mefisto Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Czy jest ktoś kto potrafi tego dokonać? Chciałabym się dowiedzieć jak to zrobić. Sen to ulubiony czas wagarów Twojej duszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Dość dziwnie sformułowanie tematu :mrgreen: , ale zakładam że chodzi Ci o Projekcję Astralną, a z angielskiego Out of Body Experience (czyli często używany skrót OOBE). Czy potrafię tego dokonać? Pewnie nie w takim wydaniu o jakim myślisz. Najczęściej używam szamańskich podróży wizyjnych, co nie jest OOBE. A jak to zrobić? Najpopularniejszy jest "Traktat o Projekcji Astralnej" Roberta Bruce'a . Znajdziesz go na http://www.astraldynamics.civ.pl i o wiele więcej, bo to jedna z najlepszych stron o rozwoju duchowym w polskim internecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Na czym polegają te podróże? Czy jesteś w stanie zobaczyć "pożądane" miejsca bez materialnego udawania się do nich? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mefisto Napisano 19 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Dość dziwnie sformułowanie tematu Ja jestem dziwna :mrgreen: dzięks za strone (ooo astralny sex ) Najczęściej używam szamańskich podróży wizyjnych Czyli dokładniej? Wizja...to tak jakby nie dokońca musiałabyć prawdziwa. Czy te wizje odzwieciedlają rzeczywistość taką jaka jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 Wizje są mocno podkolorowane przez podświadomość, ale to dobrze, bo więcej idzie się przez to dowiedzieć. Dlatego w szamańskich wizjach dużo rzeczy nie będzie na swoim miejscu. OOBE jest podobno o wiele bardziej podobne do rzeczywistości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 Czy osoba do której np. się udajesz w takiej wizji, jest w stanie to wyczuć? Załóżmy, że posiada specjalną wrażliwość. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 Przy wizji będzie raczej tylko wyczuwać. Ale przy pełnej projekcji, to ktoś kto jest w temacie może nawet zobaczyć astralną projekcję osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 A jeżeli ktoś nie jest w temacie, natomiast posiada już wspomnianą specyficzną wrażliwość... - czy jest w stanie wyczuć np. zapach "odwiedzającego"? Czy przenosimy się "niematerialnie"? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 22 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Oczywiście że przenosimy się niematerialnie - to nie Star Trek, czy coś w tym stylu . A czy zapach... nie wiem... możliwe, ale tylko wtedy gdy ktoś był szczególnie przywiązany do tego zapachu. Ale polega to raczej na przeczuciu odbieranym za pomocą zmysłów których nie akceptuje nauka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 22 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Trudno mówić o przeczuciu, jeżeli człowiek się takiej wizyty w ogóle nie spodziewa... A zapach istnieje... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mefisto Napisano 22 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 zmysłów których nie akceptuje nauka. A dokładniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 22 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 P.S. Mam na myśli "obcy", niezidentyfikowany oraz nieskojarzony z żadną znaną mi osobą zapach... dość przyjemny, ale nie "chemiczny". Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajka1 Napisano 2 Marca 2007 Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 http://webmail.konta.pl/src/login.php ja tam sie zalogować????????? VALDIMIR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartko1988 Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Czytałem o projekcjach astralnych... i właśnie to mnie denerwuje że tylko czytałem. Wszędzie są te wszystkie zjawiska opisane, ale rzadko gdzie jest wskazówka jak się do tego przygotować... Czy trzeba poprzedzać to jakąś specjalną medytacją i czy trzeba coś inwokować. Jeszcze sie nie spotkałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doro Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Hej Bartko 1988, czytałeś "Traktat o projekcji astralnej"? Tam jest opisane nie tylko jak to wyglada, ale także sposoby jak samemu tego dokonać. Jakiś czas temu naczytałam sie o projekcji astralnej. Wciągnęło mnie to srasznie. Czytałam, aż mnie oczy bolały od gapienia się w monitor. Nie mogłam tez przez to spać, ciągle o tym myslałam. Fascynowało mnie to i przerażało jednocześnie. Różnie ludzie się o tym wypowiadali. Niektórzy twierdzą nawet, że to jest niebezpieczne i że można ze soba coś "przywlec" z astrala. Tak czy inaczej, zostawiłam to, bo świat zaczął dla mnie wygladać inaczej, a nie wiem czy było to tak do końca pozytywne. [ Dodano: 2007-04-25, 17:07 ] Podaję ci stronkę:http://www.astraldynamics.pl/dzial-29,,,.html Pozdrawiam :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartko1988 Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Nie czytałem jeszcze tego i strasznie dziękuję . Projekcje astralne nie wydają mi się szczególnie niebezpieczne, na pewno nieporównywalnie mniej niż przywoływanie demonów. A tak na marginesie to czy to jest aż tak skomplikowane że trzeba się "obijać" o istoty z astralu? Wydaje mi się że dobra ochronna tarcza i nic nie powinno się stać . Zawsze mam przy sobie pentagram Agrypy to podobno wystarczająca ochrona [ Dodano: 2007-04-25, 18:41 ] Że też wcześniej nie trafiłem na tą stronkę... Nie wiem jak to się stało Dzięki jeszcze raz :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doro Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Właściwie to radzę przejrzeć tę stronę od strony głównej. Oprócz "traktatu" jest tam wiele innych istotnych informacji dotyczących projekcji astralnej. A jeżeli chodzi o "obijanie" się o istoty z astralu, to z tego co wyczytałam jast kilka poziomów i czym wyżej, tym jest mniejszy "tłok", ale żeby dojść do tych wyższych poziomów to potrzeba dużo praktyki...z resztą, co ja Ci bedę mówić? Sam sobie o tym wszystkim przeczytasz :grin: A demonów to ja nie przywoływałam, więc nie wiem :smile: Jeszcze muszę Ci pwiedzieć, że ja z kolei na tę stronke trafiłam dzięki Vladimirowi, który już chyba tu nie zagląda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartko1988 Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Właśnie tak zrobiłem. I widzę że jest tam jeszcze dużo ciekawych artykułów. Jeszcze raz wielkie dzięki. O astralu i jego organizacji też czytałem, i znowu tylko czytałem. Ale czuje ze nadal za mało wiem żeby zacząć praktykę na poważnie... Trzeba być ostrożnym, a według mnie zawsze nawet pomimo doświadczenia i dużej praktyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doro Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Ale czuje ze nadal za mało wiem żeby zacząć praktykę na poważnie... Trzeba być ostrożnym, a według mnie zawsze nawet pomimo doświadczenia i dużej praktyki. Dokładnie, też tak myślę. Trzeba najpierw zdobyć wiedzę na podstawie teorii, a później praktykę, żeby się nie narażać, a poza tym wyciągnąć z tego jak najwięcej korzyści. :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartko1988 Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Na tym podobno opierają się postulaty magi pozytywnej. Zanim zaczniesz cokolwiek robić poznaj to od A do Z i trzy razy się zastanów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boadicea Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 W zadadzie najskuteczniej uczą eksperymenty, ale nie zawsze działa to na naszą korzysc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartko1988 Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 W zasadzie to tak ale czytałaś wątek o demonach i pomieszaniu zmysłów... Nie wiem jak Ty ale wolałbym nie stawiać na szali zdrowia psychicznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boadicea Napisano 26 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 jak już wspomniałam - w demony nie wierzę i z racji tego, cała reszta również mnie nie dotyczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kael Napisano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 a ja wam powiem coś lepszego;P może i nie czytałem tych stron co podaliście(ale zaraz poczytam;P) to potrafię stworzyć projekcie astralną, często przez przypadek. a więc żeby stworzyć projekcię astralną nie jest potrzebna medytacja, palenie ziół i kadzidełka, wystarczy do tego tylko umysł. często podczas skupienia podróżowałem po świecie, a dokładniej to wolałem się trzymać mojego miasta, lecz wybiegałem poza granice miasta, często też podróżowałem jako projekcja do mojej dziewczyny i co najlepsze ona to wyczuwała, wyczuwała że w jej domu jest duch, jej bracia i rodzice też to wyczuwali, raz nawet widziała widmo mojej osoby i czuła zapach, było to w nocy, obudziło ją uczucie obserwowania jej, jako iż ja jestem raczej osobą żyjącą w nocy a w dzień śpiącą, to byłem u niej jako projekcja i wtedy mnie widziała bo poświęciłem temu dość dużą ilość mojej energii, rozmawialiśmy wtedy i nawet chciała mnie przytulić lecz nie potrafiła. innym razem jej brat wyczuł jak przez niego nagle fala zimna przeszła, a to byłem ja bo byłem ją odwiedzić. więc do projekcji astralnej wystarczy nasz umysł i duża ilość energii, najlepiej to robić jak się jest dobrze wypoczętym i się ma dużą ilość cukru pod ręką bo cukier dodaje nam energii [ Dodano: 2007-04-29, 16:53 ] OOBE OOBE (Out Of Body Experience - doświadczenie wyjścia z ciała, często stosowany jest też skrót OBE) to projekcja w strefie (przestrzeni) czasu rzeczywistego, blisko świata fizycznego. Często odbywa się to jako część doświadczenia bliskiego śmierci (NDE - Near Death Experience). Jest to stan, w którym osoba opuszcza swoje ciało ze względu na jakiś rodzaj ciężkiego urazu, np. wypadku samochodowego, operacji chirurgicznej, ataku serca, urodzenia dziecka itp. Osoby doświadczające OOBE są świadome rzeczy dziejących się w rzeczywistym świecie, w rzeczywistym czasie, takich jak rozmowy i zdarzenia odgrywające się w miejscu ich fizycznego ciała lub nieopodal. W wielu przypadkach te zdarzenia i rozmowy są precyzyjnie relacjonowane przez daną osobę po jej powrocie do ciała. Uwaga: OOBE nieznacznie się różni od projekcji astralnej lub świadomego śnienia z powodu jego obiektywnego aspektu odbywania się w przestrzeni czasu rzeczywistego. Dzieje się tak dlatego, że ciało astralne zawiera duże ilości materii eterycznej, która utrzymuje je blisko świata fizycznego. Istnieją dwie główne przyczyny odbywania się OOBE w przestrzeni czasu rzeczywistego: 1. Ciało osoby jest bliskie śmierci lub ona tak myśli, co powoduje, że duże ilości materii eterycznej są przelewane do ciała astralnego w celu przygotowania się na proces śmierci. 2. Osoba ma aktywne czakry, które robią podobną rzecz, tj. przelewają materię eteryczną do ciała astralnego. Posiadanie aktywnych czakr może być zdolnością naturalną lub rozwiniętą poprzez ćwiczenia. Uwaga: Możesz świadomie dokonywać projekcji i mieć OOBE w strefie czasu rzeczywistego, jeżeli czakry wytworzą wystarczająco dużo materii eterycznej. Podczas OOBE rzeczywistość jest postrzegana jako obiektywna (prawdziwa), a czas jest normalny (rzeczywisty). takie coś właśnie mi się często przytrafia, np. w szkole albo jak idę ulicą. co to znaczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doro Napisano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Posiadanie aktywnych czakr może być zdolnością naturalną lub rozwiniętą poprzez ćwiczenia. A u Ciebie jest to właśnie zdolnością naturalną. I tyle, co tu dużo mówić. A czy podróżowałeś też na wyższych poziomach astralu, czy twoje doświadczenia dotyczą tylko OOBE? Bo właściwie o tym tylko piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kael Napisano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 hmm. długo rozmyślając nad tym, mogę stwierdzić iż moje doświadczenia z astralem to tak jakby duplikat mojego ciała. czasem też zdarzało mi się rozmawiać z moją babcią która nie żyje, chciała mi pokazać mojego dziadka ale ja nie chciałem, nie wiem dlaczego ale nie chciałem. może i to jest zdolnośc naturalna wiem że kilku ludzi chciało się tego ode mnie nauczyć, próbowałem ich tego nauczyć ale im to nie wychodziło, a dlaczego to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KitKat Napisano 30 Października 2007 Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Ja od ok. 2 miesięcy staram się osiągnąć OOBE, ale powiem, że czas w jakim się to osiąga to indywidualna sprawa. Zależy to m. in. od tego jak silna jest bariera strachu, ta nasza wewnętrzna ciekawość poznania astrala, a także stosowane metody. Ze swojej strony tylko tyle powiem, że projekcji astralnej nie osiągnąłem(W każdym razie o niej nie pamiętam. :razz: ) Mam swoje 3 metody. Jeśli ktoś chce poczytać jak to wyglądało w moim przypadku to zapraszam do notatnika, który prowadzę na forum oobe.pl: http://www.oobe.pl/park/blogs.html&req=showblog&mid=2092 Myślę, że barierę strachu już przełamałem, nie boję się tego prawie wcale. Jestem w trakcie czytania "Dalekich Podróży" Roberta Monroe. Proponuję poczytanie artykułów lub przystąpienie do 10-dniowego mailingowego kursu oobe na http://www.oobe.pl. Z tego co wyczytałem to to zawsze gdy poczujemy się niebezpiecznie możemy bez konsekwencji wrócić do ciała. :razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidoss Napisano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 (edytowane) Czy każdy jest to w stanie zrobić, z tego co pisze w tej książce to tak. Jednemu to przyjdzie łatwo innemu trudno.Jeden po zastosowaniu odpowiednich technik relaksacji szybko uda mu sie odbyc podróż astralną innemu zajmie to pół roku. Podaje link do książki: Webster Richard - Podroze astralne Czasami też podróżujemy astralnie podczas snu, ale po obudzeniu się nie pamiętamy niczego albo są to informacje szczątkowe. Mi sie jedna taka podróz przytafiła.Pamiętam tylko robotników na ulicy którzy coś robili i nazwe miasta - Bilbao, nawet jakbym chciał sobie przypomniec co jeszcze widziałem to nie jestem w stanie. W ksiązce jest opisany przypadek dziewczyny która odpowiadała na pytania przez sen - To jest stan w którym ciało śpi a umysł jest "rozbudzony" i właśnie to jest jedne z czynników zwiększający szanse na odbycie podróży astralnych. Co do demonów i przyciągnięcia ze sobą coś z astrala. Podobno zdarza się to gdy któs podczas snu przebywa blisko cmentarza wtedy w nasze ciało może wejść zły duch.Ale nie stwierdzono jeszcze takich przypadków. Generalnie wszystko polega na otwartości umysłu i checi, głebokiego zrelaksowania i tak jak ktoś wyżej napisał bycia wypoczętym.Dlatego też trzeba medytowac i wyobrażac siebie, swoja osobe z innej perspektywy.Czyli jeśli siedzisz sobie w fotelu to wyobraź sobie jak to wygląda z innego miejsca w pokoju.Wyobrax swoją osobę siedzącą na fotelu w takiej pozycji w jakiej w tej chwili się znajdujesz. To co tu napisałem to są szczątkowe informacje, które znajdziecie w ksiązce Pozdrawiam Edytowane 23 Stycznia 2009 przez Fidoss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roseflame Napisano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Fidoss, mitem jest że byty bywaja blisko cmentarza. One są wszędzie tam, gdzie poczują możliwość przejścia. Co do reszty tematu, nie będę zajmowała stanowiska - mój świat tu i teraz jest wystarczająco cudny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loca Poca Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 Widzę wielu z Was nie wie, że istnieje różnica między OOBE a projekcją astralną. Warto o tym wspomnieć. Przeżywając OOBE jesteśmy dość blisko świata normalnego więc zagrożenia - które zaiste można spotkać w czystym astralu - raczej nas nie spotkają. Inaczej podczas projekcji astralnej- sama nie byłam tego światkiem, ale występuje tam wiele nie zrozumiałych anomalii... ale oprócz tego można się zaatakować własnym umysłem ) To właśnie to o czym pisał KitKat. Bardzo ważne jest by przezwyciężyć strach. Bo jeśli wyobrazimy sobie bandę płonących różowych hipopotamów szarżujących na nas - w astralu może się tak stać... a to zaiste może przerazić Ale od razu podkreślam, że nie mam szerokiego doświadczenia w podróżach. Póki co moja projekcja jest niewyraźna...nie ma się czym chwalić:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OverLord Napisano 7 Marca 2009 Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 (edytowane) Widzę wielu z Was nie wie, że istnieje różnica między OOBE a projekcją astralną./ Przeginacie i marzycie, Projekcja astralna jest kiedy się przenosicie swoje odzwierciedlenie gdzie indziej, tak jakbyście pozwolili ujrzeć komuś własne odbicie lustrzane które jest iluzją telepatyczną wykonaną w bardzo wysokim etapie skupienia. OBE jest prawie na etapie snu, kiedy początkowo medytujemy, wpadamy w samo hipnozę skupiając się na wystąpieniu duszy poza ciało, dochodzimy do punktu transu i czegoś jak sen. Kiedy widzimy siebie z każdej możliwej strony i czujemy wolność ruchu jak nigdy dotąd wtedy właśnie doświadczamy OBE. To właśnie OBE jest niebezpieczne bo jak sama nazwa mówi opuszczamy nasze ciało i możemy tak po prostu zabłądzić lub się znaleźć w sytuacji że coś nie pożądanego nas zajęło, więc nie polecam !!! Moim zdaniem to najłatwiejszy sposób aby się prosić o egzorcystę. Pamiętajmy że jesteśmy jak lustra i często to co rzucimy zostanie odbite w nas, a nasze duszę są światłem i kiedy to światło z lustra ustąpi mrok w je miejsce nastąpi Edytowane 7 Marca 2009 przez OverLord Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.