wiolus07 Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Sniło mi sie ze ide ulica, jest juz zmrok. Zatrzymuje sie przy jakims dużym domu. Nie wiem jak ale nagle znajduje sie w srodku. Przechodze przez duzy salon (mam uczucie że juz widziałam kiedys ten dom), w korytarzu stoi kanapa a na niej wiele torebek. Biore jedną i przymierzam do siebie czy by mi pasowała, zauważam lustro podchodze do niego i przegladam sie. Widze swoje odbicie i te torbe, widze takze ze ktos za mna stoi (jest to jakis chłopak) i sie przyglada. Czuje strach, jednak odwracam sie. Strach mija i przygladamy sie na siebie, potem nie wiem dzlaczego, ale pocałowałam go. Chlopak powiedział ze chce mnie komus przedstawic, wyszlismy do salonu. Na kanapie siedziała jakas kobieta ale nic nie mowiła. Pamietam ze poprawiłam serwetke która lezała na stole i zamknelam laptopa ktory tam stal. chłopak wzial mnie za reke i mielismy gdzies isc, stałam za nim, dalej w korytarzu widziałam schody. Kobieta kazała zgasic papierosa chłopakowi jednak on nie palił. Zajrzałam nad jego ramieniem i zauważyłam ze kilka metrów dalej na dywanie lezy nie zgaszony papieros. Odwróciłam sie by wejsc na schody ale w tym momencie sie obudziłam. Nie wiem dlaczego ale pamietam ten sen bardzo dokładnie... Co to moze znaczyc :?: :?: pomoże mi ktoś :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aneta Napisano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 wiolus07, postaram się pomóc. Przeglądasz się w lustrze z nową torebką, czyli myślisz "jakby to było gdyby..". Jesteś czasami głową w chmurach i lubisz marzyć. Marzenia są ważne, pamiętaj jednak, że nie wszystkie się spełniają. Widać, że potrzebujesz bliskości jakiegoś mężczyzny i jego ciepła, tego, abyś mogła się zwierzyć i spędzić miłe chwile. Kobieta, która siedziała w pokoju mówiła o gaszeniu papierosa - czyli kończeniu potencjalnie złych znajomości, które wiesz, że nic dobrego Ci raczej nie przyniosą.. Ps. to, że poprawiłaś serwetkę oraz zamknęłaś laptopa oznacza, abyś właśnie teraz dbała o to, żeby wszystko dokładnie dokonczyć, zanim weźmiesz się za coś nowego do roboty. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiolus07 Napisano 16 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Masz racje potrzebuje kogos bliskiego. Juz dłuższy czas jestem sama. Tylko nie wiem jakie znajomosci powinnam skonczyc, wydaje mi sie ze nie mam takich ktorych nie warto kontynuować. Moje zycie bardzo sie zmieni w najblizszym czasie, poniewaz wyjezdzam daleko i na dluzszy okres czasu. Pewnie chodzi o to ze przed wyjazdem powinnam dokonczyc zaczete sprawy... DZIEKI DZIEKI DZIEKI ZA POMOC :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aneta Napisano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 wiolus07, sądzę, że poradziłaś sobie śpiewająco ze swoją interpretacją mojej interpretacji pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi