albi Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Więc najpierw śniło mi się, że zaprosiłam mojego chłopaka do domu. Najpierw było coś z wodą tak, jakby był do śmigus dyngus, zaczęliśmy oblewać się na podwórku. Później poszliśmy do pokoju i tam pierwszy raz się pocałowaliśmy. Potem jakoś mi się sen urwał i znaleźliśmy się na parkingu w jakims dużym sklepie z jego rodzicami. Oni poszli do sklepu, a ja z nim zostaliśmy. Wtedy kilku mężczyzn zapakowało nas do ciężarówki i porwało. Pamiętam tylko że jechaliśmy bardzo długo. Byłam wtulona w mojego chłopaka, kiedy przyszedł do nas kierowca i kazał się nam od siebie odsunąć. Pamiętam też, że była tam jakaś kobieta. Wysiadłam razem z nią i poszłyśmy do sklepu. Skłamałam że muszę iść do toalety. Na kanapie siedziało kilku robotników. Zaczęłam szeptem do nich mówić "porwano mnie, pomocy, pomocy porwano mnie" ale oni chyba nic sobie z tego nie robili. Wsiadłam ponownie do ciężarówki i odjechaliśmy. I wtedy się obudziłam. Proszę o interpretację mojego snu. Dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.