Skocz do zawartości

matka wilków


nico69c

Rekomendowane odpowiedzi

witam ja prze cały miesiąc mam dziwne sny.

tym razem śniło mi się,że jadę na koniu na którego skacze gromada wielkich wilków.

zabijają mi konia do którego niby byłem mocno przywiązany duchowo.

tracę przytomność.odzyskuję siły w małej wiosce,w małym domku,takim drewnianym.

nagle wchodzi do mnie dziewczyna i mówi mi coś o magicznej wieży.

nie wiem jakim cudem ale szybko czas mija i trenuję z jej braćmi,trenuję dwoma mieczami.

mam kilka blizn.jakiś czas później żeby wyjść za mąż za dziewczynę muszę zabić matkę wilków.

misja jest ciężka.gdy idę do lasy napotykam dziewczynę.

zaatakował ją wilk i umarła.mam łzy w oczach ale biorę miecze do rąk i tnę go na małe kawałki.

idę dalej do wierzy.przed wierzą jest mały wyskok,niżej jest masę wilków,nagle słyszę galop.

jedzie wielu ludzi na koniach,jadą prosto na wilki.

ginie wiele ludzi,ale także wilków.krew jest wszędzie.głowy koni i wilków.

ludzie zagryzieni i rozszarpani.wbiegam do wierzy i wchodzę do pomieszczenia.

duch dziewczyny mi się pokazuję,mówi żebym wszedł do sali obok.

zbieram minerały,złoto i wiele innych rzeczy za skrzyń.wchodzę nagle słyszę tupot wielkich stóp.

podchodzę do otwartych drzwi i zapalam dynamit.matka wilków ma na sobie jakiś ładunek wybuchowy.

lont się spalił cały i wybuch rozerwał matkę wilka,ja byłem schowany za wielgachną skrzynią to nic mi się nie stało.

jak wyszedłem wszyscy ludzie i konie ożyli.a mój koń też ożył i dziewczyna.

wziąłem ją na mojego konia i się obudziłem.

proszę mi wyjaśnić o co tu chodzi....

ale najciekawsze jest to że ja moje sny pamiętam ze szczegółami...dlaczego?

z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Varyvein

Bardzo ciekawy sen. Myślę, że takie fabularne sny mogą być natchnieniem do pisania powieści ;) Sen jest skomplikowany na wszystkich płaszczyznach i jego analiza zajęłaby mi gdzieś z godzinę, więc napiszę tylko krótko to co na poziomie niosącym treść najważniejsze - nie masz się czego obawiać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...