malowany motyl

Snilo mi sie jak spogladam na swoje odbicie w lustrze i widze swoja twarz pomalowana w brzydkie toporne wzory ...nie podobam sie sobie ....dlatego spogladam w swoje odbicie jeszcze raz ... i wtedy widze jak na mojej twarzy maluje sie ...piekny moty koloru filoetowego.... pojawia sie na mojej twarzy ... teraz widze z e podoba mi sie moja twarz.... ale mimo wszystko spogladam jesczeraz w lustro i znow pojawija sie te brzydkie wzory .... jestem niezadowolona i znow sytuacja sie powtarza a ja ponownie patrze w odbicie i widze jak od nowa sam maluje sie na mojej twrazy ten sam motyl w jasno filoetowym kolorze....prosze o interpretacje snu...pozdrawiam

ten sen przekazuje znak od twojej podświadomości jak widzisz swoje emocje,

raz odbierasz siebie źle raz pozytywnie, zależy jak zachowujesz się wobec ludzi,

za duża uwagę przywiązujesz do swojego wyglądu, skub się na rozwoju duchowym

fioletowy to kolor uduchowienia, popracuj nad sobą