koke Napisano 1 Maja 2008 Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Pierwszy - wczoraj mi sie snil. Uciekałem w nim przed kimś, osobą z gry komputerowej. Najpierw ze swojej szkoły, ze schodów, potem nagle "teleportowało mnie" na targ przed blokiem (nie moim, jeśli to ważne). Była noc. uciekałem i uciekałem, cały sen na tym polegał.. Drugi, snil mi sie dzisiaj. Byłem z przyjacielem w mojej dawnej szkole, na boisku szkolnym, na dworze. Tak nagle po prostu, zacząłem uprawiać "parkour" a on to wszystko filmował (to bardzo dziwne, bo nie znam sie na tym i nigdy w sumie nie zalezalo mi na tym zeby to umiec) szlo mi to bardzo niezle. robilem tak sztuczki, skakalem etc, i w koncu zrobilo sie ciemno, wiec rozpalilem pochodnią ognisko... na tym sie sen skonczyl... dziwne oba, prosilbym o interpretacje,... [ Dodano: 2008-05-01, 20:07 ] ach ten limit ze 1 minuta do edycji. zastanowilem sie i przypomnialem sobie pare szczegolow. Na poczatku mowie ze mam 17 lat tak btw. Sen 2: było lato, słoneczne, dużo osób było na dworze, siedziało, grało w piłkę na boisku, po prostu sie dobrze bawili. moj przyjaciel nagrywal na telefon to co robilem, pod koniec snu, "zniknął" czyli po prostu juz go nie bylo we snie (w momencie w ktorym zrobilo sie ciemno). Pochodnią ognisko podpalilem tak "po prostu", przykladam do ogniska i pyk, juz plonie. Dosyc malym ogniem, jasnym. we śnie czułem sie dobrze, i dumny z siebie ze umiem zrobic cos niezwyklego. To chyba tyle detali... (zmieniono tytuł wypowiedzi na zgodny z regulaminem - oryginał: "2 sny..." / przypisek - kaffka) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi