biel, stara sympatia, próżnia

Sen ogólnie przyjemny, choć nie pamiętam całości. Składał się z pojedynczych kadrów. Jeden z nich pamiętam szczególnie wyraźnie. Byłam ja i chłopak, bardzo podobny do tego, który kiedyś mi się bardzo podobał i którego podziwiałam, choć to nie był on w 100 procentach. Jego twarzy nie widziałam wyraźnie, to było tylko wrażenie. Był szczupły, na pewno blondyn, ze średniej długości włosami. Znajdowaliśmy się jakby w próżni, wszędzie było biało. Ta biel była bardzo wyrazista, jakby świecąca. Znajdował się tam tylko jeden przedmiot, kanapa, również nieskazitelnie biała. Ja na niej siedziałam on na wpół leżał. Nie pamiętam w co byłam ubrana, ale mam wrażenie, że na biało. On miał na sobie same białe rzeczy. Pamiętam, że ta wszechobecna biel bardzo mi się podobała i jakby na wskroś przechodziła przeze mnie. Co do uczuć i nastroju, było bardzo miło i przyjemnie. Nic więcej się nie działo, siedzielismy tak, czasami zmieniając pozycję, nie rozmawialiśmy.

Co to może oznaczać?

Ten sen pokazuje wasze emocje które już wygasają, biel jest symbolem czystości, czystych intencji a też spokojnych emocji,

brak namiętności czy gwałtownych uczuć pokazuje że Twoja podświadomość pokazuje Ci że zamknęła sprawę z tym chłopakiem,

czyli to co było jest przeszłością i teraz może budzić już tylko przyjemne wspomnienia

Dziękuję