Gość sheina Napisano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Hej.... Mniej więcej zajdowałam się raz z byłą przyjaciółką, gdzieś na drodze, szlismy, rozmwialiśmy, smialiśmy,a le to był ironiczny śmiech( z Martą nie mam juz kontaktu od prawie rok - jak to leci.. i z jeje menem.. ) a kiedy szliśmy ja nagle zaczęłam jej wyrzucac rozne rzeczy , m,in, ze zawsze miała takei faszywe oczy.. i cos tam jeszcze.. a potem poszłam sobie, ona to skomentowała, ze znowu się obraziłam i mnei zostawili,a ja poszłam w siną dal. inna częśc snu - znajdowałam się w jakimś bardzo specyficznym sklepie... musiałam złapać taki jakby łancuch czy cos takiego, ktory trzymajac w dłoni pilnowałam,aby się nie skrócił, on mnie jakos ograniczał, pamietam,ze chciałam w tym sklepie kupic ser i nie mogłam chyab dojsc do tego, ktory mi sie spodobal i na wage go w promocji kupic żem chciala XD... w tym sklepie była podłoga, nqa której wymyslona taki oryginalny alcent- mianowicie beza zadnych pdzywzszen, normalnie na niej stworzony byl taki strumien wody, chocilo sie po tej wodzie, na całej szerokosci podłogi ta woda byla, spokojna, taka tylko do zamoczenia butów akurat - ich podeszw, wiec nie duzo... ale w jednym miejscu był jakby silniejszy strumien, potoczek, przechodzilo sie go i szlo daje w dół , tylko niestety nie pamietam czy tam dalej była tez wode bo ja byłam jakby wyzej.... jak juz mnei lancuch ta ogriniczyl, ( wiecej go nei chcialo się rozwinac, abym mogła isc dalej) wyszłam ze sklepu zostawiając go(nie byl zawiniety wokol ciała, przypominam) przy wyjsciu spotkałam jakąś Magdę, brunetkę, cos zaczełysmy gadac... ona nagle mi powiedziala, ze ty na ulicy chyba Błotnickiej czy cos takiego, mieszka Krzysztof Ibisz xD , a ja nie byłam nigdy wielka fanka aktorów, czy prezenterwó, wiec odpwieidzialam jej, ze no dobra mozemy isc zobaczyc... poszlysmy jakas dgoga, duzo natury bylo w okolicy...z naszej prawje strony jakis człowiek zamykał brame a Magda zaczeła wołać,z e to Ibisz , na co ja,ze to nei on bo widac bylo wyraznie jego twarz.. i on odkrzyknal,ze tak, nie jest Ibiszem ;], a pptem sie rozstalysmy.. i wrocila do domu mojej ciotki na wsi i zaczełam w domu rozmwiac z kuzynką ;] nic nei czaje strasznie poplatany, chyba jak moja psychika ostanio. Jeśli ktoś spróbuje rozwikłać to będę wdzięczna.:nauka: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atapi Napisano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Niespokojny bo też i widać w nim, że zapomniałaś o swoim miejscu na świecie Jest przypomnieniem o pracy nad sobą. W którymś momencie życia zaczęłaś sama się ograniczać, zapomniałaś że życie to nie tylko materia ale i duch Dostałaś sygnał, że czas wziąć się do roboty ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.