Alodia Napisano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Witam:) Dzisiejszej nocy śniło mi się,że stoję ze swoim tatą u nas w domu przy otwartym oknie i patrzymy w niebo..była ciepła noc,świeciło mnóstwo gwiazd-niebo było raczej czyste (widziałam kilka niedużych chmur.Przeleciał na nami samolot,następnie zobaczyliśmy księżyc(zaraz po nowiu-malutki rogalik)-mój tata powiedział,że niedługo księżyc przejdzie w taką fazę,że będzie czerwono-pomarańczowy,nagle na ulicę wyszedł dziwny mężczyzna-w średnim wieku,artysta z pędzlem w dłoni -oderwany od malowania obrazu-zupełnie nie wiedział co się dookoła niego dzieje,przechodziły ulicą jeszcze jakieś inne dwie osoby.Obok nas pojawiła sie moja mama,tata był zamyślony-usłyszał od mamy słowa: "nie bądź takim smutnym tatą"..na co mój tata odparł: "serduszko mnie boli". Sen ogólnie był spokojny i tajemniczy..martwi mnie tylko smutek mojego taty.. Będę bardzo wdzięczna jak napiszecie co o tym myślicie:) Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alodia Napisano 23 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 Ślicznie dziękuję za zainteresowanie:) Pozdrawiam bardzo ciepło :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi