prosba o interpretacje snu

Snily mi sie przygotowania do slubu jakiejs kuzynki z rodziny meza rodzina zjezdzala sie do nas na ten slub przyjechal jakis wujek ktory mial duza rodzine wlasciwie te przygotowania polegaly na szukaniu strojow pamietam ze jedna z córek tego wujka stwierdzila ze nie moze isc na slub w starej kurtce pamietam zze ja przymiezala byla czerwona potem znalezlismy sie wrzyscy w sklepie i widzialam jak przymierza nowy plaszcz ja nagle mialam na sobie swoj przy makietach mial jakies zapiecia dziwne ktore sie zepsuly i musialam go zdjac ale ich nie dalo9 sie juz naprawic pamietam ze potem bylam z panna mloda ktora wybierala sobie suknie ale nie sluba wrzystkie suknie byly zlote ona wybrala sobiee taka gdzie przebijal sie kolor niebieski.Nagle to nie byl jej slub tylko mojego brata i zjezdzali sioe goscie z mojej rodziny ktos powiedzial ze slubu nie bedzie nie widzialam we snie mojego brata.Potem nagle znalazlam sie u lekarza z moim merzem on siedzial za biurkiem maz dal mu swoja legitymacje a lekarz sie rozesmial maz cos do niego powiedzial i sen sie skonczyl.Bardzo prosze o interpretacje