obojętnym w Twoim życiu. Masz mu wiele za złe, nie rozumiesz jego poczynania, wiesz, że Ty postępowałabyś inaczej, gdybyś była na jego miejscu. Sen chciał także ostrzec przed nierozsądnymi znajomościami (nie przed gwałtem!), które mogą spowodować wiele przykrości.

Masz wkoło siebie jednak wielu pomocnych ludzi, do których zawsze możesz się zwrócić. Wiesz, że jesteś osobą lubianą. Uważaj, aby nie obróciło się to przeciwko Tobie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniła mi się czarnowłosa dziewczyna ubrana na biało. Stała przede mną, coś mówiła, opowiadała chyba co będzie teraz robić. Za chwilę znowu stała przede mną, z głową spuszczoną w dół, całe ubranie miała zachlapane krwią i powtarzała w kółko: "zostałam zgwałcona". Nie mam pojęcia co ten sen oznacza i jakiej sfery mojego życia mógłby dotyczyć. Nie uważam żebym miała jakieś wielkie problemy, raczej "problemiki" z którymi prędzej czy później sobie poradzę więc skąd taki sen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm to może jak już jestem w temacie,chciałam się o coś spytać:śniło mi się,ze zgwałcił mnie mój były,z którym sie nie odzywam i strasznie się z nim pokłóciłam.To znaczy,ze coś mi grozi z jego strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vanilia22

Nie Malwine5 nie traktuj tego snu dosłownie ale myślę, że chyba czujesz sie przez niego skrzywdzona.

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

sniło mi się że byłam w jakimś kompletnie nieznanym sobie miejscu i nagle z nikąd pojawił się jakiś mężczyzna. nie pamiętam dokładnie ale chyba go znałam. mimo że się broniłam, zgwałcił mnie i nagle zniknął. Na chwilę przed obudzeniem zobaczyłam jeszcze, że krwawię.. co to może znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milaa, to bardzo skromny opis. Generalnie, jeśli we śnie padniesz ofiarą gwałtu i krwawisz, to dobrze wróży Ci na przyszłość.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

a mi sie snilo ze podpisalam umowe o pracebadz cos takiego z jakims facetem i w pewnym momencie jechalam z nim samochodem on mi zaproponowal sex bo twerdzil ze tak bylo w umowie zaczelam sie z nim klocic ze ja podpisalam umowe o prace ale w sklepie czy gdzies w koncu sam zaczal sie do mnie dobierac bardzo sie balam i probowalam obronic sie. w koncu jakos znalezlismy sie na czyms w rodzaju parkingu ktory byl oswietlony kawalek dalej niz my stalismy i tam bylo bezpiecznie. my stalismy w ciemnosciach on 3 metry przede mna i zagradzal mi droge do swiatla gdy chcialam go ominac. wtedy wymienialismy zdania on mowil ze i tak sie nie wydostane i, i tak zrobi ze mna co ma zrobic ja mowilam ze mu sie nie uda i ze wolalam b.glosno swojego chlopaka i straszylam tego faceta ze niedlugo przyjedzie i zabierze mnie z tamtad. po glosnych idlugich krzykach przyjechal moj chlopak (nie pamietam dokladnie czy sam czy z kims) zaczal sie z nim w szarpac i mnie z tamtad zabral. nie wiem co moze znaczyc ten a b. mnie ciekawi jesli mozecie to pomozcie mi to odczytac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milena89, Twój sen może Cię przestrzegać przed podejmowaniem nieprzemyślanych decyzji, które mogą się okazać bardzo nieprzyjemne w skutkach. Przemyśl wszystko dwa razy, zanim podejmiesz działanie. Pamiętaj, że są wokół Ciebie osoby, na które możesz liczyć, jednak jeśli Ty nie będziesz wystarczająco ostrożna ich pomoc na nic się zda.

 

 

Pozdrawiam i na przyszłość proszę o nie dublowanie postów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

często miewam dziwne sny...i taki tez był wczorajszy.

nie pamiętam jak się zaczął. była noc. wiem, że akcja miała miejsce w bloku, w obcym mi mieszkaniu. przybył jakiś mężczyzna w mieszkaniu byłam ja i moja przyjaciółka. nie wiedziałam czego on od nas chce, ale potem sytuacja przeniosła sie na balkon, tam on zaczął gwałcić moja najlepsza przyjaciółke. balkonik był mały ona leżała na plecach, a on ją gwałcił. wiedziałam, że ona tego nie chce, ale nic nie robiłam, stałam w drzwiach balkonu i ze smutkiem i strachem obserwowałam cała sytuację. ona się nie opierała jednak wiedziałam iż tego ni chce. moja podświadomość, albo ona powiedziały, że jest to dla nas jedyny ratunek...jak by po ty ten mężczyzna miał nam dać spokój..nie jestem pewna... potem czarna dziura w mojej pamięci, a może we śnie...następne co pamiętam to jak siedziałam przy mojej przyjaciółce na tym balkonie i ona pokazywała mi miejsce na spodniach między jedną szlufką do paska, a druga i mówiła, "nie było tak źle on trafił tutaj"..(kompletnie tego nie rozumiem, bo on ją zgwałcił co do tego mają spodnie i szlufki O.o).

kolejna scena to na balkonie, ale już w sąsiednim bloku. włamałyśmy się do mieszkania (nie wiem skąd, ale wiem, że było to mieszkanie jakiejś kobiety), chociaż właściwie nie przypominam sobie samego aktu włamania. wyszłyśmy na balkon i siedziałyśmy tam obserwując tego mężczyznę który ponownie był w tamtym mieszkaniu (mieszkanie w którym myśmy były znajdowało się w bloku obok jakieś piętro niżej). zerkałyśmy co chwila na niego a on wieszał pranie..lub coś innego, w każdym bądź razie krzątał się przy suszarce balkonowej. i wiedziałyśmy, iż on wie o naszej obecności tam. ostatnie co pamiętam to myśl, iż on może nasz szukać, ale przecież w tych blokach istnieje wiele innych mieszkań w których będziemy mogły się schronić.

(acha i jedynym szczegółem jaki pamiętam z mieszkania w którym się schroniłyśmy to widok na kanapę na której był niebieski koc.)

 

wierzę w moc podświadomości i to, że przez sny chce nam coś przekazać, jednak jest to pierwszy dla mnie tak nie jasny sen.

 

mojej przyjaciółce tej która jest we śnie często śni się, że ktoś ją napada i zostaje zgwałcona. co to może oznaczac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sanguinoso, muszę spytać, czy Twoja przyjaciółka jest w jakimś związku?? Sen taki może wskazywać na to, iż Ty jesteś tylko biernym obserwatorem czegoś, co dzieje się w Twoim otoczeniu. Gwałt mógłby oznaczać, że zauważyłaś ostatnio, że w związku Twojej przyjaciółki nie najlepiej się dzieje i należałoby jak najszybciej coś zmienić.

Taki sen może również oznaczać pewne problemy z własną seksualnością.

Opowiedz więcej o sytuacji w jakiej teraz się znajdujecie, aby można było więcej z tego sny wyciągnąć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam dzisiaj sen trochę podobny do snu Sanguinoso, ale tylko trochę. Byłam gdzieś w mieście ze swoją dawną koleżanką (z którą nigdy się zbytnio nie przyjaźniłam i nie widziałam jej od paru lat). Nie pamiętam nawet jak się to zaczęło, ale gonili nas dwaj mężczyźni i wiedziałam, że chcą nas zgwałcić. Uciekałyśmy bardzo długo (ona prowadziła, ja biegłam za nią), minęłyśmy też jakąś grupę chlopakow, którzy z nas szydzili i śmiali się. Strasznie się bałam. Kiedy już byłyśmy blisko domu (mojego), było już po zmroku. Zauważyłam, że już nie byłam z tą samą dziewczyną, tylko z moją koleżanką z klasy. Uznałyśmy, że ich na chwilę zgubiłyśmy i możemy zrobić sobie parę sekund przerwy, bo byłyśmy wycieńczone. Wtedy okazało się, że bylyśmy w błedzie, a ci mężczyźni wyskoczyli zza jakiegoś budynku , a jeden z nich rzucił się na ową koleżankę i zaczął ją gwalcić. Do końca próbowałam go powstrzymać, biłam go i szarpałam, ale nic sobie z tego nie robił. Kiedy skończył obaj sobie poszli, mi nic nie robiąc, a ja zaczęłam śnić inny sen.

Co to może znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sephira coś w tym jest. moja przyjaciółka zaczeła właśnie nowy związek z mężczyzną którego jeszcze nie miałam okazji poznać. poznała go przez internet i w sumie wie o nim tyle ile on jej powie. ja do ludzi z regóły odnoszę się z dystansem i nie mam zaufania do tego mężczyzny i martwi mnie to, iż ona tak szybko się w nim zadużyła. obawiam się, iż może przez niego cierpieć.

dziękuję za interpretację, tak też myślałam, że może mieć to związek z ta sytuacją :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warheart, i interpretacja jest nieco podobna, ucieczka i gwałt na koleżance wskazują na to, że wkrótce bardzo zaniepokoją Cię kłopoty przyjaciół.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam dzisiaj dziwny sen. Byłam na jakimś koncercie czy czymś takim. Wychodziłam z niego z jakimś chłopakiem, nie wiem kto to był. Jakoś znaleźliśmy się w jakimś domu. Później pamiętam tyko marchewkę owiniętą w prezerwatywę. Jeszce później wiedziałam, że jetem w ciąży, on coś zrobił i usuneli mi ciążę. Wtedy poszłam do mije koleżanki, która jest bardzo przeciwna aborcj. Coś gadałyśm. I się obódizłam. Co ten sen oznacza??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam ,snilo mi sie cos bardzo dziwnego , dwie noce pod rzad.snilo mi sie ze, spotkalam duzo znajomych z lat szkolnych stali przy bardzo plytkim jeziorze a nie ktorzy po nim chodzili ,ktoras z osob wyrzucila moj telefon do jeziora , lecz gdzies w oddali slyszalam jak on dzwoni w jakims pomieszczeniu przypominajacy akademik .bylo juz ciemno przeszlam pod jakims mostem i znowu byl dzien podeszlam do jakis ludzi nie znalam ich, oraz nie moglam nic zrozumiec o czym mowia, nagle ludzi bylo wszedzie pelno jak na festynie . po chwili podjechal bialy samochod 5osobowy lecz wydawal sie duzy ,byli w nim sami chlopacy jednego z nich widzialam dobrze twarz ,zaczelam przed nimi uciekac jak bym wiedziala kim sa.zlapal mnie ten ktorego dobrze widzialam przywiazal mnie sznurkiem do samochodu tak ze mialam bardzo duzo miejsca i kazali mi isc za tym samochodem.wiedzialam ze chca mnie zgwalcic nagle ci wszyscy ludzie znikli i nie mialam kogo poprosic o pomoc.krzyczalam z ogromnym przerazeniem jak by to sie dzialo na jawie ,umieralam ze strachu i krzyczalam na cala ulice ze potrzebuje pomocy.sznurek nagle byl taki dlugi ze nie bylo widac tego samochodu ale nie moglam sie uwolnic ktos ja musial przeciac.nagle spotkalam jakiegos chlopaka ktory przeciol line o ostre krzaki ,on zaczal isc pomalu jakby nic sie nie stalo zeby ci ludzie z bialego samochodu nie domyslili sie ze to on mi pomogl.zaczelam uciekac przebieglam przez maly mostek ,oni juz wracali ujrzeli mnie,lecz zobaczylam okropny wzrok tylko tego jednego.przeskoczylam za siatke ktora byla zaraz za mostkiem i zaczelam biec w pole pelne przenicy .zrezygnowali ucieklam:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

pierwszy raz tu pisze i nie wiem czy ogarniam - chciałam opisać sen, który mnie zaniepokoił, miał miejsce dzisiejszej nocy. Męczy mnie i postanowiłam poszukać jakiejś interpretacji. może ktoś pomoże?

Nie pamiętam już go zbyt dokładnie, jak się zaczął i nawet jak zakończył, ale po tym, jaki mam zły nastrój odrana, myślę, że nie a dobrze.

zatem śniło mi się, że trafiłam w jakieś miejsce, nieokreślone, coś jakby czyimś podstępem. W miejscu tym było sporo kumpli mojego męża, kumple tych kumpli, oczułam niepokój i chciałam się wycofac, ale oni miie pozwalali, otoczyli mnie i próbowali się dobierać, byłam przerażona i płakałam. Zresztą po tej nocy mam takie odczucie, jakym przepłąkała całą. pr óbowałam uciekać, ale wciaż mnie blokowali. w zasadzie nie doszło do żadnego kontaktu cielesnego, bo wyrywałam się i broniłam. w końcu udało mi się uciec, ale trfaiłąm w miejsce, gdzie byli nastepni koledzy, po walce znowu uciekłam i bieglam wzdluz ulicy, kiedy zobaczylam zblizajacy sie radiowoz. zatrzymalam go i okazalo sie, ze w srodku znowu jacys koledzy z tym samy zamiarem. tu sie urywa moja pamięc o tym snie. zasadniczo towarzysza mi odczucia walki, ucieczki, przerazenia, duzo płaczu. Ktos to ogarnia. bo mam nawet problemjakos polaczyc to z rzeczywisctoscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

ja tez mialam strasznie dziwny sen ,przerazil mnie , bylam w szkole z kolezankami przeszlysmy z nia do drugiej szkoly naprzeciwko nie wiem po co wynioslysmy ze szkoly dziennik (z naszej szkoly), w drugiej szkole na przeciwko siedziala moja nauczycielka do ktorej mialam isc zanim otworzylysmy drzwi do szkoly wyszla a raczej wybiegla ze szkoly inna kolezanka cala zaplakana powiedziala ze dostawiali sie do niej napaleni faceci,i uciekla a my mimo wszystko weszlysmy do tej szkoly i w holu siedzialo okolo 10 chlopakow gdy przeszlysmy hol wszyscy sie na nas rzucili zaczeli obmacywac i przystawiac sie, wszyscy tylko jeden pilnowal drzwi ja zaczelam uciekac moja kolezanka tez,tylko ze mi sie udalo a ja zgwalcili nie wiem ,mimo ze chcialam wejsc i ratowac ja to nie potrafilam.

 

co to moze oznaczac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcik ja, wygląda mi na to, iż mimo ostrzeżeń i znajomości grożących Ci konsekwencji odważysz się zrobić coś nieodpowiedzialnego, co zaowocuje bardzo negatywnymi skutkami. Zastanów się dwa razy, zanim wykonasz ruch.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Bardzo proszę o pomoc i interpretację mojego snu, z góry dziękuję. Śniło mi się, że byłam w jakimś dziwnym miejscu, hala, jakiś wielki korytarz, pełno ludzi. Nie wiem, ale weszłam do ubikacji no i wyglądało to jak kadr z filmu, bo widziałam jak w kabinie ojciec gwałcił swoją córkę. Nagle kogoś usłyszał i chciał szybko uciec z miejsca zdarzenia. Ja wybiegłam z ubikacji i obserwowałam go. Kiedy wyszedł, szybko poszłam do tamtej dziewczyny z powrotem do tej ubikacji. Ona była ładna, niska, miała czerwone, krótkie włosy... Była już ogarnięta, ładnie ubrana, uśmiechnięta. Nie znałam jej wcale, ale podeszłam do niej i zaczęłam ją głaskać po włosach i przytulać. Ona pytała o co mi chodzi. Wzięłam ją do kabiny i powiedziałam, że widziałam co zrobił jej jej ojciec.. Ona dziwnie na mnie spojrzała, zaczęłyśmy rozmawiać. Okazało się, że jest bardzo sympatyczną dziewczyną, przeszłyśmy się po mieście, dużo rozmawiałyśmy i zakumplowałyśmy się. Ale ten gwałt był straszny. o_o Co to wszystko mogło oznaczać? Proszę o odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evicka, gwałt często odzwierciedla sytuację, w której ktoś jest do czegoś przymuszany. W tym przypadku Ty jesteś jedynie obserwatorem tych zdarzeń.

Mam dwie koncepcje co do tego snu:

1. albo rzeczywiście jest osoba, której chcesz pomóc, bo ona musi robić coś wbrew swojej woli i mimo iż zarzeka się, że wszystko gra, Ty wiesz że jest inaczej.

2. sen ma na celu uświadomienie Ci, że wyolbrzymiasz jakąś sprawę. W końcu to, co tak Cię we śnie przeraziło (scena gwałtu), według tej dziewczyny nie było niczym. Może jest coś, co tylko na pierwszy rzut oka tak strasznie wygląda, a Ty próbujesz komuś pomagać wręcz na siłę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

hej,

mi wlasnie dzis snilo sie ze gwalt mial sie niby odbyc na mojej dziewczynie z ktora planujemy slub... otoz bylem jakby gdzies pod uczelnia gdzie byly jakies roboty ziemne, pelno koparek, zbrojenia itp (studiuje architekture;p), potem spotkalem kolesia z ktorym sie pare razy spotkala dawno temu, zaczalem go mocno piesciami okladac i ciagac po asfalcie ciagle pytajac gdzie ona jest, nie chcial mowic i go zaczalem katowac, co jego slowo to w leb dostawal mocno, w koncu mowi ze jego koledzy ja przetrzymuja w jakiejs szopie czy cos, do tej chwili czuje ten gniew i wscieklosc, chec zrobienia im wszystkim krzywdy jakiej nikt im nigdy nie zrobil, zaczalem go wypytywac o szczegoly i dalej okladac, pytalem czy ja ktorys zgwalcil i po chwili powiedzial ze tak, skopalem go ostro i kazalem mowic gdzie to jest, wsadzilem go w bagaznik i pojechalem na miejsce... moje sny sa zawsze bardzo realne, stad gniew lzy itp, czasem nawet czuje bol miesni jak biegne czy z kims walcze. moze mi ktos powie co ten sen mial znaczyc? bede wdzieczny. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

wegringo

Ten sen wyraża Twój lek przed tym, że ktoś mógłby skrzywdzić Twoją dziewczynę.. jesteś w stanie ja bronić za wszelką cenę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwałt to znoszenie milosci osoby, do ktorej sie nic nie czuje. Nie wiem, albo uważasz, że Twoja dziewczyna wlecze za sobą jakieś rzeczy z przeszłości i ktoś ją molestuje swoim uczuciem a ona tego nie odwzajemnia (jakis jej znajomy), albo masz obawy, że Twoja dziewczyna znosi Twoją miłość, choć sama czuje o wiele mniej od Ciebie. W takim przypadku - te obawy które w Tobie drzemią wyjda dziś/wczoraj wyszły na światło dzienne - ten koleś i jego koledzy to wlasnie obawy - i Ty za pomoca sily woli i swojej milosci do niej pozbywasz sie ich, katujesz chlopaka - najchetniej bys go zabil i chyba tak byloby dla Ciebie najlepiej. Zabic watpliwosci ktore w Tobie siedzą.

Edytowane przez gusherra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

dzisiaj sniło mi się że jakiś koleś chciał mnie zgwałcic uciekałam po jakimś nieznajomym miescie ... pamiętam ze było tam moich dwoje przyjaciół ale w rzeczywistości ich nawet nie znam... i była sytuacja ze jezeli mu sie nie oddam to zabije moich przyjaciół... mimo strachu chciałam by ich wypuscił a ja bym spróbowała uciec ale co do czego doszło to byliśmy zamknięci w jakimś ciasym pomieszczeniu bez zadnych mebli tylko wszedzie biel... obudziłam sie w trakcie gdy mnie gwałcił... Chciałam dodać ze niedawno zostawiłam chłopaka poniewaz nie układało nam sie oprócz sexu a od niedługiego czasu spotykam sie z chłopakiem z którym łączy mnie sex bez zabowiązan tyle ze ja sie w nim zakochałam a nie wiem co on czuje do mnie... prosze powiedzcie czy ten sen chce coś przekazac ze bedzie lepiej a moze gorzej... dziękuje z góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edekks123, nie należy interpretować snów opisanych przez osoby trzecie. Poza tym opis jest zbyt skąpy, zero szczegółów poza tym jednym symbolem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Mniej więcej" to możesz uzyskać i 100 różnych interpretacji. Jedna Ci powie, że sen o gwałcie jest efektem poczucia zdominowania w związku,

inna, że to efekt intensywnie tłumionych elementów osobowości,

jeszcze inna, że osoba śniąca o gwałcie ma wyuzdane fantazje.

Ewentualnie może zwiastować przykre wydarzenie, bądź wystąpić po prostu w efekcie obejrzenia filmu/zetknięcia się z jakąś informacją o przemocy seksualnej.

Wszystko zależy od kontekstu snu - od otoczenia w którym dzieje się akcja, od powodów z jakich w ogóle doszło do gwałtu, od osobistych odczuć śniącej.

Każdy człowiek kieruje się nieco innym systemem symboli - dla jednego gwałt może oznaczać ból i cierpienie a dla innego chęć jeszcze większego oddania się partnerowi. Dlatego sny należy traktować indywidualnie, nie ma jednego, uniwersalnego wyjaśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śniło mi się że moją koleżankę chciał zgwałcić kolega mojego byłego chłopaka..mówiła mi to i płakała jednocześnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwałt to znoszenie miłości osoby, która nas nie pociąga, do której nie odwzajemniamy uczucia, której uczucie nas męczy. ciało fizyczne jest w snach odbiciem ciała duchowego, naszych emocji i uczuć. kolega może być symbolem kogoś, albo tez może przedtawiać samego kolegę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

hej.

śniło mi się że wracałam przez łąki z zakupów, nagle podszedł ktoś do mnie, złapał mnie i zgwałcił, koło niego stali 2 chłopacy którzy na to wszystko patrzyli. gdy skończył uciekł, ja ubrałam się i uciekłam na osiedle, krzyczałam pomocy lecz nikt nie reagował. podeszłam do jakiejś pani i opowiedziałam jej wszystko i razem z nią wróciłam tam szukać tego człowieka, po pewnym czasie znalazłyśmy go oskarżyłam go o wszystko, ten jednak sie wypierał, wtedy ta pani uznała że kłamie i poszła sobie, gdy tylko znikła on znowu to zrobił.

co to może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śnił mi się że byłam z chłopakiem w mojej wiosce on poszedł do sąsiada kawałek dalej a ja do domu i nie wiem po co i nagle przechodziła trojka jednego z nich widziałam tylko ,był blondyn szczupły reszty nie kolesie przechodzili obok domu i nagle weszli na podwórko ten blondyn za czą mnie gonić i złapał chciał zemnie ściągać ciuchy ja się wyrywałam i tak przez chwile raz mnie łapał a ja uciekała i za ostatnim razem gdy mnie złapał udało mu się ściągnąć bluskie i wyrwałam się mu pobiegłam w stronę bramki i w kierunku mojego chłopak zauważyłam że jest u są siadów i wykierowałam się tam on zobaczył co się dzieje i przybiegł do mnie objął mnie i przytulił mocno a kolesie obok przebiegli i nic już nie robili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto pomorze i przetłumaczy ten sen który opisała wcześniej bo w wczoraj zdarzyło się coś dziwnego bo mój chłopak ma chorą mamę bardzo ciężko zostało jej perę godzin dzień dwa no i w wczoraj pojechał do mamy i zawsze byli dłużej ale w wczoraj tylko 15minut i coś wemnie tchnęło że coś nie tak z jego mama że pewnie stan już jest tragiczny a ja byłam u sąsiadki i tam przyjechał gdzie byłam mina zrzedła mi na jego widok podszedł i się przytulił jak w śnie który śnił mi się z tym gwałtem tylko że zamiast on być u sąsiadki byłam ja a trojka chłopaków która była w śnie to w rzeczywistości była koleżanka starsza pani i pan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

kto pomorze przetłumaczyc.. siło się mojej mamie, ze mnie zgwałciło 3 chłopaków..ona to widziała.. potem znalazłam sie w szpitalu... (odpowiedz mozna pisac na gg: 4447027) z góry dzięki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od paru lat śni mi się, że jestem gwałcona. tej nocy jednak sen był gorszy:

szłam do szkoły is potkałam moich znajomych( tak naprawde kiedyś mnie zgwałcili, ale naprawdę już sobie z tym poradziłam). dali mi ultimatum. Miałam wybór: najpierw im obciągnąć, później miało dojść do stosunku lub zgwałcą moją siostrę. Nie zgodziłam się na nic. wtedy zabrali mnie do samochodu, do jakiegoś mieszkania. zmusili mnie do pierwszej części swojego planu, dalej już nie mogłam, ale i tak zrobili co chcieli. nie mogłam się ruszyć. na drugi dzień zarobaczyłam jak moja siostra (młodsza) siedzi w ich samochodzie.. jednak później już nie żyła... na koniec ujrzałam tylko ich szyderczy uśmiech an cmentarzu. Nie uwolniłam się od nich i przyczyniłam się do śmierci swojej siostry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uwolniłam się od nich i przyczyniłam się do śmierci swojej siostry.

To jest odpowiedź na Twoje wątpliwości w kwestii znaczenia tego snu. Wcale sobie z tym nie poradziłaś, po prostu zepchnęłaś złe wspomnienia do podświadomości, tym samym budząc w sobie poczucie straconej młodzieńczej niewinności (poczucie winy z powodu utraty młodszej siostry). Każdy psycholog powie Ci, że wypieranie wspomnień nie jest żadnym rozwiązaniem, daje Ci jedynie poczucie rzekomej ulgi, ponieważ nie zadręczasz się tymi myślami na co dzień. Ale one wracają. W postaci snu właśnie, kiedy Twoja podświadomość ma prawo głosu. A w tym przypadku wręcz krzyczy.

Miałaś sesje z psychologiem w tej sprawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam prośbę o interpretacje mojego dzisiejszego snu. Śniło mi się że skradziono mi pożyczony samochód od ojca mojego chłopaka, następnie znalazłam złodziei ale oni mnie złapali i przetrzymywali a następnie trzech tych kolesi mnie zgwałcili, w między czasie cały czas próbowałam dodzwonić się na policję ale nikt nie odbierał. Później zauważyłam że było tam jeszcze moje rodzeństwo i różni znajomi. Przechodził niedaleko jakiś ratownik i zauważył nas i próbował nas uratować a ja przez cały ten czas płakałam.........dalszej części nie znam bo mój chłopak mnie obudził bo krzyczałam i płakałam przez sen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

mi się śniło że próbował mnie zgwałcić mój przyszły szef, zinterpretowałam sobie to po swojemu, ze to na pewno szczęści mi zapowiada w przyszłej pracy, ale czy na pewno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam snilo mi sie ze bylam z chlopakiem i nagle inny chlopak ktorego znam mnie porwal od niego znaczy szarpali sie miedzy soba ale ten ktory mni "porwal " mial bron i chcial strzelac do mojego faceta i on zaczal uciekac i przeskoczyl przez jakas brame i tam byly psy i nagle uslyszalam strzal i naty sie skonczylo nie wiem jak mam rozumiec ten sen..,pomozecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mnie też się śnił gwałt, a raczej po fakcie. Miałam na sobię moją kremową spódnicę w brązowe wzory i zauważyłam krew na udach. Nie pamiętam czy to chciałam zgłosić na policje czy nie, ale wiem, że strasznie się bałam, że zaraził mnie HIV albo jakimś zapaleniem wątroby typu C. I jeździłam z miejsca na miejsca, do jakiś wiejskich lekarzy żeby to sprawdzić...

A potem latałam i nie mogłam się zdecydować za kogo wyjść za mąż- i właśnie latałam od faceta do faceta... to był jeden dłuuugi sen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olka0929, może jest jakaś sytuacja, z której zdałaś sobie również sprawę dopiero po fakcie - sytuacja w której byłaś w jakiś sposób (chyba bardziej mentalnie niż fizycznie) przez kogoś zdominowana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, myślę, że dużo osób zdaje sobie sprawę dopiero po fakcie. Nie umiem interpretować snów, ale jeśli mam się odnieść do tego, co napisałaś to myślę, że mogłam być zdominowana przez strach, że właśnie złapałam HIV (robiłam tatuaż, a że ja lubię się martwić na zapas to wmówiłam sobie, że na pewno coś złapałam, chociaż to było praktycznie niemożliwe ze względu na renomę salonu).

 

 

Dzięki :))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dziś w nocy nawiedził mnie strasznie dziwny i jakoś niepokojący sen. Bardzo proszę o pomoc w jego interpretacji.

 

Zaczęło się od tego że siedziałam w pokoju wraz z moim partnerem i o czymś tam rozmawialiśmy po jakimś czasie strasznie zaczął nalegać żebyśmy się kochali pomimo że ja wcale nie chcialam. Nie dał za wygraną i w końcu doszło do stosunku pomimo że go nie chciałam. Sen ciągnął się dalej i tak jakby przeszedł w następny dzień w którym poszliśmy gdzieś na jakiś spacer czy impreze i spotkaliśmy moją znajomą z klasy ze szkoły średniej z jej partnerem który był od niej o 11 lat starszy. Widać było że coś jest między nimi nie tak. Po jakimś czasie ja z jej partnerem zostalismy sami i rozmawialismy w trakcie tej rozmowy on powiedzial mi ze jego ta moja kolezanka tez wykorzystała pomimo ze wcale nie mial ochoty na seks. Podcas rozmowy doszliśmy do wniosku ze obydwoje mamy identyczny problem i ze powinniśmy to zakończyć i spróbować być razem. No i ja w tym śnie rozstałam sie z moim partnerem on z moją znajomą. I tak jakby sie wymieniliśmy ja byłam w rezultacie z tym znajomym a mój partner z tą moją znajomą.

W ogóle nie wiem co wnioskować z tego snu.

 

Dodam jeszcze że od jakiegoś czasu nie układa mi sie z moim partnerem. Zaczeło się własnie od problemów z seksem (on chciał ja nie aczkolwiek nie zrobił nic wbrew mnie) a ostatnio w ogole czuje sie przez niego zaniedbywana i niedoceniana o czym otwarcie mu mówie i nie dusze w sobie. Ta koleżanka ze snu nie była żadną moją przyjaciółką tylko zwykłą koleżanką z klasy a z jej partnerem tylko raz mialam okazje zamienic słowko. Od dawna sie z nimi nawet nie spotkałam, wiec tym bardziej mnie dziwi akurat ich obecność w moim snie. Dodam tez ze w dniu wczorajszym odbyłam rozmowę na temat moich problemów z moim dobrym znajomym któremu też nie za bardzo się w związku układa. Piszę to wszystko bo może to pomoże w interpretacji... Sama próbowałam sie z tym uporac ale dla mnie ten sen był strasznie dziwny i przerażający jednocześnie.

 

Błagam o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagubiiona, ten sen nie jest straszny, doskonale sama go zinterpretowałaś bo nie mówi on o niczym innym ponad to co się obecnie dzieje w Twoim związku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dlaczego miała miejsce ta zamiana? ja jednak dochodzę do wniosku że w snach jest ukryte jakieś przesłanie i ok sytuacja powiedzmy była zbliżona do obecnej tylko że ja w tym śnie i po przebudzeniu czułam się przerażona strasznie i jeszcze dziwi mnie mocno ta zamiana bo oni są dla mnie właściwie ludźmi mało wnoszącymi do mojego życia... nikim bliskim wiec skad akurat oni sie tam pojawili? miałam nadzieje ze ktoś kto w "tym" głębiej siedzi mi jakoś to zinterpretuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja droga, żeby to dokładniej zinterpretować należałoby siedzieć głębiej nie w "tym", a w Twojej psychice. To sobie przede wszystkim powinnaś zadać te pytania, jesli chcesz uzyskać na nie odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagubiiona Przepraszam, że się wtrącę.

A może poprostu potrzebujesz zmiany ?

Piszesz, że czujesz się zaniedbywana i niedoceniana, może to o to chodzi ?

Może chcesz czuć się potrzebna, mieć stabilizację i oporę w mężczyźnie, mieć poczucie bezpieczeństwa ?

A jeśli chodzi o to dlaczego w tym śnie pojawiły się akurat te osoby a nie inne to wie to tylko Twoja podświadomość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Bardzo Was proszę o interpretację tego snu..

 

Śniło mi się, że byłam w jakimś pokoju, a mój chłopak był w pokoju za ścianą. Sen trwał tak jakby kilka dni. Ktoś mnie bił i gwałcił, wierciłam się, próbowałam wyrywać, byłam przerażona, płakałam, usta miałam zaklejone tak, że nie mogłam krzyczeć, związane ręce, przywiązane nogi do czegoś... Ten mężczyzna powiedział, że jeżeli powiem o tym komuś to mnie zabije. W dzień gadałam z moim chłopakiem jakoś normalnie przez ta ścianę i on się nie domyślał, że coś mi jest. W końcu przyszedł pod drzwi, bo czegoś chciał, ja się nie odezwałam, wszedł do środka i zobaczył tego faceta kiedy mnie gwałcił, ja zaczęłam krzyczeć, mój chłopak zaczął krzyczeć, w tej sekundzie zamiast mojego chłopaka pojawił się mój brat, który zaczął z całej siły bić tego faceta. W tym momencie się obudziłam.

 

Nie wiem co o tym myśleć. Proszę o pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy sobie wszystko, wiemy o sobie wszystko, chcemy ze sobą być do końca życia, nie umiemy bez siebie żyć, nie wiem konkretnie co mam napisać... Problem jest taki, że jego rodzice ograniczają go... Jest prawie dorosły a spotykać się ze mną może powiedzmy 2 razy w tygodniu, bo musi pomagać rodzicom w często absurdalnych sprawach, a ja wtedy nie mogę przy nim być. Rok temu była taka sytuacja: rano po imprezie (mój chłopak był wtedy w Egipcie z rodzicami) na której się upiłam (żeby nie myśleć o tym, że go ze mną nie ma - głupie, wiem) i poszłam spać, obudziłam się koło faceta, który się do mnie dobierał. Do Mateusza dotarła wersja, że ja przespałam się z tym facetem..:/ Był tam z rodzicami, więc oni byli jedynymi ludźmi, którym mógł się wygadać... Później na szczęście powiedziałam mu jak to wyglądało z mojej strony i mi uwierzył... Jego rodzice poznali pierwszą nieprawdziwą wersję i patrzą na mnie z perspektywy tego wydarzenia. Po tamtym wydarzeniu to wygląda tak, że ja nie mam kontaktu z żadnymi kolegami, bo on nie ufa nikomu z moich znajomych. Nie wiem czy to ma coś do rzeczy.. Co do zakończenia snu, to myślę, że Mateusz zamienił się w mojego brata dlatego, że nie umiem sobie wyobrazić go w takiej sytuacji, tzn chodzi mi o to, że kilka razy słyszałam od niego o jakiś bójkach z jego udziałem, ale nie wiem czy są prawdziwe bo z jego opowiadań wyglądało to jak bajka... Mój brat trenował sztuki walki kilka lat i po prostu wiem, że byłby w stanie to zrobić i potrafię sobie to wyobrazić..

Edytowane przez pilkareczka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama dobrze wytłumaczyłaś sobie ten sen ;)

Więc ja nie będę dużo pisała i napiszę tak : ten sen może być spowodowany tą sytuacją, która miała miejsce na tej imprezie o której piszesz, ale też powodem może być to, że czujesz się skrępowana przez kogoś, zmuszana do zachowania, którego w pełni nie akceptujesz (np zerwanie kontaktu z kolegami). Twój chłopak nie ma ufać Twoim kolegom tylko Tobie.

chcemy ze sobą być do końca życia

Czy chcesz być z nim na takiej zasadzie, że On ogranicza Twoje kontakty i "dobiera" Ci znajomych ?

Myślę, że to nie jest dobre rozwiązanie...

Może lepiej poprostu porozmawiać o tym co nas gnębi i czego oczekujemy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hee,dobre."corny "zapalony mlodzieniec z nadmierna dawka chormonow rzucajac po prostu haslo """""gwalt"""""obudzil spiace sily u bardzo wielu wyznawcow religi ???co za haczyk ,hee ,dyskusja rozgorzala ale nawet niektorzy nie zdaja sobie sprawy jaki ten temat jest pociagajacy!!cala ezoteryka w jednej szparce??moze nie mam racji ale widze nieracje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Miałam dzisiaj dziwny sen i się zastanawiam co oznaczał. Nie pamiętam jak doszło do tej sytuacji w śnie w każdym razie chciał mnie zgwałcić jakiś chłopak, z tego co pamiętam był to Pudzian:P pewnie dlatego, że lubię umięśnionych mężczyzn. W każdym razie bardzo długo próbował to zrobić, ale ciągle jakoś udawało mi się go przechytrzyć. Później, w czasie gdy się z nim szarpałam, próbowałam napisać do koleżanki na gadu gadu aby mi pomogła. Dodam, że sen był bardzo kolorowy i żywy. Z góry dziękuje za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...