szpital

Tej nocy,a dokladniej nad ranem snilo mi sie ,ze topie sie w szpitalnym lozku,a dokladniej kladac sie na nie zapadlam sie jakby w mdliste ,geste ,blotne bagno!!! potem lekaze pobierali krew ,z nadgarstka dziwna aluminiowa igla,mnie to strasznie bolalo i polala sie bardzo czerwona (czysto czerwona) krew. A na koncu,przyszli do mnie w odzwiedziny do szpitala sasiedzi z polski z mojego osiedla,z ktorymi praktycznie nie utrzymuje kontaktow,tylko dziendobry itp...

Dziekuje z gory za interpretacje.........

Wydaje mi się, że masz ostatnio sporo problemów. Sen wskazuje na wyczerpanie. Zarówno szpital, jak i utrata krwi to oznaki przemęczenia. Czy nie bierzesz sobie zbyt wielu spraw na głowę?

Dziekuje za odp...

a mysle tez ze tej zeszlej nocy myslalam o tym co mi sie pzydazylo rok temu (dzieki Bogu ze moge o tym opowiedziec); podczas cesarki przy drugim dziecku,a wlasnie wczoraj o tym sie moja mama dowiedziala i to do mnie nawrucilo. Pzykre wydazenie,ale grunt ,ze zyje i jest ok. czesto ,mnie nachodza te wspomnienia i zeczywiscie ,nastepnie cos dziwnego zawsze mi sie snije......

a ,co do tego ,ze mam dozo na glowie-to tez fakt!!!

Pozdrawiam.