Tanino Napisano 28 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Sniło mi się tak jadę samochodem pojechałem uliczką którą nie było wolno zatrzymała mnie policja. No i cóż wzieli mnie na komisariat jakis traki dziwny. Nie wiem co dokładnie gadali. Dalej za drzwiami widziałem biegłego sądowego ale mnie nie przesłuchiwał byłem mocno wystraszony jak go zobaczyłem. Ale jak widziałem policje byłem bardzo spokojny taki zrelaksowany. I dalej gdzieś się w śnie pojawiła mama i oboje patryzliśmy przez okno tylko że ja mogłem się unosić przy tym oknie i widzieć z wysokści a ona nie. Fajnę uczućie cos takiego jak bym latał. Ja sam ma jakąś dziwną sprawę w sądzie i może to ma jakieś znaczeni co do niej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.