Gość Siemanko0704 Napisano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2008 Śnił mi się dzisiaj mój kuzyn. Mamy ze soba naprawde zajebiste kontakty. Snił mi sie na Cmentarzu. TAm poznał kobiete piekna blondynka. On jest raczej człowiekiem który lubi zmieniać kobiety jak rekawiczki ale ty razem LOS chciał inaczej by to on właśnei sie zakocvhał w tej kobiecie. Ona go chciala tychlko fizycznie wykorzystać. I cały czas byli na cmentqarzu... W koncu doszlo do zblizenia ona chciala odejść on nie chcial jej dac odejść. Coś tam było że ma dzieci dom rodzine.. Ale on ja bardzo kochał... Biegł za nia pomiedzy nagrobkami by nie dac jej odejść i w koncu ja złapał i uścisnął jednak nie pocałował tylko mowił ze odtad zawsze bedziemy razem Ktoś by mogł mnie oświecić co taki sen znaczy??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Siemanko0704 Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Niestety tak. Dokladnie moge odnieść do siebie ta druga opcja czyli: Albo też może być zaznaczeniem, że niejako na siłę chcesz coś zatrzymać przy sobie. Nie zgadzasz się, że coś się zmieniło lub przeminęło i może to nie tyle przeminelo co jeszcze sie ciągnie... Ale i ze snow i z życia realnego chyba raczej to jeszcze nie minie.. A musze zaznaczyć jedno. Ze to nie ja nie chce by to sie skonczylo ale ta druga osoba Dziękuje za internretacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi