slub,wlosy,suknia

witam

mialam sen, ktorego znaczenie meczy mnie odkad sie obudzialam

snilo sie mi,ze jestem w jakims obcym domu jest polmrok w pokoju,ja chodze po jakims korytarzu w dol schodza schody nie wiem gdzie jestem i naraz okazuje sie ze wychodze za maz ze dzis mam wyjsc za maz jestem zaskoczona jak to ja ale z kim i wogole czuje niepokoj,potem zauwazam ze mam juz na sobie sukienke,ale nie podoba sie mi tak suknia jest jakas szara i w ogole nie chce jej.po chwili przychodzi ten "moj przyszly"maz jestem w szoku skad go w ogole wytrzasnelam nie podoba sie mi,ma szope na glowie duzo wlosow do okola glowy w kolorze ciemnego blondu zaczynam sie bac nie chce tego faceta.mysle ze ja takiego nie chce ze nie moge po czym sama zauwazam ze mam "szope"na glowie moje dlugie wlosy sa roczochrane i w moim naturalnym kolorze ciemnego blondu(pomimo ze teraz mam farbowane na ciemno) zaczynam panikowac ze tak napewno nie wyjde ze musze sie uczesac juz lece po prostownice,po czym zaczynam patrzec na tego "mojego faceta ze gdyby sie jemu wlosy po bokach obcielo to nie bylby taki straszny i budze sie wystraszona,ale zaciekawiona

czy to moze miec zwiazekz tym ze rozstalam sie z moim chlopakiem?

sliczne dzieki

pozdrawiam