ochydny sen o zdradzie

czy ktoś może mi pomóc, proszę. dziś w nocy śniło mi się, że mój mąż zdradził mnie z moją matką. to było okropne, jak rano sie obudziłam nadal czułam wstręt do obojga. we śnie oni nie uważali, że stało sie coś tragicznego. kazałam mężowi odejś ode mnie, ale on nie chciał. chodził za mną i tłumaczył się w najgłupszy sposób jaki można sobie wyobrazic. cały sen był dziwny zresztą. pierwszy raz w życiu śnniły mi się miejsca których nie znam. na przykład hotel nad urwiskiem, widok z niego był na lazurowe morze, ale żeby tam dojś trzeba było iś przez błoto. ubrudziłam sobie stopy. co ten sen może oznaczac?

Witam!

Zdrada tu musisz zdefinjowac te słowo czy dla ciebie wiekszą zdradą było to że mąz cie zdradził czy to że twoja matka uwiodła ci meża, w kazdym bądź razie zdradzili cię oboje. Co to moze oznaczać, ja uważam że chodzi o jakąś kłutnię małżenską z nawiązaniem do twojej matki np. padną slowa - "jesteś jak swoja matka" lub druga ewentualność kłutnia zostanie zainicjowana przez twoją matkę np. uszczypliwą uwagą w stronę twojego męża. Czego ta kłutnia moze dotyczyć wskazują bose ubrudzone stopy czyli prawdopodobnie spraw intymnych. Ale na pocieszenie powiem że finał będzie dobry (lazurowe morze) mimo, że przez mysl może przelecieć nawet myśl o rozwodzie(urwisko).

pozdrawiam:

Sławomir

dziękuję. cóż większą zdradą jest dla mnie zdrada męża. z moją matką nie utrzymujemy kontaktów. pokłóciłiśmy się właśnie o to, że chce naszego rozwodu, ale to trwa już kilka lat. nie rozmawialiśmy z nią od stycznia br, a poza tym ona jest w polsce, a my w belgii.

Witam!

To urwisko i hotel (jaestescie za granicą)sie już wyjaśniło.

Należy wziąść pod uwagę aspekt aby kłotnia między tobą a twoją matką nie zainicjowała wydarzeń dalszych (w śnie zdrady męża). Błoto też się wyjaśniło to nie sprawy intymne ale kalumnie twojej mamy pod adresem waszego małżenstwa ( a raczej męża). Czy przypadkiem twój mąż nie jest innego koloru skury?

Pozdrawiam:

Sławomir

nie, nie jest. jest polakiem jak ja. jestesmy juz razem 8 lat, zachowujemy sie tak, jakbysmy sie poznali tydzien temu. wszelkie przeciwnosci pokonujemy ramie w ramie i wzmacniaja nasz zwiazek.

Witam!

To dobrze że jest wam tak dobrze ze sobą. Resztę spraw musicie zinterpretować sami bo ja nie mogę znać wszystkich szczegółów waszego życia. Pytałem się o kolor skury ze wzgledu na nasze "tolerancyjne" - katolickie społeczeństwo.

Pozdrawiam:

Sławomir

nie ma problemu, bardzo dziękuję za pomoc. pozdrawiam