222 Napisano 5 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Witam Postanowiłam opisać ten sen ponieważ motyw diabla chyba mi się nie śnił. Ale najpierw pierwsza scena: Biorę udział w koncercie z piosenkarką Rhianną (tak średnio podobają mi się jej piosenki). Razem śpiewamy i tańczymy na scenie a publiczności to się bardzo podoba, mnóstwo oklasków. My się bardzo polubiłyśmy. Za kulisy schodziłyśmy bardzo zadowolone. Druga część snu: i nagle jestem w jakimś sklepie, chyba z ciuchami i widzę diabła. Na czarno ubrany z jakimiś czerwonymi elementami. Nie pamietam dokładnie. W rękach trzyma jakiś ostro zakończony kij i zaczyna wymachiwać nim w stronę pomarańczowych ścian , kreśląc jednocześnie symbole X, które zaczynają krwawić. Robił tak cały czas, aż podszedł do mnie i odciął mi lewą rękę w łokciu. Poleciało mnóstwo krwi. Trochę się zaniepokoiłam tą sytuacją, chociaż zazwyczaj na chłodno odbieram podobne sny. Następnie dalej kreślił na ścianie podłużną krwawiącą linię i zaczął mnie gonić i próbował zabić. I tutaj obudził mnie budzik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.