sen o brzuchu i wychodzących z nich robakach

Proszę o interpretację snu.

Miałam dzisiaj bardzo dziwny sen.

Śniło mi się, że z brzucha a konkretnie z pępka wychodziły robaki. Bolał mnie brzuch. A w podbrzuszu coś mi się ruszało. Pojechałam do lekarza który był moim kuzynem (w rzeczywistości nim nie jest), który zrobił mi operację i wyciągnął z brzucha tasiemca, który wyglądał jak wąż i miał nóżki. Potem mi tylko miałam pionową bliznę na brzuchu.

Nie wiem co to oznacza. Nie oglądam nawet żadnych filmów o takiej tematyce.

Dziękuję za pomoc.

Hmmmm a jak się mają ostatnio u Ciebie sprawy materialne (w sensie pieniążków)?

nie jest źle. Mam co miesiąc nawet dobre przychody i oczywiście debet. Żyje jak przeciętny Polak. Staram się też o dodatkową pracę. Czy ten sen oznacza jakieś straty materialne? W lipcu wybieram się na urlop. Czy coś złego się szykuje?

Brzuch to w naszych snach bardzo często symbol dobrobytu W Twoim śnie nie dość że Cię bolał to jeszcze jakieś robaki z niego wychodziły, stąd moje skojarzenie z sytuacją materialną. Tasiemiec to pasożyt który na kimś żeruje..

Można jeszcze interpretować ten sen jako jakieś zaniedbane sprawy które powinny być załatwione już jakiś czas temu ale nie zostały teraz dają znać o sobie we śnie.

Powiem szczerze, że nic nie przychodzi mi do głowy. Może tym pasożytem jest moja mama, która cały czas ciągnie mnie za kieszeń? Tydzień temu pożyczyłam jej pieniądze z zastrzeżeniem że to ostatni raz. Sama już nie wiem. Myślałam ,że ten sen zwiastuje jakąś chorobę lub straty materialne. Dziękuję za interpretację.

Proszę bardzo. Możliwe że rzeczywiście chodzi o mamę.