Skocz do zawartości

Dwie dziewczyny, dwa psy, okno kamienicy


SkrytY

Rekomendowane odpowiedzi

Witam snił mi sie dzisiaj dość dziwny sen, a mianowicie:

Siedze sobie na klatce schodowej jakiejś starej kamienicy i patrze przez okno stoją obok mnie 2 dziewczyny ktorych nigdy wczesneij nie widziałem i sobie z nimi rozmawiam (nie pamietam o czym). Jedna jak by ze mną flirtuje a druga stoi troche z boku ale patrzy figlarnie to na mnie to na kolezanke. Pozniej nei pamietam jak ale dziewczyny poszly a obok mnie staly 2 psy jeden pidbul koloru brazowego / miedzianego a drogi chyba czarny a rasy nie pamietam ale byc moze był to amstaf bo nie za wysoki. Troche boje sie tego brązowego ktory ciagle patrzy mi w oczy (ogolnie lubie psy i nie specjalnei sie ich boje) strach jest jednak neiduzy to bardziej niepewnosc czy pies chce mnie zaatakowac czy po prostu tak ma, ze patrzy ludziom w oczy (troche to zagmatwane wiem). W koncu schodze na dol po schodach a psy ida za mna na dole niedaleko widze te 2 dziewczyny z 1 cześci snu i z nimi rozmawiam.

Tu sen sie konczy... budzik :P.

Jesli jest ktos kto moze zinterpretowac ten sen to był bym wdzieczny

Ps. psy nie warczaly i nie byly aggresywne po prostu staly i patrzyly na mnie

 

[ Dodano: 2008-05-20, 21:36 ]

czyzbym nie tylko ja nie rozumial tego snu :wink: ?

 

 

(zmieniono tytuł wypowiedzi na zgodny z wymaganiami - oryginał: "Pokręcony sen" / przypisek - kaffka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnialem dopisac ze pod koniec snu kiedy spotykam te dziewczyny psow znowu nie ma. Dzieki za interpretacje mysle ze jest dosc trafna.

Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...