Skocz do zawartości

Dziwna podróż


Domciak

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj miałam bardzo dziwny sen jak na siebie, miał dużo elementów, których niemoge zinterpretować.

Byłam człowiekiem, poznałam miłe 2 osoby Natalie i Bartłomieja. Zapryzjaźniliśmy się(tutaj jakoś sen mi się urwał)Następnie byłam czymś niewidocznym, kimś co zabija. Schowana byłam w jakiś krzakach w lesie (tak sie umówiłam z tym dwojgiem) I za każdym razem jak jakiś pojazd przejeżdżał, nie wiadomo skąd pojwiała sie na nim dziwna istota niby tygrys, niby człowiek i ja go zabijałam. POtem porwało mnie coś do nieba i latałam. Miałam skrzydła, wyglądałam jak anioł. Wszyustko widizałam z lotu ptaka, ocean był swojej wielkości, rzeki też. Następnie coś dziwnego sie stało bo zaczęło wszystko maleć, tak jakbym ja to widziała z kosmosu, że wszystko bylo bardzo małe(jak mrowisko może). Uświadomiłam sobie, że Bóg chce mi to tak pokazać, jak to wygląda jego oczami. Tak latałam a w uszach słyszałam wyraźnie piosenkę "We are the world" ale nie starą wersję tylko tą dla Haiti. I wylądowałam w jakimś domu. Zobaczyłm dwoje dzici, bez matki. Siedizały w pokoju a z nimi kobieta starsza, na które nie zwracali uwagi. Ta kobieta mnie zobaczyła i podesła, zaczęła mówić, że są to moje dzieci. Zaczęłam płakać i je przytuliłam do siebie. Kieyd już się optrząsnęłam z tego, zobaczyłam, że na łóżku leży książka do uczenia się języja białoruskiego.

Oczywiście teraz się obudizłam, dla mnie to dziwne bo jestem z Polski, polką i nie umiem po białorusku. Ten sen wywarł na mnie takie wrażenie, że siedziałam rano i płakałam ze wzruszenia, przez te dzieci. Dla mnie jest to bardzo dziwny sen i nigdy tak wiele z niego nie pamiętałam. Prosze o interpretacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...