gorian Napisano 21 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Witam ponownie Znowu mi sie snił dosyc realistyczny sen, chyba oszaleje. Z reguły mi sie nie śni nic a teraz jakby sie coś sprzysiegło. Najpierw snił sie mój ząb co juz pisałem na tym forum a teraz takie cudo: Sniło mi sie ostatniej nocy wybuch wulkanu, trzęsienie ziemi a spadające kamienie niszczyły wszystko naokoło. Wszędzie był krzyk, panika etc etc. W opisie dotyczacego trzesienia ziemi nie brzmi too zachęcajaco; same problemy. Do tego dochodzi takie uczucie za dnia że sie coś niedobrego wydarzy i wprawia mnie to w naprawde dołujący nastrój. Proszę Was o wypowiedzenie czy zinterpretowanie tego snu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorian Napisano 21 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Nigdy aż tak mi sie głupawo nie śniło.... obawiam sie że spotka mnie cos czego wogóle nie oczekuje. Nie umiem tego nazwać ale chodzi cały czas po mnie to cholerne poczucie stracu które az czasem chwyta za gardlo. Zebym choć wiedział co mnie czeka albo czego moge oczekiwac ale za duzo bym chciał. Mam nadzieje ze to nie ma zwiazku z moim zwiazkiem małżeństkim a jak ma to wole nie wiedziec o co chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorian Napisano 21 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 droga Nashira a możesz mi napisać wiadomośc PW bo ja wiem że trudno jest mówic o pewnych rzeczach osobiscie. Baaardzo bym prosił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorian Napisano 21 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 wyłałem PW do Ciebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi