browarek05 Napisano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2010 Śniło mi się ,że siedziałam z mamą na dachu jakiegoś budynku,to był taki taras.Nagle z prawej strony zaczął startować samolot. Gdy spojrzałam na niego ten nagle obrócił się "brzuchem do góry" wbił się w ziemie i zaczął szybko przesuwać się w moją i mamy stronę.Podciął budynek i zawalił się.******ąc obudziłam się.Co to może znaczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reina Napisano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 Dom to my - taki z tarasem jest "otwarty" dla ludzi, mówi o życiu towarzyskim. Zarówno dach i samolot to cele, postanowienia. Katastrofa samolotowa to nagłe zaniechanie ich, pewnego rodzaju degradacja. Sen mówił więc o planach, które wiązały się z wejściem w liczne towarzystwo - byłaś popularna, ludzie chętnie pomagali, dużo obiecywali, załatwiali coś, stało się jednak coś, co zamknęło drzwi przed dalszym rozwojem na tym polu - co to było, z pewnością już sama wiesz, jeśli moja interpretacja jest słuszna. Zdarzenie to bardzo poruszyło Tobą, było pewnego rodzaju załamaniem i z pewnością mogło mieć wpływ na Twoją osobowość - czyli podcięty dom ze snu. Byłabym wdzięczna za komentarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
browarek05 Napisano 8 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 Wielkie dzięki za interpretacje mojego snu. Idealnie trafiłaś.Wszystko co opisałaś dotyczy teraz mojego życia. Jestem bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.