Skocz do zawartości

skini vs. wampiry.. 2sny


theo0

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

 

dzis jak i wczoraj mialam bardzo dziwne sny.. mocne, emocjonalne..

przedwczoraj mialam na uczelni do wygloszenia referat o subkulturach itd. ten nocy snili mi sie skini, ktorzy zostali zaczepieni przez mojego kuzyna, od tego momentu przez caly sen z ktorego nie moglam sie wybudzic gonili mnie i chcieli mi cos zrobic, moze zabic, tak jak kuzyna. Cala akcja to uciekanie, Na wykladzie prof. powiedziala ze skini maja jakis kodeks, czy zasade,ze nie bija kobiet. W snie bylam w ciaży i krzyczalam do nich ze maja ten kodeks, ze kobietom nic nie robią, na co oni sie smiali i wołali ze wszystkich krzywdzą. Skopali mnie i moj brzuch.. Ja płakałam {jak sie okazało przez sen gadałam cały czas} Pozniej pamietam tylko ze ucieklam do jakiegos ciemnego domu gdzie na górze była grupka dzieci ktorymi sie opiekowałam. To było straszne jak sie bały i płakały mowiąc zebym je ratowała, a ja tak się bałam... pozniej łysi panowie nas usłyszeli,przyszli i na siłe chceli sie dostac do nas na sama góre, my uciekaliśmy oknem.. Poźniej coś mowiac przebudzilam sie, poplakałam z emocji . Byla 3:17 [jesli w nocy sie obudze juz wiem ze jest 3:00cos ehh] Myslalam tylko nieprzytomnie zeby zmienic sen zeby tylko nie skini , no i gdy usnelam nastapil ciag dalszy snu, dopiero po dluzszym czasie sie zmienil, na cos czego nie pamietam...

 

Dzisiaj natomiast nie ogladajac uprzednio zadnych filmow, nie wspominajac w ostatnim czasie nawet o tym, tak po prostu z nikąd taki oto sen:

Jedyne co pamiętam to od momentu wejscia do podziemi, cos w stylu piwnic.

Szlismy mala ekipka, nie wiedzialam o co chodzi, dopiero pozniej zorientowalam sie ze idziemy z kamera i calym sprzetem.. {dodam ze przez caly sen rowniez towarzyszyly emocje, strach! bezsilnosc trwania w tym koszmarze} Mielismy szukac duchow czy czegokolwiek.. Gubilismy się w labiryntach i zakamarkach ciemnych piwnic. Póżniej gdy postanowiliśmy iść, zawrocilismy i pod sufitem zauwazylismy kłębowisko nietoperzy. Rzuciły się na nas, zaczelismy biec przed siebie i wpadlismy do innej komnaty.

Do ktorej zaczeli sie schodzic z naprzeciwka inni ludzie. Ktos od nas rzucil haslo -ze to ci o ktorych myslisz- czy jakos tak.. Juz było wiadomo ze to wampiry..

Dalej pamietam tylko motyw z kąsaniem w szyję, byla dziewczyna ktora powiedziala ze musi nas zmienic, inaczej nas zjedza zywcem, a tak to mamy szanse wstapic do ich klanu. Pamietam te napiete żyły na szyjach w ktore celowała kłami moim znajomym, pozniej kazała gryźć siebie. Oczywiscie zostawały ślady i była krew -w niewielkiej ilosci.

Poźniej wiem ze bylam męzczyzna! role sie odwróciły.. Wampiry mialy szkołe, rozklad zajec (zapisany na lisciach kapusty....) i caly czas czulam strach przed tymi stworzeniami [normalnie nie boje sie wampirow czy rzeczy zwiazanej z ta tematyka] .

Pamietam ze gdzies poszlam na jakis wyklad i byl w domu starszy pan ktory byl przemiły i dlugo rozmawialismy [on chyba byl moim dziadkiem ] potem w tych lochach przyszli inni ludzie, byla jakas impreza, wymieszalismy sie z ludzmi, na ktorych mielismy polowac. pamietam pokoj w ktorej odbywala sie masakara. konczyny w roznych miejscach pełno krwi.. postanowilam uciec,lecz bylo to niemozliwe..

Ostatnia scena jaka pamietam to taka,ze mial byc jakis bal, piekne suknie i te sprawy, w drodze na bal widzialam inne wampirzyce [juz bylam kobieta] czarne włosy makijaz.. uslyszalam jak jedna mowi do drugiej za moimi plecami ze wlasnie wyszla z balu, ja na to odwracam sie i pytam jej czy jest az tak zle - a ona na to- zobaczysz. W tym momencie zlękłam sie niesamowicie,bo miala takie dziwne przenikliwe wampirze oczy.. jak soczewki.. pozniej wpuszczali tłumy na bal, na sali było tylko kilka osob wiec praktycznie nic sie nie działo.. zaraz po tym obudziły mnie odgłosy remontu u sasiada.. ;)

 

Oj dziwne mialam sny przez te 2 dni.. bardzo mocne, nie bylam swiadoma ze snie, i naprawde takie .. emocjonalne, baaardzo sie bałam przez cały czas snienia i pozniej ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...