jolanta14 Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 witam miałam koszmarny sen.Sniło mi się, że moja sistra umierała w samochodzie (faktycznie jest powaznie chora, bardzo powaznie).Zaczełam krzyczeć i dzwonić na pogotowie, jacys ludzie zaczęli ją reanimować przyjechało pogotowie .uratowali ją, jakby wyzdrowiała.Potem pojawił sie jej lekarz zaczęłam z nim rozmawiac, szybko szłam zapytał -czy zawsze tak szybko chodzę ?wsiadł ze mną do samochodu powiedział, ze to jest niemożliwe. Nie wiedziałam oc co chodzi. Chciałm go dowiżć do domu ale nie pozwolił. Wysadziłam go na przstanku i znowu zaproponowałam, ze po drodze mogą go gdzież zawieść, Nie chciał stał, na przystanku z jakims mężczyzną ja odseszłam zła i pokazałam mu faka:). On zapytał tego drugiego czy widział- ze pokazałam mu faka.Potem znalazłam w pomieszczeniu , to było prosektorium na stole leżały zwłoki pięknej młodej kobiety przykryte prześcieradłem, aktor ( nie pamietam jak się nazywa, twarz znana mi z serialu), całował tą zmarła kobietę bardzo namietnie.poczułam odrazę i obudziłam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.