Joanna2k Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Tej nocy czyli 3 na 4 lipca. Śniło mi się ze opiekuje się dzieckiem i myje okna. Idąc do pracy Mężczyzna podchodzi do mnie i pyta się mnie ile dają za opiekę nad dzieckiem czy sprzątanie. Wszystko jemu tłumacze i pokazuje cennik. Od tam tej pory przyczepił się do mnie duch. żadnej krzywdy mi nie robił. Raczej opiekował się mną , rozmawiał ze mną.( przy rozmowie z duchem był jeszcze ktoś. Nie wiem kto to był , ale pojawiał się tylko gdy rozmawiałam z duchem ) Pokazał mi zdjęcie jak jest na zdjęciu z 3 kolegami. Chciałam mu pomóc i go przeprowadzić go na tam ten świat. Wszystko robiłam w tym kierunku. I gdy go przeprowadzałam przyszli po niego 3 kumple. Dosłownie biegli w swoim kierunku. Widziałam ich szczęśliwych i gdy szli w kierunku światła machali rękami jak na pożegnanie. I w tym momencie obudziło mnie ukłucie w pietę. Podniosłam się i zobaczyłam ze szkło w biło mi się w pietę. Muszę podkreślić ze we śnie myłam szyby a przed snem na pewno nie było tego szkła w nodze. Budząc się nie dowiedziałam się czy chłopaki weszli do światła. Dziwny sen. Bo nigdy we śnie nie przeprowadzałam ducha na tam ta stronę. No i cały czas mam te zdjęcie przed oczami. I gdyby ktoś pokazał mi zdjęcie rozpoznałabym ich. Szkoda ze przez te ukłucie nie dowiedziałam się czy są chłopaki są juz po tam tej stronie. Możecie mi wyjaśnić o co tu chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atapi Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Hmmm...Przejrzałam Twoje poprzednie posty i zastanawiam się czy czasem nie wybierasz się gdzieś we śnie. Masz do tego wszelkie predyspozycje Jedni uważają, że zmarli we śnie to tylko nasza projekcja inni, że jednak się kontaktują z nami. Osobiście przychylam się do drugiej opcji. Możliwe, że przeniosłaś się przez sen na jakiś plan astralny i naprawdę komuś pomogłaś odnaleźć drogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna2k Napisano 4 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Też tak uważam ze zmarli kontaktują się z nami........ Mam taką nadzieje ze temu chłopakowi pomogłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atapi Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Sądzę że tak, skoro pomachał Ci na pożegnanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.