nieszczesliwy Napisano 11 Maja 2010 Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Po pierwsze chciałem podkreślić, że ten sen naprawdę mi się śnił i to nie jest żadna prowokacja. Dzisiejszej nocy miałem bardzo dziwny sen. Uczestniczyło w nim kilku moich znajomych i moja matka. Zaczęło się dość niewinnie od kłótni mojego przyjaciela z kobietą(również moją znajomą). Nie pamiętam już o co się kłócili, w każdym razie bardzo intensywnie wymieniali swoje poglądy. W tym momencie pojawił się następny mój znajomy, który stanął po stronie kobiety. Obaj panowie zaczęli się kłócić, a ja stanąłem po stronie mojego przyjaciela. Zacząłem się zastanawiać o co w tym wszystkim chodzi i czy nie bić się z tym 2 znajomym, który był pijany i bardzo się awanturował. Bałem się, że mogę przegrać. Zaraz po tym wszystko się zmieniło. przeniosłem się do domu. Tam działo się coś niezrozumiałego. Moja mama miała problemy. Prześladował ją wielki, muskularny koks avatar (postać z filmu) który był jednym ze znajomych mamy. Choćbym nie wiem jak się starał ten koleś był większy i silniejszy ode mnie. Nie mogłem z nim wygrać. On cały czas ćwiczył. Końcowa scena mojego snu : biegnę z mamą próbując uciec od tego avatara i nagle cała planeta wybucha. Proszę o powagę i pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.