Skocz do zawartości

NIEDŹWIEDŹ


nh00

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...

witam! snilo mi sie. ze bylam na jakejs wycieczce w nieznajomym miescie, z nieznajomymi ludzmi. aby dotrzec do dalszej czesci tego miasta trzebabylo przejsc przez taka dziwna wneke. przeszlam i znalazlam sie na rynku. zaczelam spacerowac sobie po tym miescie jakimis uliczkami i znalazlam sie znow przy tym 'wejsciu'. byli tam takze pozostali uczestnicy wycieczki - cyhba jakas przewodniczka, facet z dzieckiem w wozku i kobieta. chcieli przejsc do miasta przez ta wneke. powiedzialam, ze moge ich poprowadzic inna droga, zwaszcza, ze trudno byloby im ten wozek przepchac przez to 'wejcie'. poszli wiec za mna. idziemy i nagle zauwazylismy niedzwiedzia na rolkach.... przedtem (ta sama droga przeciez szlam) nie bylo ich. idziemy kawalek dalej znow ten sam obrazek... bylo ich mnostwo.. ale nie zaatakowaly nas, przeszliśmy dalej. wydaje mi sie, ze te rolki na lapach, notabene tylnich tylko, byly po to, aby je hamowac. O co chodz??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śnił mi się niedzwiedź,leżał na łóżku w czyimś domu na kanapie,usiadłam obok niego,a on położył mi głowe na kolanach i go przytuliłam,wydawał sie bardzo przyjazny i kochany,ale widzialam też że ma duże pazury i przez chwile sie zawahałam czy dobrze robie.Potem sie z nim bawiłam prawie jak z psem,jakieś bieganie,piłeczki i te sprawy,ogólnie radosna atmosfera :D Czy ten sen może mieć jakieś znaczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konczito, myślę iż ten sen wróży Ci radość z sukcesu, który wkrótce nadejdzie, a którego nawet nie do końca się spodziewasz. Ponadto może przyjść Ci ten sukces z dużą łatwością i nie koniecznie będzie owocem Twojej własnej ciężkiej pracy, toteż, możesz mieć taką chwilę zawahania, czy aby na pewno należy Ci się to, co od losu dostajesz.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Snilo mi sie e wyruszyłam z z przyjaciółka na wyprawę nad morze. Obserwowałyśmy skalisty lad ale nie miałam odwagi wejść do morza gdyz wygladalo ono groznie. Kolejnym etapem wedrowki byl spacer po riunach zamku, baszty gdzie za nami wszedl niedzwiedz. Kolezanka uspakajala mnie ze jest niegrozny i przyjacielsko nastawiony ja jednak wolalam sie skryc, zawieszajac sie na otoworze okiennym baszty od zewnatrz i obserwujac jak go karmi kanapka:) Dziwne dlaczego niedziwiedz? Prosze o wasze interpretacje, dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morze (ogólnie woda) to są to te sprawy,które są przez nas nie znane, nieświadome,że coś może takiego istnieć. Wyprawa nad morze pokazuje,że chcesz poznać to,co nieznane i nieuświadomione. Lęk wejścia do wody, odzwierciedla lęk tego,czego nie wiemy - normalne zjawisko. Ruina oznacza stratę, pokazuje że musimy sobie uświadomić bezużyteczność jakiegoś postępowania (w tym przypadku bezużyteczne jest poznanie tego,nieświadomego, nieznanego), pokazuje,że lepiej poczekać jakiś czas. Wskazuje,że w wyniku porażki narażamy się na utratę poczucia wartości co spowoduje przeżycie gorzkiego rozczarowania. Niedźwiedź symbolizuje śmierć i odrodzenie (ponieważ ulega corocznej hibernacju i wiosennemu przebudzeniu). Dlatego nie warto się bać zmian,ale i też nie można robić czegoś na siłę. Opis niedźwiedzia Twojej koleżanki to ocena obiektywna Twojej sytuacji.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje. Teraz jasno i klarownie widzę, ze ów sen odzwierciedla moje wewnętrzne rozterki związane z sytuacja w jakiej się obecnie znajduje. Postaram sie wyciagnac z tego wnioski, dziękuje raz jeszcze za interpretacje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

hej prosze o interpretacje snu- niedźwiedż brunatny w moim domu s pokoju spal i chodzil mial dlugie pazury a ja probowalam barykadowac drzwi przed nim co to moze znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malina86, niedźwiedź jest tutaj symbolem jakichś niejasności między Tobą, a członkami Twojej rodziny. To osoba, z którą nie możesz dojść do porozumienia i najchętniej postąpiłabyś tak jak we śnie - odizolowałabyś się od tej osoby w innym pokoju.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witajcie

dzisiaj męczył mnie sen, w którym śniły mi się cztery wielkie niedźwiedzie, takie groźne i wielkie, brązowe, a na końcu jeden z nich ogromny niemal czarny złapał się w sidła za tylną łapę. Pewnie to głupie, ale męczy mnie to bardzo, a przeczytałam w senniku, że niedźwiedzie to trudne wydarzenia, które czekają w przyszłości....ma Ktoś może jakiś inny pomysł...bo mam dosyć trudnych wydarzeń i dni próby...pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niebieskodusza, owszem, niedźwiedzie odnoszą się do trudnych wydarzeń, jednak w Twoim przypadku zapewne chodzi o te, które aktualnie mają miejsce. Zwróć uwagę, że najgroźniejszy z niedźwiedzi złapał się w sidła - to dobry znak dla Ciebie, Twoje kłopoty powinny nieco się zmniejszyć, lub tez jest to znak, abyś uważnie teraz wypatrywała okazji na polepszenie sytuacji.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się sniło że byłem sam na polanie, duże wielkie pole, nagle skądś zabrzmiał głos rogu obwieszczającego atak niedzwiedzi uciekłem szybko z moją babcią do domu, który był okrągły i miał bardzo dużo pięter. Nie mieliśmy czasu na przygotowanie się na atak (zabarykadowanie się) więc zamknęlismy drzwi i czekaliśmy wchodząc na I piętro, nagle usłyszelismy otwierane drzwi i powolne wchodzenie na schody, nie wiem jak ale widzialem tego niedźwiedzia choć on nie widziął mnie (był ciemnobrązowy strasznie wielki i był mądry coś jak małpa, wiedziłą gdzie iść i co robić ) szybko ucieklismy na przedostatnie piętro (było ich około 6 -7 ) i czekaliśmy miejąc nadzieję, że niedźwiedź da sobie spokój. Ten jednak dalej szedł i wchodził już na nasze piętro i wraz z babcią otworzylismy okno i trzymając sięparapetu rozchuśtaliśmy się i zeskoczyliśmy kilka pieter niżej. Niedzwiedź zszedł za nami, i nagle stanął obok nogi mojej babci, ale nie zwracał na niąuwagi, w moim umyśle pojawiła się samica "misia " na podwórku. Bydle szybko zeszło a ja spojrzałem przez okno. Dom był na malutkiej wysepce było miejsce tylko na siedzibe i malutkie podwórko, z tyłu domu znajdowała się łódka, a raczej jej kawałek. Chcieliśmy uciec jednak samica blokowała dostęp do tyłów domu , jakby wiedziała że to jedyna droga ucieczki. Nagle któreś z jej młoduch (a pojawiło się trzy) zaczęło wdrapywać się po ścianie żeby nas zaatakować, a od strony schodów nadciągał znow samiec, jednak babcia rzuciła się na młokosa i zrzuciła go z parapetu. Samiec był juz kilka metrów od nas jednak zrozpaczona samica "zawołała go" i odszedli trzymając posterunek przed " łódką" . Ja zaś razem z moimi przyjaciółmi ( nie wiem skąd się tam wzięli nagle) musiałem uciec bo zbliżała się burza. Samiec zaatakował jeszcze raz i wraz z moją babcią (znow brak przyjaciół) ucieklismy na dach a samiec razem z nami, jednak spadł z dachu, pamiętam z był wykładany czerwoną dachówką. Samica odeszła a ja wraz z przyjaciółmi trzymając się kawałka tej " łódki" ( to był chyba strzęp dzioby takiej zwyklej drewnianej łódki ) dopłynelismy do portu, który był kilkadziesiąt metrów dalej cały z piasku. Przez całąnaszą przeprawę padało były wzburzone fale i woda strasznie mątna.

 

Proszę o wytłumaczenie mi tego snu ponieważ jak tylko go sobie przypominam nadal dostaję gęsiej skórki co, praktycznie nigdy się jeszcze nie działo. Z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki wielkie za te kilka słów komentarza:)wiesz bardzo trafione, zastanawiam się ciągle czy coś się wreszcie zmieni w moim życiu i mam wielką nadzieję, że nareszcie tak, bo póki co to ja sie czuje jak niedźwiadek złapany w sidła zycia.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Proszę o wyjaśnienie!

 

Śniło mi się że byłem, że byłem z grupa ludzi w lesie i zaatakował nas niedźwiedź. Na na początku zdołaliśmy uciec przed nim, potem niedźwiedź pojawił się z powrotem i niestety moja koleżanka nie zdołała uciec. W oddali słyszeliśmy jej przerażający głos jak niedźwiedź dorwał ją, również było słychać jak niedźwiedź rozszarpuję jej ciało. Ta koleżanka była dla dosyć bliska osobą a ja nic niestety nie mogłem zrobić, uciekliśmy jak najdalej.

 

Proszę o odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liadam seno niedźwiedziu przedstawia Twój obecny lub przyszły problem. Mogę jedynie gdybać,że będzie chodzić o dziewczynę,która zostaje rozszarpana przez tego niedźwiedzia. Coś was poróżni poważnie,że zmuszony będziesz (a moze tylko Tobie się tak to będzie wydawać),że musisz odejść np. zmieniając towarzystwo. Las to raczej miejsce,gdzie można się schronić,to azyl,ale i przedtsawienie naszej psychiki dlatego istotne jest jak on wyglądał w Twoim śnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śniło mi się, że jedziemy samochodem z moją rodzinką wzdłuż przepięknego jeziora. Był słoneczny wiosenny dzień. Nagle spostrzeglam na brzegu niedźwiedzia - stal na tylnych łapach i był ogromny. Powiedzialam synkowi żeby patrzyl jaki piękny i że niedźwiedzie właśnie obudzily sie po zimie i zeszły nad wode. W miare jak jechaliśmy dalej okazalo się, że tych niedźwiedzi jes bardzo dużo i większość z nich wskakiwala do wody i fajnie się bawila. Co to może znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fito-k, myślę, że to pozytywny sen. Z nadejściem wiosny i Ty budzisz się do życia. Miśki są wówczas symbolem Twojej siły przebicia i energii do działania, która w Tobie narasta i pozwoli poradzić sobie nawet z trudnymi sprawami.

Ponieważ we śnie pojawia się Twój synek mam jeszcze jedną myśl - zastanów się, czy ta siła przebicia nie sprawia, że stajesz się zaborczą matką.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

śniło mi sie ze byłam w domku mojej babci w górach gdzie na około jest las razem z rodzicami i wieczorem mój tata zauwazył ze obok domu kreci sie niedzwiedz bardzo sie bałam bo na około domu było ogrodzenie i niedzwiedz był zły bo nie mógł przejsc i był bardzo zły i zaczoł atakować nagle zobaczyłam ze moi rodzice sa na podwórku i zaczoł ich atakowac pózniej zaczoł wdzierac sie do domu i sie obudziłam....... co ten sen moze znaczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UlaHarat, obecność niedźwiedzia we śnie ostrzega przed konfliktami z osobą, z którą nie masz dobrych kontaktów, a nawet uważasz ją za swojego wroga. Ta osoba może chcieć Ci zaszkodzić, a jej duża siła przebicia sprawi, że z łatwością pokona wszelkie przeszkody stojące na jej drodze, co uderzy w Twoje poczucie bezpieczeństwa.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

bardzo prosze o interpretacje snu:

spotkalam w moim dzisiejszym snie niedzwiedzia, ktory poczatkowo wzbudzil moj strach. Jednak po czasie, gdy zbilzyl sie do mnie oprocz sily, ktora z niego emanowala dostrzeglam w nim jakies nieszczescie, chorobe. Futro bylo brudne, poklejone, cialo powykrzywiane tak jakby w skutek poranienia. Poczulam ogrony zal i wspolczucie do tego zwierzecia. Cos jakby mi podpowiadalo, ze ta sila fizyczna to tylko straszak, powloka pod ktora kryje sie biedna i skrzywdzona istota. W konsekwencji staralam sie mu pomoc, uczynic cos by odzyskal sily. Mysle, ze wskutek mojej opieki, troche mi sie to udalo, ale reszta snu jest niejasna i urwana...

Dziekuje jesli ktos zdecyduje sie zinterpretowac ten sen, moze wam pojdzie latwiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedzwiedz to dobry sen.Ale chore zwierzę to może być twoja choroba,ukryta,coś co niszczy od srodka,opieka lub chęc opieki to dobry znak, jednak twój organizm moze cos wyniszczać,od srodka,utrate czegoś,kogoś.

Pozdrawiam.Savage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

sen - stoję przy zamknietym oknie, jest ciemno (ale świeci się jakaś latarnia) widzę nagle że zza drzewa wychodzi na dwóch łapach niedźwiedź brunatny, jest wściekły, agresywny, zaczyna atakować stojące na placu samochody, jacyś ludzie uciekają i chowają się przed nim w popłochu. Ja jestem tylko obserwatorem stoje cały czas w tym oknie razem z jakimś męzczyzną ( nie wiem nie widzie jego twarzy więc nie wiem kto to), niby chcę gdzieś dzwoinic zawiadomić jakieś służby ale widzę że ci ludzie sami dzwonia po pomoc.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

w moim snie byl niedzwiedz który zachowywal sie bardzo lagodnie , prawie jak dobry piesek , przyblákal sié i chodzill za mná . Byl we snie tez mój brat , z którym bardzo rzadko sié widujé , praktycznie nasze sciezki sié nie krzyzujá . Gdzies razem chodzilismy w bezludnych , troché górzystych przestrzeniach , czasami zachaczajác o jakies slady cywilizacji ludzkiej , jakies budynki, czy tez kompleksy budynków przez które przechodzilismy . Niedzwiedz ciágla sié pojawial kolo mnie , z którym sié zaprzyjaznilem .

 

W któryms momencie pojawil sie inny podobny niedzwiedz , ale zachowujácy sié z wiékszá rezerwá i troché balem sie podejsc blizej , nie bédác pewny jego reakcji .

 

Nie mam przekonania do prostej sennikowej wykladni , czy ktos móglby mi zasugerowac , co oznacza taka relacja z niedzwiedziami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam,

prosiłabym o zinterpretowanie takiego snu:

 

Biegnę przez las obok niedźwiedzia polarnego. Las wydaje się być pełen niebezpieczeństw, ale przy niedźwiedziu czuję się bezpieczna, ochrania mnie. Na końcu swojego biegu spotykam swoją mamę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Proszę o pomoc w interpretacji snu.

Niedźwiedź śni mi się drugi raz w małym odstępie czasu.

Pierwszy sen to niedźwiedź u mnie w mieszkaniu. Niewielki brązowy zwierz, który gonił mnie, ale chyba nie chcąc zrobić mi krzywdy pod pokoju, do pokoju. Ja próbowałem zamknąć go w jakimś z pomieszczeń, ale we wszystkich coś nie tak było z drzwiami. W końcu udało mi się znaleźć telefon i zadzwonić na Policję, a dyspozytor zapytał mnie czy nie mylę niedźwiedzia z aligatorem :P. Dodatkowo pojawiał się tam mój kot, który próbował walczyć z dużym zwierzem.

Drugi sen był dzisiaj. Szedłem z grupą znajomych przez jakieś pole. Naglę niedaleko nas zatrzymało się stado koni, co chwilę dochodziło do niego kolejne zwierzę, było ich może z 6-7. Gdy zeszliśmy z lekkiego pagórka, wszystko porośnięte dość wysoką trawą, i odwróciłem się żeby zobaczyć, czy konie jeszcze stoją na wzgórzu zobaczyłem dużego białego niedźwiedzia. Gdy go zauważyłem to on zaczął biec w naszą stronę. Zaczęliśmy uciekać w stronę jakiś budynków, wyglądały na nieużywane. Przeskoczyłem jeszcze przez taki niewielki płotek, niedźwiedź za mną i ugryzł mnie w lewą rękę. Obudziłem się...

To może coś znaczyć? Proszę o pomoc, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...