Buty, rozmowa-KŁÓTNIA

Witam dzisiaj miałam sen i prosze by ktoś pomógł mi go zrozumieć:

Jestem w sklepie i spotykam tam jakiegoś chłopaka (nie wiem kto to) który ze mną rozmawia i jest bardzo miły :grin: , przed sklepem widze że ktoś przyniósł jakąś rzecz z ogrodu mojej koleżanki...

Jestem u siebie na podwórku i rozmawiam z koleżanką (niedawno się z nią pokłuciłam i próbuje to odkręcić ale mi się nie udaje) zachowuje się normalnie, mówie jej o tym chłopaku którego spotkałam i ona nagle jakby sobie przypomniała że jest obrażona i przestała ze mną gadać...

Jestem w szkole, siedze w ławce a obok ta koleżanka (dalej obrażona) odwracam się na chwile patrze spowrotem a ona się przesiadła by być dalej odemnie :sad: inne koleżanki pytają co się stało a ja im nie odpowiadam...

Teraz jest WF i pani nam przynośi worek w którym są różnego koloru i wyglądu tenisówki i każe nam sobie po jednej parze wybrać ale mówi że nie będziemy w nich ćwiczyć...

Co to może znaczyć?? Pomocy... właśnie pokłuciłam sie z najlepszą koleżanką a ona nie daje się przeprosić i nie wiem co robić... bo ten sen chyba to odzwierciedla

chłopak miał czarne włosy, chudy troche wyższy. był bardzo miły i nawet sobie żartowaliśmy i się śmialiśmy... :n2

nie chłopak miał z ogrodu mojej koleżanki to tam już leżało i nie wiem kto przyniósł to był kosz na śmieci (tylko że był sklepowy)i chyba jakaś ławeczka ale raczej kojażyć to mi się kojaży z miastem (miłym wyjazdem na którym zostałam mile zaskoczona przez obcego chłopaka który zaczął się do mnie uśmiechać)

Z koleżanką gadałam o tym chłopaku ze sklepu

[ Dodano: 2008-05-05, 14:30 ]

ale we śnie takto ławka kojaży mi się z miejscem w którym mieszka chłopak któremu sie podobam

tak właśnie myślałam ale na szczęście udało mi się z nią pogodzić :mrgreen:

a ten chłopak co oznacza????

Sprawdza się :mrgreen:

Faktycznie widze własnie pierwsze efekty swojego działania :mrgreen:

dziękuje bardzo za interpretacje i pozdrawiam