KasiaKasiaKasia Napisano 4 Maja 2010 Udostępnij Napisano 4 Maja 2010 Pamiętam tylko kawałek... Zabiłam jakąs kobietę, obdarłam ją ze skóry... Wymieniłąm chyba jakieś organy wewnętrzne i/lub skórę. Pamiętam, że miałam pozszywaną skórę na piersiach, wiedziałąm, że nie dam rady karmić dziecka, które nagle skądś się wzięło. Wydaje mi się, że było moje. Karmiłam więc butelką. Wiem, że inni mnie szukali. Starałam się ukryć, a gdy ktoś na mnie się natknął, opowiadał o tej masakrze. Udawałam zdziwioną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.