dworek

hey mam małą prośbę próbowałam sama znaleźć znaczenie snu ale cięzko może ktoś mi pomoże.

A to sen;

snil mi sie dworek z okolo 18 wieku wokół yło pełno drzew, typowy dom z przedsionkiem jednopietrowy lekko podniszczony, koloru bialego, dach byl ciemno czerwony obrosniety mchem troche dziur, okna pozbijane. na parterze bylo ciemno ale gdy weszłam po schodach i otworzyłam drzwi rzucilo sie w oczy bardzo mocne swiatlo z dlugich lamp pod sufitem, na podlodze leżaly trupy przykryte kolorowymi materiałami, za nimi stał wysoki mezczyzna w bialej szacie, otoczony jasnym swiatlem, przeszłam miedzy nimi i weszłam do drugiego pomieszczenia, miedzy tylna strona drzwi a sciana byl portal ktos przede mna wszedl do niego, byl to prawdpodobnie kolega z klasy, ja iestety nie moglam wejsc, zawrociłam. gdy spojrzałam na to samo pomieszczenie wygladalo zupelnie inaczej mezczyzny nie bylo a trupy lezaly porozrzucane a gdzie niegdzie na malych stosach, chcialam przejsc ale w pewnym momencie sie przewrocilam i jeden ze zmarlych otworzyl oczy wtedy sie obudziłam

P.S. sala byla duza i jasna dom wygladal jakby dokonywano tam masowych mordów w drugim pokoju bylo male okna a zas w duzym wielkie 3 okna...

nie wiem jak interpretowac ten sen..

pomoze ktos?

dom symbol naszej psychiki - tu masz do przemyślenia jakie jest Twoje podejście do świata, jak go odbierasz,

co chowasz w swoim "domu" czyli w swojej głowie, te 3 wielkie okna to szansa na otwarcie się na innych, na świat,

przemyśl to :>