I_n_e_s Napisano 4 Maja 2010 Udostępnij Napisano 4 Maja 2010 Witam. Dzisiejszej nocy wiele mi się śniło i bardzo proszę o interpretacje. Spotkałam przystojnego chłopaka, blondyna który bardzo mi się podobał chociaż na codzień gustuje w brunetach więc to dziwne. Siedzieliśmy na jakichś górach, gdzie spotkaliśmy jego byłą dziewczynę, najpierw się kłócili a później ona przyniosła nam jakieś swoje wypieki do zjedzenia, później on pokazywał mi swój kolczyk a raczej kanał w pępku (takie jak niektórzy robią sobie w uszach), nastepnie sen połączył się z kolejnym o moich urodzinach, na ktore zapomniałam zaprosić wiekszość gości. Byłam już w mieszkaniu i nie wiem skąd ale ten chłopak był dalej ze mną, jedliśmy coś razem i widać było że się sobie podobamy. Później pamiętam tylko koleżankę i jakąś nieznajomą w mieszkaniu które nie wyglądało jak moje. Nastepnie znalazłam się na pogrzebie mojej najlepszej, najukochańszej kuzynki. Przyszłam a ona leżała w takim pomieszczeniu gospodarczym w którym warzy się sprzedwane towary u nich na ogrodnistwie. Leżała w kwiatach i się ruszała pomimo tego że nie żyła, kiedy podeszłam w płaczu i coś mówiłam ona zaczęła się kręcić i wstała z zamkniętymi oczyma. Nikt poza mną nie reagował na to co się stało. Kiedy przechodziła dotknęła mnie za lewą pierś zmierzając ku swojej trumnie. Weszła do niej przykryła się kołdrą i powiedziała "za tydzień i tak tylko Ty będziesz się jeszcze przejmować". Obudziłam się jeszcze płacząc.... Proszę o pomoc, co to może oznaczać? bardzo się przejęłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.