muddyangel Napisano 5 Maja 2010 Udostępnij Napisano 5 Maja 2010 Witam. Miałam dzisiaj dość dziwny sen, który zapadł mi szczególnie w pamięć. Ostatnio rzadko je zapamiętuję, więc postanowiłam, że go tutaj opiszę, szczególnie, że w moim życiu dzieje się ostatnio sporo rzeczy. We śnie tym, był jakiś mężczyzna w dziwnym miejscu, ja byłam obok tego mężczyzny, nie widziałam jego twarzy ani tułowiu. No można powiedzieć, że w ogóle go nie widziałam, tylko sobie wyobrażałam kim może być. Jak się okazało ten człowiek hodował motyle.. Było ich bardzo dużo. Jedne były ciemnoniebieskie, drugie czerwone a koloru tych trzecich nie pamiętam. Te motyle tak dziwnie jakby siedziały na sobie, były ściśnięte, na jakimś kwadratowym pudle czy coś.. ale każdy kolor motyli miał swoje własne miejsce. Tak obok siebie. I ten człowiek dał mi jednego motyla a gdy go wzięłam do rąk zaczął mnie gryźć. Ale nie tak mocno żebym go wypuściła. więc trzymałam go dalej, w obu dłoniach i był w nich zamknięty. Następnie jak powiedziałam temu człowiekowi, że gryzą, on stwierdził że jego nie gryzą więc nie rozumie czemu mnie miałyby gryźć. Chciałam wziąć tych motyli więcej ale powiedział ze się na mnie rzucą czy coś takiego.. czy tam ja tak wyczułam w tym śnie. Więc ich nie wzięłam. Były bardzo piękne i dzikie.. I chciałam tego motyla zanieść dziewczynie która mi się bardzo podoba i na której mi zależy. Ale nie zaniosłam tylko tak sobie marzyłam, że tak zrobię. a dokładniej, że siedzimy w chyba nad jakimś potokiem czy jeziorem czy rzeką, nie wiem już sama.. i że ją obejmuję a potem puszczam tego motyla żeby poleciał.. i leci tak trochę w prawą stronę. I chyba w tym momencie był zachód słońca. Opisałam jak najwięcej szczegółów, bo wiem, że tak najlepiej interpretować, mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.. Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TransHuman Napisano 5 Maja 2010 Udostępnij Napisano 5 Maja 2010 Bardzo piękny sen! Wygląda na to, że ten mężczyzna sprawdzał, czy jesteś gotowa otrzymać te motyle i czy sobie z nimi poradzisz. Jego nie gryzły, ale Ciebie tak, dlatego poprzestał na daniu Ci jednego. Może jak nauczysz się sprawiać, żeby Ciebie nie gryzł, dostaniesz ich więcej? Ten mężczyzna starał się Ci zasugerować, że one mogą nie gryźć. Że on w ogóle nie rozumie takiej ewentualności. Jednak zobaczył, że Ty nie dajesz sobie z nimi rady, więc nie chciał narobić Ci więcej kłopotu dając Ci coś, czego nie jesteś w stanie opanować. Dar Ci się podobał, i chciałaś się nim podzielić z drogą Ci osobą. Zapytałaś ją może, co jej się śniło tej nocy? Może znajdziecie jakieś podobieństwa w Waszych snach? Wypuściłaś motyla... nie, nie pozbyłaś się go, jak można by to zinterpretować. Wypuściłaś go,aby leciał w świat. Nie będziesz wiedziała, gdzie dokładnie jest, ale spodziewasz się, że gdzieś tam sobie lata, że tak powinno być, że tak jest lepiej, że trzymanie go to nie to o co chodzi. Powinien mieć swobodę działania, realizowania się, do tego został wyhodowany. Płynąca woda może być symbolem upływającego czasu lub życia, któremu się przyglądacie, obserwujecie siedząc z boku. Zachód słońca zapowiada nadejście pory nocnej, gdy nie widać dobrze okolicy, w mroku czają się nieznane cienie, każdy szelest wydaje się groźny; czasu magicznego. Podoba się? A jak Ty sama byś ten sen zinterpretowała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muddyangel Napisano 7 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 nie mam pojecia do czego ten sen moze sie odniesc i jak go zinterpretowac. moje pierwsze skojarzenia to jakis znak jesli chodzi o uczucia. bo mam dosc burzliwy okres jesli o to chodzi. dziekuje za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.