Skocz do zawartości

krótki sen nie z tego świata - część I


królewna śnieżka

Rekomendowane odpowiedzi

Varyvein twoja interpretacja snu wydaje mi się osobliwa. Przedstawiam zatem sen dwie noce wcześniejszy i proszę o ich połączenie. Jestem ciekawa interpretacji, ze względu na wyjątkową formę i "pozaziemskość" obu snów i krótki odstęp czasu. Choć to w realnym życiu bez znaczenia i na nic to nie wpłynie, poza zaspokojeniem mojej ciekawości:

 

idę aleją w ogrodzie (w raju?). Nieznane naszym oczom odcienie zieleni, faktury, kształty liści. Każde drzewo i krzew inny, każdy liść wyjątkowy, ale tworzą spójną całość. Prawdziwy przepych zieleni nie do opisania. Coś absolutnie fenomenalnego. Było tak pięknie, że nie potrafię tego tu oddać. Czułam zachwyt, spokój, radość. Nachylam się nad szumiącymi pięknymi trawami, rozchylam źdźbła a tam śliczny konik polny uśmiecha się do mnie "od ucha do ucha" z miłością. Idę dalej i spotykam na drodze mężczyznę ze snu opisanego wcześniej. Prowadzę go do drzewa i pokazuję liście- patrz jakie piękne, dotknij proszę. On dotyka, ale robi kwaśną, pogardliwą minę i wzrusza ramionami. Jestem bardzo poirytowana i myślę, "jak on może być taki tępy" oraz czuję, że jest ignorantem i nie docenia czegoś tak oszałamiająco pięknego. Mężczyzna znika a ja idę dalej aleją sama przed siebie. koniec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Varyvein

Nawet jeśli wywnioskowałam coś więcej, nie wolno mi tego czasami napisać. Nie wszystko właśnie ma być oczywiste ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba nadinterpretacja jest...

 

dziwne jest to, że te dwa sny stoją do siebie w opozycji i się w sumie nawzajem wykluczają- w jednym niezrozumienie, w drugim zrozumienie itp.

co sądzisz Varyvein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalam obydwa i wedlug mnie cos sie "wali" w zyciu tego mezczyzny a Ty (moze podswiadomie) jestes nim zainteresowana/ odgrywasz jakas role w jego zyciu ale zawiedziesz sie na nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję, każda próba interpretacji jest cenna.

Moim zdaniem, jednak takich rzeczy można się dowiedzieć o człowieku czasami nawet po kilku bądź nawet jednej rozmowie i nie ptrzeba do tego aż takich snów. Myślę, że nie marnowanoby tylu kolorów i kształtów na takie w sumie banały. Jestem pewna, że sen ma inny sens.

Najbardziej interesowałoby mnie w interpretacji znaczenie metalicznego jeziora, dlaczego jest aż tyle pokoi i wszystkie są czarne, dlaczego pan ten oddaje w moje ręce moje dziecko i dlaczego jest moją niańką, na moje polecenie, skoro jeżeli w prawdziwym życiu jest ponad wszystkim i wszystkimi. Dlaczego w jednym śnie brak jakiegokolwiek porozumienia a w drugim nawet nie trzeba słów. W "realu" nie rozumiemy się zbyt dobrze i jeśli się spotkamy, to tylko przypadkiem. Różnimy się jak mi się wydaje bardzo.

Jacyś chętni do pomocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Varyvein,

czy mogłabyś spróbować z następnym moim snem o kanarkach. Wiem, że daję tu trudne zadania...

Mam co do Ciebie jakieś takie dziwne uczucie oraz sympatię i wiarę w możliwości. I zaznaczam, że nie wynika to z tego, że mi tu słodzisz.

Widzę, że starannie wybierasz sny do interpretacji. Co mogą oznaczać te kanarki? Symbolika kanarków jest dość obszerna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Varyvein

Przeczytałam oba sny w kolejności chronologicznej i zdaje się, że mam pewną teorię;)

Zieleń, ogród, aleja - atrybuty obcej płaszczyzny duchowej, potraktuj to jako podróż astralna (każdy sen nią jest) tyle, że nie zawsze śnimy na SWOJEJ płaszczyźnie astralnej, czasami wpadamy w czyjąś. Czy tu tak było - o tym za wcześnie... Mężczyzna, który ma odnośnik w realu. Tutaj tak myślę, wcale o tego konkretnego mężczyznę może nie chodzić albo może być sprawcą obu snów ponieważ śniły się na JEGO płaszczyźnie astralnej?? W pierwszym przypadku, wygląd tego mężczyzny musiałby być na tyle odpowiedni, że w Twojej nadświadomości kojarzy się z jakimś mentorem. Może ma bardzo silne spojrzenie? W drugim przypadku, ten mężczyzna musiałby być obdarzony ponadnormalną siłą sugestii, mógłby być np. wtajemniczony w energię i mógłby próbować Cię otumanić na swoim planie (mało prawdopodobne) ponieważ jeśli śnimy na czyimś planie, w 90% sny te są kontrolowane przez właścicieli płaszczyzn.

W tym śnie płaszczyzna jednak byłaby Twoja lub bytu wyższego - mężczyzna krzywi się na widok drzewa i liści. Być może dba on tylko o swoje zamiary, ale być może w tym śnie jest tylko projekcją kogoś innego, Mentora, dla którego życie Natury w tej płaszczyźnie nie jest ważne, bo chce ukazać coś istotniejszego?

W drugim przypadku, jeśli on - lub ktokolwiek inny wykorzystując fizjonomię tegoż mężczyzny - chciał Cię wciągnąć w swoją płaszczyznę (być może próbował bez skutku) to wówczas ten sen jest manifestacją Twojej obrony i jej próbą. Mówisz, że następny sen był zupełnie inny. Przyjrzyjmy się: znowu cudowna kraina a w niej niepokojące jezioro. To może być zalążek Twojego słabnięcia woli. Woda ma szeroką symbolikę i być może w tym przypadku pierwszą udaną próbą kontroli Twojej płaszczyzny duchowej. Jeśli by tak było, nadejdą sny koszmarniejsze. Skupmy się dalej: mężczyzna może próbować zauroczyć Cię w jakimś celu, zdobyć Twoje zaufanie, byś o nim myślała, bo myśleć o kimś szczególnie przed snem jest jak otwarta furtka do tajemniczego ogrodu. To wszystko może brzmi bardzo nierealnie, ale z doświadczenia wiem że istnieje coś takiego jak atak mentalny i duchowy.

Jest jeszcze inne wyjaśnienie tych snów: Ty jako uosobienie wrażliwości Natury i Ty jako ów mężczyzna symbolizujący Twoją empatyczną potrzebę połączenia dwóch nieprzystawalnych światów. Wówczas musiałoby być tak w rzeczywistości, że jesteś w związku z kimś o zupełnie odmiennej od Twojej osobowości i mentalności. Przejawia się to z Twojej strony próbą połączenia tych dwu światów (być może świata Twojego - bogatego duchowo i świata tej drugiej połówki - racjonalnego realizmu?). Do snu Twoja nadświadomość wybrała innego mężczyznę, bo nie chciała się zgodzić na utożsamienie problemu w tym, którego kochasz (przeszkadzałoby uczucie) poza tym własnie ten mężczyzna jawił Ci się jako całkowicie inny świat od Twojego.

To wszystko są różne możliwości interpretacji, ja jestem za ostatnią ;) Pozdrawiam!

Edytowane przez Varyvein
poprawa błedów językowych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Varyvein. Jakby połączyć sporo elementów z interpretacji I i interpretacji II - to jest w tym pewna część z tego jak postrzegam tę dziwaczną znajomość. Część się nie zgadza, ale to moja wina i nie chcę ujawniać dlaczego.

A nie myślałaś może, że choć interpretacje te są dla siebie alternatywą...

Czy może tak być, że obie są trafne w pewnej mierze? Czy podelgają one połączeniu, czy te dwie płaszczyzny są twoim zdaniem niepołączalne?

Forum to w ogóle ciężkie miejsce do interpretacji takich rzeczy. Odzierają się z tajemnicy, nie można opisać realu a w niepowołanych rękach mogą narobić zbyt wielu szkód, jeśli ktoś nie potrafi się zdystansować. sny to sny a życie to życie.

Ale rozmowa z Tobą, to lepsze niż najlepsza fikcja filmowa. Przepraszam, ale w jakim województwie mieszkasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Varyvein

Mieszkam w Bydgoszczy ;) Zapraszam na kawę. Można obydwie płaszczyzny w pewnym sensie połączyć, wszystko zależy od realnej sytuacji. I chociaż sny to sny, dla mnie zawsze będą odzwierciedleniem rzeczywistości na swój własny sposób ;) Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to z kawą będzie problem ;) chyba by wystygła bardzo.

Twoja interpretacja tylko potwierdziła mi to, czego się obawiałam, a co nie mieści mi się w głowie. Przyznam, że to co teraz czuję to m.in. gniew i chęć rewanżu

Na szczęście tamte sny są sprzed dwóch lat.

Efektem złych uczuć był dzisiejszy sen:

przede mną 5 dużych toreb damskich z jakąś zawartością. Wszystkie czarne lub grafitowe. Są zamknięte. Pewnie mam jakąś wybrać i otworzyć, ale mnie zawartość żadnej nie interesuje. Widzę szczegóły jednej grafitowej

- przyglądam się - ma bardzo długą splecioną jak warkocz rączkę. Nie otwieram. koniec snu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Varyvein

Trzeba było otworzyć ;) Droga Śnieżko, jest coś co mnie niepokoi w Twoich snach - może nie w tym ostatnim, ale ogólnie mam wrażenie, że czegoś mi nie mówisz, że nie jesteś do końca szczera, miejscami brakuje jakichś szczegółów - chodzi mi o sny a nie o rzeczywistość, chociaż dla mnie to tak naprawdę to samo; myślę, że masz jakąś bardzo bolesną ranę, która ukrywasz nawet sama przed sobą, boisz się wracać do jakichś wspomnień, bo są trudne i zmieniły Ciebie...mój dar mi podpowiada, że mimo obecnego stanu jakiegoś "zawieszenia" nad torbami, jakiejś stagnacji i negacji zdarzeń, gdzieś tam głęboko marzysz o byciu szczęśliwą.

Jaka szkoda, że to tylko internet, ciężko tutaj zaakcentować swoją życzliwość, przesyłam Ci uśmiech przyjaźni ;)

Gdybyś miała pilną sprawę, pisz na gadu-gadu (jestem tam częściej niż na stronach www) - 1735035, lub na maila varyvein[małpa]gmail.com - maila sprawdzam dwa razy dziennie. I głowa do góry, nie można się rozklejać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę opisać wszystkiego. Sny opisuję jednak szczegółowo i zgodnie z przebiegiem. Skupiłam się i ten o torbach opisałam lepiej i umieściłam jako osobny temat.

Edytowane przez królewna śnieżka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję, nie rozklejam się. Czy ewentualne niekorzystne skutki - patrz interpretacja nr 1 da się jakoś odwrócić?

Edytowane przez królewna śnieżka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...