Skocz do zawartości

Dziecko i ulewa


Shaka

Rekomendowane odpowiedzi

Z góry dziękuje i w nie cierpliością czekam.\

 

A więc śniło mi się że siedziałem w sklepię pod szkołą, (szkołę ukończyłem w ten piątek) z powodu straszniej ulewy, na dworze było strasznie szaro a mi przy tym strasznie smutno z powodu mojego związku (opisze później). I nagle widze jak mała dziewczynka idzie twardo w stronę strasznie ruchliwej ulicy. Bez namysłu wybiegam za nią i ją łapie w ręce, od razu poczułem ulgę wewnątrz siebie. Z dziewczynką przeszedłem przez ulicę trzymając ją cały czas na rękach,po drugiej stronie chodnika nagle się potykam i razem wpadamy do strasznie głębokiej kałuży (zakrywa mnie całego), bardzo szybko reaguje i podnoszę dziewczynkę i siebie. Zaczynam ją całować jesteśmy strasznie przemoczeni więc postanawiam ją odprowadzić do domu, wróciliśmy przez ulicę, po czym zaczęła mnie kierować jak myślałem w stronę jej domu. Okazało się że zaprowadziła mnie do innego sklepu którego w rzeczywistości nie ma (jako jedyna rzecz której nie ma w realnym świecie tam), a w środku była jej ciocia, prosi bym usiadł na krześle, czuje straszną ulgę i że coś mnie przyciąga tutaj, po czym sen się urywa.

 

PS. Aktualnie nie znam nikogo z napotkanych osób, nie pamiętam nikogo ze snu poza dziewczynką i jej ciocią, w sklepie chyba też było pusto na początku snu, tylko gdy dziewczynka szła w stronę ulicy widziałem samochody, chyba wszystkie czerwone.

 

PS2.Kolor chyba szarość ulewy, ale gdy wszedłem do sklepu z dziewczynką było tam bardzo jasno i przytulnie, pora dnia wydaje mi się że był to ranek, może godzina 8 i raczej teraźniejszość. Mam 19 lat, a z dziewczyną ogólnie byłem w związku od 11 roku życia z przerwą półtora roku, Teraz bez rozłąki byliśmy 2 lata i 8 miesięcy.

 

Chciałbym dodać że od dłuższego czasu rozpadał mi się związek, byłem oszukiwany, w Piątek wyjechała niby bo chrześniaczki ale po drodzę wstąpiła do innego chłopaka i wszystko się wydało, strasznie się rozgniewałem i zasmuciłem, do tej pory nie mogę myśleć o niczym innym tylko o tej dziewczynie, strasznie mimo wszystko ją kocham, po przeczytaniu jednej rozmowy na gadu dostałem wczoraj szału, i mamy zawiozła mnie do Mistrza Reiki. Nienawidziłem jej i zarazem kocham, strasznie kocham, nienawiść wczoraj zaczeła zanikać pod wieczór. Jest to ogólnie strasznie trudny okres dla mnie ponieważ za 2 dni mam matury. I strasznie chcę do niej wrócić mimo wszystko, mimo tego jak się zachowała w stosunku do mnie, na przeciw rodzicom, i znajomym, którzy mówią że to nie ma sensu. Z reszto ona też sama chyba tego nie chce. :(

 

Czy sen może być powiązany z tym co się dzieje aktualnie ze mną, a dokładnie czy jest powiązany z moim związkiem??

 

W razie jak by czegoś brakowało proszę śmiało pisać. Również jak mi się coś przypomnie to postaram odrazu zamieszcze.

 

Bardzo dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...