Latanie (lęk wysokości); tonę uwięziony w atutobusie

Witam!

Od pewnego czasu śni mi się następująca sytuacja. Otóż zaczynam latać w powietrzu tak jak bym nie było grawitacji. Ostatniej nocy była sytuacja tak, iż jestem u siebie obok kościoła i czuje że odrywam sie od ziemi. Nie lubię tego uczucia. Ten sen jest bardzo realistyczny ! Ogólnie mam lęk wysokości więc nie lubię w tym śnie latać , unosić sie w powietrzu. We śnie ostatniej nocy złapałem sie gałęzi drzewa, po to aby pozostać przy ziemi, jednak cały czas, odbijałem sie od powierzchni ziemi i z powrotem szybowałem w górę, bałem się, nie mogłem wrócić do domu mimo próbowania, jednak cały czasu brak grawitacji wyrzucał mnie na wysokość. Na początku to uczucie było bardzo ciekawe jednakże, później bardzo się bałem. Następna część snu mówi mi o tym , iż jestem w autobusie (przegubowy długi Ikarus z lat 80 takie co jeździły do nie dawna po ulicach miasta Łodzi.) Nagle ten autobus wpadł do wody (czysta, taka oceaniczna ), zaczął nabierać wody i topić się. W końcu autobus poszedł na dno, będąc już pod wodą otworzyłem drzwi i wydostałem sie na powierzchnie wody. Pamiętam, że byłem w tym autobusie z osobą mi znajomą (koleżanką) jednak nie pamiętam jaką. Sen o tym iż, nagle zaczynam się unosić w powietrzu powtarza sie od kilku dni w nieregularnych odstępach czasu. Powtarza się w różnych okolicznościach. Dodam iż obecnie znajduję się w ciężkiej dla mnie psychicznie sytuacji. Bardzo kocham pewną osobę jednakże narazie nie możemy być razem ( mieszkać ze sobą, przebywać dużo czasu itp). Bardzo cierpię z tego powodu. Czy ten sen o lataniu należy łączyć z sytuacją w której obecnie jestem ? Bardzo proszę o pomoc w interpretacji tego snu ! (szczególnie wątku o lataniu) To dla mnie niezmiernie ważne.

Na pewno nie obchodzi mnie zdanie innych osób, które mogły by się wypowiadać, co do sytuacji w której się znalazłem. Nie jestem konformistyczny. Dla mnie ta sytuacji jest poprostu bardzo ciężka psychicznie, i nie mam pomysłu na jej rozwiązanie. A z kolei bardzo pragnę być z osobą którą kocham. Może w tym lataniu jest rozwiązanie problemu? Może to zapowiedź czy będę kiedyś z Tą osobą czy nie ?? jak sądzicie ??